modelowanie rzeczownikami, czasownikami, Event Storming i inne ciekawe rzeczy.

0

Tabularasa.
Wy i biznes.
Pędzicie 140 km/h na motorze, wy nie macie kasku.

Jakich używacie metod analityczno-twórczych mających na celu rozruch projektu i stworzenie jego zarysu, mowa o aplikacji, która ma jakaś logikę do wymodelowania?

Czy samo user story od biznesu, modelowanie rzeczownikami, później czasownikami wystarczy?

Czy macie jakieś sesje typu event storming itd?

2

Niemiecki architekt wysyła na dyskietce gotowego UML-a do zaimplementowania.

Tak na serio to różnie, przeważnie do zespołu przychodzi PM, który wstępnie strukturyzuje wymagania w postaci story i dalej razem z zespołem wymyślane jest rozwiązanie. Sesje ES z biznesem też się zdarzają, ale to jak jest bardzo złożony temat albo kickoff projektu.

To co napisałem na początku wcale nie jest takie absurdalne - pracowałem w środowisku gdzie analityk spacyfikował w wordzie nawet nazwy kolumn w bazie do dodania i się to bez refleksji klepało. Tam były same rzeczowniki :) Wiadomo co z tego powstało, g****.

1

Różnie, zależy w której firmie i na którym etapie.
Od zwykłego Analityka który coś dostarcza (lepsze lub gorsze wymagania z którymi da się pracować lub nie, który umie odpowiedzieć na pytania, lub nie) do Event Stormingu który prowadziłem.
Jeśli miałbym coś doradzić - jak pracujesz z zaangażowanymi i kompetentnymi ludźmi to wszystko się da wypracować, i Event Storming będzie też świetny. Jak pracujesz gdzieś po drodze z kimś komu się nie chce, nie wie, boi się przyznać, albo po prostu jest niekompetentny... To będzie źle.
Najważniejsze to móc zrozumieć problem i kontekst techniczny.

0

@AreQrm: ES uczyłeś się na warsztatach, czy z czerpałes wiedzę z neta i z grubsza robiłeś cos?

Jaką wagę przykładałeś do formalności wynikających z ES?

1

@DKN: Na konferencjach meetupach itd itp. wsparte materiałami z internetu. Co do formalności, nie do końca wiem o co pytasz, ale starałem się to tak prowadzić żeby jak najwięcej wynieść z tego i skupiałem się na prowadzeniu a nie czynnym modelowaniu (Alberto sam o tym mówi, że potrafi tak zepsuć sesję). Jak widziałem że "Samo idzie" to się nie wtrącałem. Te sesje to był Big Picture na temat TO-BE wersji systemu i tak naprawdę różne działy z biznesu same bardzo dużo się angażowały i nauczyły o tym jak pracują... I co będzie OK a co nie. Czasem ktoś potrafił za bardzo popłynąć w szczegóły, czasem trzeba było na warsztat ponownie wziąć prosty flow (3 eventy) i się rozrastał do 10+... Pojawiło się wiele pytań, na niektóre było ciężko uzyskać odpowiedź :P ALe wszyscy zarówno nas zespół jak i biznes wiele się "nauczyli" o tym co i jak chcemy zbudować.
Jeśli pytasz o np "zakaz" siedzenia czy używania laptopów to tak, zwracałem na to uwagę. Czasem... ktoś przyniósł laptopa, ale to był pojedynczy przypadek i niestety nie miałem nic do powiedzenia. Za niski lvl ;-). A nie siedzenie wyszło dobrze. Prawie nikt nie siedział (chyba że miał powód zdrowotny). Też nasze sesje był niestety krótkie po ok 2 godziny dziennie, bo nie mogliśmy zorganizować dłuższych. Biznes musi działać... Ale i tak było super bo wszyscy przychodzili dzięki temu.
Jeśli pytasz o modelowanie, czyli co jest eventem itd - tak zwracałem uwagę i zaczęliśmy powoli, od samych eventów najpierw. Powoli budując wiedzę co jest eventem a co commandem.
Dodam, że pierwsze warsztaty nie były przeze mnie prowadzane a przez architekta.... który po prostu wyszedł i powiedział jak budujemy system (Eventy był prze proste i za "grube" i za techniczne). Nikt z biznesu nie miał szans się odezwać i się nudzili z laptopami. Bo też wszyscy oprócz niego siedzieliśmy... Po takich 3 warsztatach mogliśmy go odsunąć (nikomu poza nim się to nie podobało i nic nie wynieśliśmy z tego) i dać biznesowi się wypowiedzieć i wyszło dobrze:D

0

@AreQrm: Dzieki za odpowiedz, duzo wartościowych rzeczy.
2 godzinny dziennie, przez ile dni trwała taka zabawa?

0

Kilka tygodni. Mniej więcej. Trochę zostało do przerobienia jeszcze, podejrzewam że sporo, ale to nie było w zakresie mojego zespołu a co inne robił to nie mieliśmy wpływu. Podobno chcieli robić ES ale nie wiem co wyszło z tego.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1