Cześć Wam!
Taki problem mam, gdyż na wykresie pomiędzy dwiema klasami potrzebuję dwa rodzaje połączeń: agregację i zależność. Czy takie ułożenie elementów nie <ort>zakłuca </ort>logiki diagramu? Tak na to patrzę i w pierwszej chwili przychodzi mi na myśl dodanie notatki, jednak to wcale nie przychodzi mi tak łatwo(dodanie notatki do przecież spójnego języka). Czy zależność może zawierać się w agregacji, czy lepiej narysować i skomentować dwa rodzaje połączeń pomiędzy raz narysowanymi klasami?
A ja się zastanawiam, czy ty aby nie przekombinowałeś. Skoro dwie klasy wpływają na siebie na dwa różne sposoby (agregacja i zależność) to czy nie powinno się wykonać odpowiedniego rozbicia ich na kilka luźniej powiązanych komponentów?
Właśnie niekoniecznie, bo agregacja jak agregacja wykazuje pewną implementację klasy(chyba, że czegoś nie wiem), ale na tej samej wysokości ta klasa korzysta z pola klasy agregowanej. Tak prawdę mówiąc samo skojarzenie nadawałoby czytelności diagramu, ale wydaje mi się, że zwyczajnie zrobiłem nieskończoną rekurencję.
korzysta z pola klasy agregowanej -- chyba dobrze się wysłowiłem?
dopisane
Hmm, wygląda na to, że przydałoby mi się przygotowanie diagramu użycia dla konkretnych pół ;D
Wyszło na to, że agregację ustawiłem ze złej strony, niżej zapiszę jak myślałem
klasa-PlikPCM------------<> klasa zarządzanie plikiem
klasa-PLikPCM - - - - - - > klasa zarządzania plikiem
Z czego potrzebne było pole częstotliwość pliku PCM
a powinienem zapisać to inaczej:
klasa-PlikPCM<>------------ klasa zarządzanie plikiem
klasa-PLikPCM - - - - - - > klasa zarządzania plikiem
Wyszło prawie na zwykłą zależność, hyhy.... Jeżeli coś ciekawego tutaj widać, proszę się dopisać. :)
dwie klasy wpływają na siebie na dwa różne sposoby
Tylko na diagramie, pisząc kod bym tego nie zauważył.