DDD i event driven architecture

0

Staram się ostatnio zrozumieć DDD, ale mam parę pytań na które nie mogę znaleźć bez pośrednio odpowiedzi. Mamy powiedzmy taką logike:

  1. User robi request np. /create_new_x
  2. W tym endpoincie jest logika która za pomocą repozytorium wyszukuje odpowiedni root entity i odpala na nim odpowiednią metodę przekazując argumenty np. root_entity.create_new_x(name)
  3. .create_new_x jest już funkcją która jest częścią agregatu. Ponieważ chcemy zrobić to za pomocą event driven architecture, metoda tworzy nowy event np. CreatedNewX do którego dodaje odpowiednie dane związane z encją X (mogę do tego wykorzystać fabryke która przygotowuje mi obiekty typu X).
  4. Wysyłam event do jakiegoś EventQueue.
  1. Chce aby nowy element X trafił do jakiegoś storage. Wiem że tutaj wchodzą repozytoria. Czy repozytorium powinno jakby nasłuchiwać na EventQueue i jak zobaczy event CreateNewX to go sobie wziąć i zapisać do bazy? Czy to bardziej powinno być cześć logiki w momencie kiedy wykonujemy .create_new_x?
  2. Co jeżeli agregat potrzeba tworzenia X potrzebuje czegoś z innego agregatu? Świadczy to o źle zaprojektowanym agregacie?
  3. Czy jeden agregat powinnien być zainteresowany słuchaniem eventów z innych agregatów? Czy to też świadczy o tym że domena jest źle zamodelowana?
  4. Kwestia techniczna troszke bardziej. Implementuje to w pythonie za pomocą flaska. Potrzebuje napoczątku pododawać subskrybentów do EventQueue. Zrobić to raz globalnie, czy podczas wykonywania kodu danego endpointa tworzyć taką jakby EventQueue na czas trwania wykonania zapytania?
0

W Twoim przypadku potrzebujesz raczej EventHandlera, który wywoła to repozytorium.

0

Dobra. Troszkę sam sobie odpowiem, bo zrozumiałem więcej i już wiem gdzie był błąd w moim myśleniu.

  1. Pierwszą rzeczą z której trzeba sobie zdać sprawę to że zapisujemy tylko i wyłącznie eventy do bazy (co nie było dla mnie wtedy jasne). Agregator po prostu woła bliżej nie określoną metode publish. Tam jest jakaś implementacja kolejki. Kiedy kończymy naszą prace w czymś co reprezentuje UnitOfWork, wtedy możemy zrobić jakiegoś save (i wszystkie eventy trafią do trwałego storage)

  2. Drugą sprawą jest to że agregat nie powinnien potrzebować czegoś z innego agregatu. Jeżeli dochodzi do jakieś relacji to tak naprawdę należy połączyć te dwa agregaty w jedno.

  3. Nie. Agregatu nie interesują inne.

Na 4 na razie nieznam odpowiedzi, ale wychodzi na to że można raz skonfigurować flaskową app i to będzie działać.

1
  1. Drugą sprawą jest to że agregat nie powinnien potrzebować czegoś z innego agregatu. Jeżeli dochodzi do jakieś relacji to tak naprawdę należy połączyć te dwa agregaty w jedno.

To nie jest dobre podejście, raczej potrzebujesz czegoś co Ci zepnie proces na kilku agregatach, niż ich łączenia, bo skończysz z GOD agregatem który wie wszystko i zna wszystkie procesy.

0

Zastanawiam się gdzie leży tutaj ta granica. Wezmy na przykład że modelujemy działanie szkoły. Mamy encje Szkoła, Klasa, Uczeń.
Wydaje mi się że każda z tych encji powinna być osobnym agregatem (inaczej będziemy mieć jeden wielki agregat który będzie miał w sobie wszystko). Ale nie jestem teraz pewien jak powinnien wyglądać proces dodawania nowego ucznia do klasy.

Czy poprawnym będzie np. stworzyć serwis który utworzy instancje ucznia, po czym wywoła odpowiednie metody na nim które przypiszą go do odpowiedniej klasy i z drugiej strony doda do odpowiedniej klasy ucznia?

def add_new_student(student_name, class_id):
    student = Student.create_new_student(student_name)
    student.join_to_class(class_id)
    clazz = ClassRepository.get(class_id)
    clazz.add_student(student)

Czy bardziej zrobić z tego jeden agregat i po prostu mieć odpowiednią metode na encji która jest rootem. Np. School.add_student_to_class(student_name, class_id)

0

Zauważ że jeśli byś stworzył jeden agregat składający się z encji Klasy będącej korzeniem agregatu i zawierającej encje Uczeń w sobie, to w pozostałych częściach systemu nie mógłbyś się bezpośrednio odwoływać do Uczniów. Bo z zewnątrz danego agregatu masz bezpośredni dostęp tylko do jego korzenia. Więc jeśli nie potrzebujesz mieć bezpośredniego dostępu do Ucznia, jak najbardziej może być to jeden agregat, ale raczej jest to mało prawdopodobne byś tego dostępu nie potrzebował :).

Również jak już masz pobrane encje z repozytoriów, to operujesz na nich, a nie na idkach.

def add_new_student(student_name, class_id):
    student = Student.create_new_student(student_name)
    clazz = ClassRepository.get(class_id)
    student.join_to_class(clazz)   /// i to wywołuje clazz.add_student(student)
pkh napisał(a):
  1. Co jeżeli agregat potrzeba tworzenia X potrzebuje czegoś z innego agregatu? Świadczy to o źle zaprojektowanym agregacie?
  2. Drugą sprawą jest to że agregat nie powinien potrzebować czegoś z innego agregatu. Jeżeli dochodzi do jakieś relacji to tak naprawdę należy połączyć te dwa agregaty w jedno.

To zależy od kontekstu, którego nie do końca rozumiem z pytania, ale jak mamy jakieś zachowanie które nie do końca naturalnie pasuje do jednego albo drugiego agregatu, a potrzebuje obu to się tworzy serwis domenowy.

  1. Czy jeden agregat powinien być zainteresowany słuchaniem eventów z innych agregatów? Czy to też świadczy o tym że domena jest źle zamodelowana?
  2. Nie. Agregatu nie interesują inne.

Agregat może być zainteresowany w słuchaniu eventów domenowych pochodzących z innych agregatów, tyle że bezpośrednio nie może ich słuchać :), robią to za niego wcześniej wspomniane EventHandlery, które orkiestrują prace na zainteresowanym agregacie.

0

co myslicie o tym artykule? szczegolnie o pakietach jak api i application?
https://geek.justjoin.it/architektura-kodu-mikrouslugi-oparta-o-domain-driven-design/

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1