Witam wszystkich! :)
Mam pytanie odnośnie modelowania diagramów przypadków użycia, załóżmy że mamy taki bardzo ogólny system w którym istnieje kilku aktorów:
- Gość który może się zalogować, lub przeglądać np portal bez logowania...
- Użytkownik który ma kilka funkcji
- Grupy użytkowników które mają pewne uprawnienia, przez różnią się przypadkami użycia
Zrobiłem przykładowy diagram w załączniku.
Teraz pytanie czy takie rozplanowanie przypadków użycia jest poprawne? Bo czasem jest, że jedna grupa ma pewne operacje bardzo zbliżone do drugiej grupy, a np administratorzy mają możliwość zrobienie wszystkiego + kilka innych operacji chciałoby się to jakoś zgeneralizować ale przez te minimalne różnice nie widzę chyba możliwości.