Jak sie pisze sterownik do karty sieciowej lub modemu to jak sa realizowane operacje na nich? Wpisac do bufora urzadzenia caly pakiet i o nim zapomniec? Czy raczej jakos inaczej? Tzn czy system pseudo wielowatkowy sobie z tym poradzi? Jesli jego zadanie to zczytac wszystkie pakiety z urzadzen a pozniej wyslac inne do urzadzen seiciowych? Wszystko opieralo by sie na 1 watku a jedyne zabezpieczenie to by byl timer co by sprawdzam czy dana czesc kodu nie wykonuje sie zbyt dlugo i w takim wypadku oznaczal by ja jako uszkodzona i robil skok do poczadku programu.

Tzn chodzi mi jak dlugo sie czeka na wyslanie lub odebranie pakietu z urzadzenia sieciowego od modemu po karte sieciowa?