Jakiś lekki framework webowy.

Mam śmieszną sytuację.
Mam pewien projekt serwisu, rozrysowany na kartce. Modele, projekty widoków...
Bez problemu napisałbym to w django w krótkim czasie (pisałem już trochę w django).
W przeciągu jednak miesiąca muszę poznać podstawy Javy (niestety, zmuszają mnie :( ), byłaby więc to dobra okazja, żeby użyć jakiegoś frameworka java.
W javie umiem napisać jak na razie tylko HelloWorld'a, znam za to C++, co powinno pomóc w przyswajaniu sobie javy.

Tylko teraz jaki framework wybrać? Cel to głównie nauka javy.

Framework powinien:
być lekki, mały..
posiadać ORM
'podatny na testy'

Posiadać dobrą dokumentację.

Myślałem przez chwilę nad Liftem dla Scali, ale znajomośc scali raczej mało mi da przy pracy z javą? Lepiej więc coś Java powered.

Proszę o jakieś propozycje.

Może Apache Wicket?

W GWT byłoby chyba najszybciej, ale to nie jest raczej lekkie. Powoli powstaje też: http://twitter.com/scalagwt

Może Spring MVC?

Spring wygląda jak dla mnie hm.. potężnie. Ale to fajnie.
Poczytałem o jego filozofii, trochę o budowie.
I staram się zacząć. Z tym http://blog.springsource.com/2011/01/17/green-beans-getting-started-with-maven-and-spring/

Spring to wielka krowa, taka alternatywna JavaEE, wcale nie lżejsza. Coś lekkiego to np wspomniany Apache Wicket (lekki mały) + JPA (ORM) + Google Guice (podatny na testy).

Guice + Wicket +JPA lub Guice + Vaadin + JPA oba rozwiązania lekkie i przyjemne.

Założeniem Springa było, żeby był lekki.
Zależy o co chodzi z lekkością
Lekki - przenośny między kontenerami JEE? (Taki jest Spring)
Czy lekki - łatwy w nauce?
Czy lekki - książki do niego są lekkie? :D

Czy lekki i nie tworzy tysiecy proxy aby zaimplementowac AOP, post-procesory, filtry, wrappery itp itd?
Dla mnie Spring to nic innego jak application server tyle ze nie implementuje wszystkich standardow. Lekki to Spring na pewno nie jest.

Jak inni, polecam Guice do DI, JPA (EclipseLink) do O/RM, a do GUI to nie wiem bo sie nie znam ;d