Do projektu moze dolaczyc sie jeszcze ktos ale nie bedzie w nim wiecej niz 3 osoby.
3 osoby to już tłum. Każdy projekt, który jest robiony w więcej niż jedną osobę(a czasem i 1-osobowe projekty tego doświadczają.) może wcześniej czy później popaść w piekło braku integracji. Ficzer-brancze są okej, pod warunkiem, że są szybko scalane do mastera.
Inaczej będziesz miał ficzer brancze, które stoją tygodniami, a przy merdżu będzie mnóstwo konfliktów, a jeśli nie będzie konfliktów, to testy będą się sypać (bo np. ktoś używał modułu X, a przez kilka tygodni moduł X zmienił swoje API, ale na ficzer branczu tego ktoś jeszcze nie uwzględnił). Podejście, że wszystko jest merdżowane jak najszybciej do mastera pozwala przynajmniej na rozsądną integrację i rozwiązywanie problemów jak najszybciej.
Ale z drugiej strony nawet pisząc ficzer brancze można robić rebase do mastera, więc też można jakoś to zintegrować.
Poza tym komunikacja - strategia Git to nie tylko technika, ale też to, w jaki sposób zespół będzie sprawnie się komunikować na temat zmian w projekcie (jeśli nie będzie komunikacji to np. dwie osoby będą robić zmiany, które będą się konfliktować ze sobą).
Organizacja plików i kodu też jest ważna, jeśli kod jest monolityczny albo przypomina big ball of mud to łatwiej o konflikty niż jak kod jest podzielony na sensowne moduły.