Znudzony programista chętnie pozna ciekawy język

0

Nuuudzi mi się :D
Jako rozrywkę chętnie odbędę randkę z jakimś ciekawym językiem programowania.
Brainfuck'a i jego klony to już kiedyś spotkałem i zachowałem jako taką stabilność mentalną po tym starciu :)

Zna ktoś jakiś ciekawy język o dziwnych właściwościach lecz wciąż nadający się do użytku?

0

Prolog (Logiczny), Common Lisp (W sumie nie jest dziwny), Haskell (czysto funkcyjny), F# (prawie czysto funkcyjny), Befunge (ezoteryczny)

2
qwerty napisał(a)

Zna ktoś jakiś ciekawy język o dziwnych właściwościach lecz wciąż nadający się do użytku?

C++

0

@somekind: Blaargh :D Pytałem o coś nadającego się do użytku :p

F# spotkałem, Brainfuckowce przetrwałem, jak niepadnie coś innego to CL'em się pobawię.

0

Scala jest świetna

0

Scala + Wiki : "It also runs on Android smartphones"
Wiesz może coś jak z tym jest, bo się zabieram powoli do zrobienia czegoś na andka ( jak mi się w końcu uda zainstalować to chore SDK do któregoś z tych chorych IDE :p )

Prologa spotkałem kilka lat temu ale nic nie spłodziłem, może się skuszę ale pisanie by pisać mnie jakoś nie podnieca więc najpierw wymyślę co by można w tym napisać :)

0

Suahili

0

Braah :)
Jak uda mi się odpalić Scalę na droidzie to napisze( o ile mi się uda :p ) apka do 4P bo używanie stronki jest ciut irytujące czasem :)

A suahili mnie jakoś nie kręci :p W końcu to sługa ma rozumieć pana a nie pan sługę :p

0

Spróbuj skorzystać z IntelliJ IDEA, ma raczej lepsze wsparcie niż NetBeans i jest podobno przyjemniejsze w obsłudze niż Eclipse. Niby IntelliJ IDEA jest płatna dla zastosowań komercyjnych, ale jest nawet niedroga i są wersje darmowe dla projektów niekomercyjnych.

0

Jak sie ma licencja tego do reklamy google w applikacji?
Podchodzi to pod komerche czy jest przyjemna luka?
wlasnie tez odkrylem ze z opery mini na andku 2.1 trudno posta umiescic :)

0

No w sumie jak dla mnie to podchodzi pod komercję :] Ale najlepiej wyślij im maila z zapytaniem, może jest jakaś oferta promocyjna.

0

Co do Scali, aktualnie najlepiej pisze mi się w Eclipse (2.0.0-beta5 dla scali 2.9.0.1). W IDEI strasznie powoli się kompiluje (chociaż działa fajnie, jak zresztą całe IDE), NetBeansowa oferuje najmniejszą funkcjonalność z nich wszystkich.

0

Naucz się całego WinAPI :)

0

Malbolge. Bardzo prosty w użyciu. Walisz głową w klawiaturę mamrocząc tajemne zaklęcia oraz próbując skupić się na problemie. Następnie odpalasz i testujesz co wyszło.

PS
Zamiast głowy można użyć czarnego jak noc kota.

1

Zauważyliście, że tytuł brzmi jak anons matrymonialny? :D A z wymienionych języków, tylko Scala jest rodzaju żeńskiego :P

0

Zboczeńcy tylko tutaj :p

Jak na razie zauroczyła mnie Scala, teraz próbuję zabrać ją na spacer do androidpark, Jave spotkałem ale uciekłem zanim zdobyłem jakieś Setup Transmited Disease :)

0

No ale Java Interoperability to jeden z Selling Point Scali :) Na pewno dogłębna znajomość Javy bardzo się przyda w eksploracji ekosystemu Scali, jako że Scalowe projekty często korzystają z Javowych frameworków/ bibliotek. Scalowe klasy mogą np implementować Javowe interfejsy, Javowe klasy mogą rozszerzać niektóre Scalowe klasy itp Być może dałoby się to pociągnąć dalej i np napisać klasę w Scali i rozszerzyć ją w Javie, a potem tą Javową rozszerzyć w Clojure (taki Lisp na JVMa). Albo bezpośrednio od Scali do Clojure :)

0
qwerty napisał(a)

Zboczeńcy tylko tutaj :p

Niee, zboczeniec by zaproponował taki seksowny(?) język jak Cobra. Takie skrzyżowanie Pythona z VB.NET, wspierające opcjonalne statyczne typowanie, kontrakty itd. Raczej nieprzydatne.

0

Wo! Cobra wygląda seksownie :D Bloki require i ensure mrrrr! Aż kusi by pomacać ]:> Trochę parchato wyglądają mi te zapożyczenia z VB ale możliwość użycia nwet z XNA przeważa na korzyć Coberki. Jutro się pobawię to może wrzucę jakieś gotowce w Cobrze :D
W międzyczasie będę przechodził horror z instalowanie sdk do droida, irytujące jest te parchate paskudztwo :x

0

Może Common Lisp lub Scheme?

0

Mieszanie testów (bloki ensure i test) z kodem produkcyjnym jest fajne????? Jak dla mnie to dość nieprzemyślana decyzja. Blok require to co najwyżej alternatywa dla assert. Testów powinno być od cholery i powinny być trzymane w osobnym pliku, mieszanie tego z kodem produkcyjnym zmniejsza czytelność wg mnie.

System typów w Scali jest kompletny w sensie maszyny Turinga. Jedna z rzeczy, która mi się bardzo spodobała (a wynika z tego faktu), to to że można sobie zbudować całkiem fajne "typesafe fluent interfaces" (nie wiem jak to ładnie na polski przetłumaczyć). Tu jest przykładowy artykuł o tym: http://jim-mcbeath.blogspot.com/2009/09/type-safe-builder-in-scala-part-4.html Scala to chyba jedyny język, który daje bardzo duże możliwości będąc zarazem obiektowo zorientowanym oraz statycznie typowanym z inferencją typów. ZTCW ani Haskell ani wszelkie Lispy nie są obiektowo zorientowane.

0

Właśnie staram się zainstalować SDK do droidka, Eclipse już mi się udało włączyć nawet :)
Jak uda mi się odpalić w tej mutacji co tworzę Scalę to spłodzę coś na andka :)

Scala jako język na pecka jakoś mnie nie kręci. A jako że nudne klepanie ifków do zabezpieczenia funkcji jest bardziej kodchłonne niż gadżet Cobry to mi się spodobało :) Mam nadzieję że niedługo zrobią obsługę list generycznych i linq, bo póki jest bez tego to wolę C# :)

Co nie zmienia faktu że właśnie wsadzam Cobre to Visuala żeby się pobawić :)

Jakie IDE do Scali polecisz? Eclipse jest fuuuj, nawet bardziej niż fasoolka, miłe byłoby wsparcie w stylu podpowiedzi, kompletowania i sprawdzania błędów składni na bieżąco ( Visual mnie rozpieścił )

0

Tyle że Eclipse jest fuuuj :p

0

Czemu fuuuj? Ja go używam i jestem bardzo zadowolony. Używam albo Eclipse albo Gedita + Gmate.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1