Znacie jakiś fajny darmowy program gdzie można szybko stworzyć makietę interfejsu użytkownika?
Zależy co rozumiesz przez pojęcie "makiety"?
Makieta czyli wygląd interfejsu, np. rozmieszczenie przycisków, formularzy.. itp
Dobrze by bylo, gdyby sie dalo tworzyc wlasne komponenty i móc je dokumentować.
Eksport do worda mile widziany.
chyba sobie robisz jaja
mockupcreator napisał(a)
chyba sobie robisz jaja
Bo?
MarRRRRRR napisał(a)
Makieta czyli wygląd interfejsu, np. rozmieszczenie przycisków, formularzy.. itp
Dobrze by bylo, gdyby sie dalo tworzyc wlasne komponenty i móc je dokumentować.
Enterprise Architect oferuje możliwość tworzenia także modeli interfejsu użytkownika. Można korzystać z wielu istniejących kontrolek i tworzyć własne (wszystko opiera się o UMLowe stereotypy).
MarRRRRRR napisał(a)
Eksport do worda mile widziany.
Jest do RTF i w formie bardzo przejrzystej dokumentacji HTML.
Ja czsem uzywam tego http://www.balsamiq.com/demos/mockups/Mockups.html
somekind napisał(a)
mockupcreator napisał(a)
chyba sobie robisz jaja
Bo?
Bo jest to jedna z podstawowych funkcji kazdego wspolczesnego srodowiska klasy RAD (zaczynajac od Delphi i Builderow, wszelakich Visual'i, przez opensourcowe srodowiska jak SharpDevelop, Eclipse, NetBeans, na programach klasy Visio [ktore ma przeciez komponenty odpowiadajace wygladem komponentom aplikacji] czy reszcie pakietu Office [pozwala na wstawianie komponentow na akrusz/strone] nie konczac).
Wspolczesnie projektowanie i wykonywanie interfejsu uzytkownika rozni sie tylko tym, ze wykonujac dopisujesz jeszcze obsluge komponentow, projektujac nie.
Hmm.... A co w związku z jajami autora wynika z tych truizmów, które napisałeś? ;>
//Dopisane
- Nie znam środowiska RAD, które umożliwia eksport dokumentacji interfejsu do Worda.
- A co, jeśli najpierw powstaje projekt interfejsu, a dopiero później jest wybierana technologia jego implementacji?
Ad. 1) Masa srodowisk RAD pozwala na wprowadzanie strukturalnych komentarzy (Eclipse wspiera Javadoc, Visual XMLDoc; Delphi niestety nic nie wspiera), z ktorych da sie bez problemu wygenerowac szczegolowa dokumentacje (na ogol do HTML, a to Word otwiera bez problemu).
Ad. 2) To bez znaczenia. Mozesz zaprojektowac sobie w Delphi, wykonac w Visualu. Na ogol jednak srodowisko implementacji jest wybierane na etapie znacznie wczesniejszym niz w ogole myslenie o interfejsie graficznym.
Musze przyznac ze temat mnie zainteresowal.. w jaki sposob w Visualu moge wygenerowac taką makietę interfejsu użytkownika i wyeksportowac ją do Worda? Samo XmlDoc przeciez nie wystarczy, co najwyzej mozna to przepuscic przez jakiegos Doxygena, ale co to ma wspolnego z gui?
No chyba ze cos zle zrozumialem,ale wydawalo mi sie, ze tu chodzi o widok wszystkich okienek, wyeksportowany do Worda
Ad. 1) Ograniczmy się może do .NET, bo w tym siedzę. Chodzi Ci o dokumentację XMLową tworzoną w kodzie, tak? Designer robi to bardzo szczątkowo, trzeba by samemu dodać ją do pliku designera, no i dotyczyłaby ona warstwy implementacyjnej.
A jak sądzę nie o chodzi tu o to, żeby napisać, ze ten przycisk będzie się nazywał button_dodaj_usera, ale że wywoła kolejną formatkę, która będzie obsługiwała konkretną funkcjonalność. I żeby zrobić takie coś nie trzeba ani być programistą, ani używać żadnego RAD. Takie coś może chcieć zrobić osoba, która chce pokazać wykonawcy programu swoją wizję GUI. Nawet pani z dziekanatu by podołała temu zdaniu. mimo że jedyne co umie zaprogramować, to pralka ;)
Ad. 2) Ale robienie projektu w jednym środowisku, a wykonywanie go w innym, to raczej zupełna strata czasu.
Jasne, że można zrobić wszystko. Tylko że autor zadał konkretne pytanie o coś innego ;)
Natomiast jakiś narwaniec odpowiedział mu: "chyba sobie robisz jaja", co sugeruje raczej, że uznał pragnienie autora za niemożliwe do spełnienia, co nie jest prawdą.
Tak BTW - skoro CASE wspierają tworzenie projektów GUI, to chyba po coś to jest, raczej nie robiono by w nich zbędnej z punktu widzenia użytkowników funkcjonalności.
OK. Moze zle potraktowalem owa wypowiedz o robieniu sobie jaj.
Rzeczywiscie da sie zrobic do w narzedziach RAD, ale prawda jest ze sa do tego o niebo lepsze narzedzia projektowe (tak CASE jak i CAD [bo nie dedykowane tworzeniu oprogramowania], ktore posiadaja wlasciwie wygladajace komponenty i mozliwosci dokumentowania).
W firmie uzywamy wlasnego narzedzia (opartego o ten sam designer, ktorego uzywa Visual Studio), ktore pozwala na dokumenowanie GUI.
Wiec mowiac o narzedziach nie-RAD, polecam:
http://office.microsoft.com/en-us/visio/default.aspx
http://www.axure.com/
Niestety zadne nie jest darmowe.
O makietach UI to ja zazwyczaj słyszę przy projektowaniu aplikacji internetowych. Ostatnio o oczy obiło mi się np. http://www.justproto.com/pl/ - i coś jeszcze, w formie też aplikacji webowej, na czym jakiś człowiek zarobił sporo w krótkim czasie - ale nie mogę znaleźć jak się nazywało.
Poza tym do wstępnych projektów niezła jest też kartka i długopis ;-)
Tylko, ze klientowi nie powiesz, Ktos:
"o tutaj widzi Pan, narysowalem [olowkiem], ze pole sluzy do tego a tego, ze jest wymagane, ma 15 znakow, walidacje zakresu od A do B, precyzje C miejsc dziesietnych, jest zapisywane przyciskiem D, a wartosc tego pola jest drukowana w dokumentach E oraz F i raporcie G."
...a przeciez w oparciu rowniez o makiety podpisuje sie umowy o wykonanie oprogramowania.