Bardzo nietypowa sprawa z Javą i excelem

Jestem tutaj nowy zatem witam wszystkich,

Piszę tutaj bo mam dość nietypowy problem który postaram się naświetlić, a więc:

• Posiadam kody które pisałem w VBA gotowych, działających makr do excela.
• Pisze właśnie aplikację w Javie - uzywając eclipse'a.

Problem polega na tym że chcę z poziomu języka Java... utworzyć plik "test.xlsm" a następnie w tym pliku utworzyć
makra które mają zawierać kod VBA.

Dla mnie to nowe rozwiązanie... możliwe że ktoś z bardziej doświadczonych użytkowników i programistów powie mi jak można to zrobić - chciałbym zaznaczyć że obiektówki się dopiero uczę.

PS: Dodam tylko że na innych forach nikt nie odpowiedział mi na to pytanie

Apache POI nie potrafi tworzyć exceli z makrami ( http://poi.apache.org/spreadsheet/limitations.html ) więc mam wątpliwości czy jest biblioteka która to umożliwia.

Szukałem w sieci... i nic nie znalazłem właśnie dlatego pomyślałem że ktoś tutaj da mi wskazówkę jak to zrobić... inaczej.

Dwie opcje. Pierwsza próba rozczajenia jak działa COM4J, czyli taka biblioteka do łączenia MS-owych kontrolek COM z Javą. Druga to przygotowanie sobie na boku szablonu makra i tworzenie nowej karty na bazie takiej szablonowej.

Koziołek napisał(a):

Dwie opcje. Pierwsza próba rozczajenia jak działa COM4J, czyli taka biblioteka do łączenia MS-owych kontrolek COM z Javą. Druga to przygotowanie sobie na boku szablonu makra i tworzenie nowej karty na bazie takiej szablonowej.

Mógłbyś mi przybliżyć tę druga opcję... proszę.

Tworzysz samodzielnie arkusz Excela zawierający makra, ale muszą być napisane generycznie, czyli jak najbardziej ogólnie. Następnie za pomocą POI kopiujesz arkusz do własciwego pliku i wypełniasz go danymi.

Stosuję metodę Koziołka i mogę potwierdzić, że działa.
Wprawdzie POI nie pozwala na dodawanie makr, ale jeżeli są już jakieś makra w arkuszu, to ich nie usuwa.

Ważne jest to, aby arkusz z makrami nie był zmieniany przez POI. Wszystkie dane wejściowe muszą być drugim, generowanym arkuszu.

Po otwarciu pliku użytkownik musi uruchomić makra (jest do tego jakiś skrót klawiszowy).

Dzięki za odpowiedzi. Czy mogę jeszcze zapytać w jaki sposób można rozwiązać sprawę dokumentów "wzorcowych" ŻEBY dostęp do nich był możliwy tylko po wybraniu odpowiedniej opcji w programie?

Np. w programie klikamy "dokument1" i w wyniku tego działania dokument excel'a kopiowany jest np. na pulpit i od razu uruchamiane macro.

Problem polega na tym, że taki dokument nie różni się niczym od zwykłego excela i raczej nie przeskoczysz tego problemu na tym poziomie. Można by się pobawić za pomocą uprawnień do plików tzn. po utworzeniu dokumentu odebrać użytkownikowi prawo odczytu. To jednak nie tutaj...