Witam

Na początku chce napisać, że jestem programistą generalnie w Javie EE, ale ścieżka kariery toczy się czasami inaczej niż na początku człowiek obmyśli. Moimi obowiązkami są wydajnościowe podejście do aplikacji (audyt kodu, analiza zapytań itp) jak i stworzenie metodyki i oczywiście działajacego systemu do automatyzacji testów.

Scjp mam i ileś lat pracy programmera wiec z kodem nie najgorzej, czasy i wydajnośc ogólną załatwia mi np. NeoLoad. Gorzej z wiedzą o bazach Oracla ale też zejdę do niskiego poziomu prędzej czy później. Automatyzacja to TestComplete i chęci.

Pomyślałem, że jak już wkładam w to pracę to moze jakiś cert zrobić. Trafiłem na istqb. Poziom podstawowy to teoria i cert z niej to (no własnie - chyba?) do super uznawanych nie należy.

Zaciekawił mnie jeden z poziomów zaawansowanych: Technical Test
Analyst. Czy ktoś moze z was posiada ten cert? Czy jest to "konkretny" kawałek papieru? WIdzę, że są tam zadania programowania ocenianego pod względem wydajności. Proszę o pomoc w nakierowaniu mnie na ścieżkę którą w w/w obowiązkach mógłbym przyjąć by się troche rozwinać.