Java EE- produkcja oprogramowania na PW.

0

Witam.
Od kilku dni poszukuję opinii na temat tego kierunku studiów podyplomowych na PW.
Na forach nic o nim nie ma, nie znalazłem też żadnych opinii ludzi którzy by studiowali
na tym kierunku w poprzednich latach. (poza wynikami ankiety ze strony PW.)

Czy warto w to wchodzić przy chęci przebranżowienia się po studiach nie mających nic wspólnego z IT?
Czy raczej poświęcić ten czas na dalszą samodzielną naukę?
Obecnie pracuję jako kreślarz CAD, JAVY uczę się od grudnia zeszłego roku i nie mam komercyjnego doświadczenia w programowaniu.
Pozdrawiam.
Paweł.

0

idz do roboty na juniora i klep kod. W ciagu miesiaca, dwoch nauczysz sie wiecej niz na tym kierunku.

0

No właśnie myślałem że ten kierunek ułatwi mi znalezienie pierwszej pracy.
Do grudnia mam umowę w biurze tu gdzie mieszkam teraz,
w styczniu przeprowadzam się do Warszawy i wtedy chciałem chodzić za pracą już jako junior w Javie.
na razie nie mam nic konkretnego do wpisania w CV jeśli chodzi o programowanie, a tak byłoby "doświadczenie akademickie" ;)

0

Dokladnie tak samo sie zastanawiam a nie widze opinii ludzi ktorzy to studiowali, niecwiem czy jestem w stanie w uporzadkowany sposob nauczyc sie czegos zeby mnie przyjeli na juniora

0

Witam
Chcialbym odswiezyc temat. Nie jestem zwiazany z branza IT. Javy ucze sie od dwoch miesiecy. Czy waszym zdaniem te studia pomoga mi w rozwoju umiejetnosci zwiazanych z programowaniem? Rozwazam aplikacje na ten kierunek, jednak wczesniej chcialbym poznac opinie osob zwiazanych z branza.
Tu mozna zapoznac sie z programem studiow http://staff.ii.pw.edu.pl/podyp/sp-JAVA.htm

0

W programie studiów z Javą EE jest związany tylko jeden przedmiot ("Aplikacje w technologii Java EE ATJ") na 11 przedmiotów. Dodatkowo przedmiot ten to tylko część funkcjonalności jakie znajdują się w Javie EE (w opisie przedmiotu nic nie wspomnieli o JAX-RS czy chociaż o JPA). Ja bym te studia podyplomowe po prostu nazwał "Programowanie w Javie". Tę wiedzę można nabyć samemu z wykorzystaniem dostępnych źródeł w internecie.

0

Przydałaby się tu odpowiedź od jakiejś osoby, która studiowała na tym kierunku, a nie od takich, którym się wydaje. Pytanie brzmi: czy te studia ułatwiają rozwój kariery zawodowej jako programista, a nie czy tego samego można nauczyć się w domu, bo w domu to wszystkiego się można nauczyć.

1

Ja ten wątek odebrałem jako pytanie "czy studia zapewnia mi start w branży IT na stanowisku programisty". Odpowiedz brzmi NIE.

Jeśli wybierasz się na jakieś studia i gdzieś tam z tyłu głowy chodzi ci praca w szeroko rozumianej branży IT to jasne, studia się przydadzą bi niektóre uczelnie spoko uczą, poznasz ludzi o podobnych zainteresowaniach.
Ale i tak 80-90% rzeczy wymaganych do podjęcia pracy będziesz musiał nauczyć się sam.

Więc jeśli ktoś uważa, że studia będą kluczem który otworzy mu drzwi do świata IT to się srogo pomyli.
A jeśli na dodatek tylko po to chce iść na te studia to życzę powodzenia 😂

6

Omijaj szerokim łukiem naukę Java EE i pracę w Java EE.
Jesteś pewnie młody - może jesteś zdolny, szkoda na starcie niszczyć potencjalnie dobrego programistę.
No chyba, że szczerze programowania nienawidzisz i robisz to tylko dla kasy, masz silną psychikę, a po 16 będziesz się zajmował swoim prawdziwym hobby -
wtedy Java EE może być całkiem dobrą opcją.

1

Java EE to taki wymierający dinozaur. Gdzieś tam jeszcze biegają sobie smoki z komodo ale to już szczęśliwie nie jura lub kreda.

Praca jest w Javie EE ale coraz mniej

0

Okej, w takim układzie czy potrafi ktoś wskazać dobre studia podyplomowe lub dobry kurs/kursy związane z Javą na terenie Warszawy? Na studiach (wydział fizyki PW) miałem sporo styczności z programowaniem, postanowiłem pójść w kierunku Javy i edukuję się w domu, ale po pierwsze wydaje mi się, że studia podyplomowe / obszerny kurs dla średniozaawansowanych po prostu pomogłyby mi się stać dobrym programistą, a po drugie - to byłby dobry wpis do mojego gołego programistycznego CV. Czy któryś z tych argumentów jest wystarczający, żeby zainwestować w studia/kurs, czy wystarczy po prostu nauczyć się w domu i dostać się do pierwszej pracy?

0

Zastanawiam się czy wartościowanie studiów przez pryzmat technologii, która tam jest wykorzystywana, jest dojrzałym podejściem. Oczywiście każdy by chciał się poonanizować Kafką i mikroserwisami na Micronaucie, mam jednak wrażenie, że studia nie służą do nauki konkretnej technologii. To nie zawodówka. Ale mogę się mylić.

1

Nie polecam studiów "Java EE - produkcja oprogramowania", chyba ze ktoś lubi lizać rowy
Na 1. semestrze jest to elementarz Java Standard Edition: zaczynając od pisania komentarzy do kodu, a kończąc na elementach Java FX.
Na 2. semestrze zajęcia ze struktur danych, algorytmów itd. - wykładowcami są ludzie, którzy od 30 lat pracują na tym wydziale w stopniu doktora, i do końca życia pozostaną doktorami - na zaliczenie jest do zrobienia projekt, zwykle od czapy, którego nie sposób zrobić w 2-3 godz. Więc trzeba chodzić, prosić, cmokać w d. i może łaskawie zakompleksiony koleś zaliczy.

1
wb2000 napisał(a):

na zaliczenie jest do zrobienia projekt, zwykle od czapy, którego nie sposób zrobić w 2-3 godz. Więc trzeba chodzić, prosić, cmokać w d. i może łaskawie zakompleksiony koleś zaliczy.

Nie żebym się czepiał, bo większość to pewnie prawda, ale czy projekt, na który trzeba poświęcić więcej niż 3h to taka wielka tragedia?

0

Tyle jest przewidziane na zaliczenie projektu w trakcie zajęć podczas zjazdu sob.ndz. - gdy próbowałem zrobić to *** w domu, zajęło mi ok. 20 godz. - Java FX. Notatki z wykładów kompletnie nieprzydatne, momentami z błędami. Trzeba było wszystko sobie znaleźć w necie. - Gdyby był to projekt do zrobienia przez tydzień w domu, na własnym skonfigurowanym środowisku, to OK.
Zresztą, może ja faktycznie za głupi jestem ... Zapłać 4k za semestr i próbuj. :)
Jak wiadomo, najlepiej uczyć się na własnych błędach.
btw, gdyby te studia nazywały się: "Podstawy programowania obiektowego na przykładzie Javy SE/FX" - to bym polecił.

1

Pamiętaj, że skoro nie było Java EE tylko coś innego (Java FX) to i tak wygrałeś. Może i java FX jest nieprzydatne, ale przynajmniej nie jest bardzo szkodliwe.

0

Już lepiej studiować Javę EE niż Javę FX.

  1. W EE łatwiej znaleźć dinozaura do utrzymania.
  2. Skoro EE jest tragiczne, to teraz łatwo zobaczyć błędy. Umiejętność przewidzenia "czego nie robić" jest bardzo ważna.
  3. Lepiej studiować cudze błędy, niż potem uczyć się na własnych.
1
wb2000 napisał(a):

Nie polecam studiów "Java EE - produkcja oprogramowania", chyba ze ktoś lubi lizać rowy
Na 2. semestrze zajęcia ze struktur danych, algorytmów itd. - wykładowcami są ludzie, którzy od 30 lat pracują na tym wydziale w stopniu doktora, i do końca życia pozostaną doktorami - na zaliczenie jest do zrobienia projekt, zwykle od czapy, którego nie sposób zrobić w 2-3 godz. Więc trzeba chodzić, prosić, cmokać w d. i może łaskawie zakompleksiony koleś zaliczy.

W tym momencie już wiadomo co będzie/było dalej, ale zazwyczaj powód dramy to cmokanie analizy matematycznej, lizanie algorytmów, chodzenie po prośbie za dyskretną, rowy algebry.

Zrezygnowałem z zaliczania tego semestru, a na następny już szkoda mi było czasu. - Teraz jasne?

Studia i dziewczyny to niewdzięczne bestie. Rzucają fajnych chłopaków z byle powodów.
Na przykład na informatyce projekt zaliczenie semestru z Javy zajmujące ponad 3 godziny.
Kobiety i studia są teraz zdecydowanie zbyt wymagające
Wszystko jasne

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1