Rozmowa kwalifikacyjna z wymaganiami Java SE, EE, EJB Hipernate, Spring

Cześć, mam pytanie ponieważ nie przechodziłem nigdy przez taką rozmowę gdzie wymaganie były Java SE, EE, EJB Hibernate, Spring. Jak wygląda taka rozmowa i testy. Czy są tylko z Javy czy ze wszystkich technologi?

Rozmowa zależy od tego na jakie stanowisko i do jakiego projektu aplikujesz. Przykładowo moja ostatnia rozmowa skupiła się na temacie cache-a, klastrów i ich obsługi w springu i hibernate właśnie. Jednocześnie jak pewien czas temu przeprowadzaliśmy rozmowę do poprzedniego projektu to pytaliśmy o zapytania natywne i criteria API.

Co do testów to sprawa j.w. Sam przygotowywałem testy z serii "co robi dany kod springowy i dlaczego jest to źle", a rozwiązywałem testy z zakresu wielowątkowości czy programowania "funkcyjnego" (guava itp.).

Podbijam, jakie są standardowe pytania (na programistę z wyżej wymienionych technologii) w testach rekrutacyjnych?

Zwiększyli trudność egzaminów na prawo jazdy, to chyba lud przerzuca się na Javę. ;P

Trochę inaczej - różne firmy mają różne zestawy pytań, to samo dotyczy rekruterów.

Znajomy ostatnio przechodził 3 rekrutacje i tylko jedno pytanie było wspólne (jak można stworzyć kontekst - wymień sposoby które znasz). Z Hibernate podobnie, były dwa podobne pytania (jakie są sposoby tworzenia zapytań, jak działają transakcje).
Z EE i SE podobno żadne pytanie się nie powtórzyło. Na jednej rozmowie pytali o różnice pomiędzy prymitywami i obiektami, na drugiej - o rodzaje referencji w Javie :)

Tak więc: nie ma standardowych pytań, trzeba się chociaż trochę znać.

Pracuje od 3 lat w Javie (Spring itd) ale przypuszczam że na żadne pytania tego typu nie odpowiedziałbym poprawnie. Co nie przeszkadza mi w pisaniu działającego softu. Imho ważniejsze są zagadnienia z Clean Code + Effective Java, a nie jak działa wskaźnik (to akurat z C).

Jeszcze tylko pytanie na jakie to stanowisko te pytania Junior czy coś więcej? Jeśli pytają o rzeczy tego typu to banalne ale w sumie kodzę od gimnazjum w Javie więc mogę mieć inne podejście niż ktoś co na studiach zaczął :D Też planuję iść w programowanie tylko nie mam niestety skończonych studiów z infy tylko lotnicze ;/ I w sumie przez to waham się czy w ogóle ktoś przyjmuje takich ludzi nie po infie. Znacie kogoś w branży w podobnej sytuacji? Jest jakaś szansa dostać robotę?