Dzień dobry.
Jestem już trochę starszy, niż osoby dopiero co po studiach. Pracowałem w kilku miejscach jako programista. Obecnie nie pracuję w zawodzie. W firmach, w których pracowałem, nie miałem żadnego mentora ani zespołu. Miałem napisać konkretną rzecz (czy to grę na Andka, iOSa, czy generator kodu kreskowego, etc.) i już. Pracodawcy nie interesowało jak to zrobię. (Nawet nie zawsze interesowało go kiedy, bo szybko pracowałem). Jednak to podejście ma negatywny wpływ na mnie po latach. Nie wyrobiłem sobie dobrych nawyków projektowych i teraz mam często chaos w kodzie, jako, że piszę "na żywioł".
Jak, z Waszej perspektywy przebiega proces projektowania softu? Od czego zacząć i jak sprawić, by miało to ręce i nogi, by łatwo wprowadzać zmiany i nie utonąć w chmarze nieużytecznego kodu?
I drugie pytanie. Czy Waszym zdaniem, w wieku 30+, z 2 letnim doświadczeniem komercyjnym w Lua, C#, MSSQL, VBA dla Excel, C++, a prywatnie także JS, Java, PHP, i wiele innych, jest sens szukać pracy w zawodzie? To co spowodowało, że odszedłem, to niska kultura osób w firmach, w których pracowałem, a także stres z tym związany. Jednak wiem, że jakbym dołączył do sensowniejszej firmy, to może będzie inaczej? (Nie mam skończonych studiów, ale jestem się wstanie nauczyć dowolnego języka, bez większych problemów)