Jaki język programowania??

0

Witam. Jest to mój pierwszy temat, także proszę o wyrozumiałość w tym co teraz napiszę. Chcę napisać program, do gry, coś w rodzaju anti-cheat. Tylko teraz tak. Mam opanowany język C, Object Pascala i Visual Basic'a. Moje pytanie brzmi w czym, będzie lepiej to zrobić??Rozumiem, że powinienem robić w takim języku jakim najlepiej się czuję i odnajduję, ale mi tu chodzi bardziej o zabezpieczenie kodu, przez decompilacją i dissasebmbleracją. Proszę o pomoc. Pozdrawiam Bartosz S. ;)

0

jeśli tak bardzo boisz się o swoje źródła, to zapomnij o Basicu.

Najlepiej C, ale jak mi się wydaje to z twoim doświadczeniem nie dasz rady zrobić niczego grzebiącego w pamięci, więc weź się najpierw za jakieś prostsze programy. Sama znajomość języka w programowaniu nie wystarczy

0

C lub ASM

0

moim zdaniem niepotrzebnie boisz się dekompilacji. Są odpowiednie narzędzia która pozwalają w prosty sposób zabezpieczyć kod przed dekompilacją tak że program po dekompilacji staje się nieczytelny. Sam piszę programy na zamówienie i muszę zabezpieczać kod przed dekompilacją więc troszkę o tym wiem. Na pewno nie musisz się obawiać dekompilacji w języku C# ani Java. Do zabezpieczania kodu C# używam programu Ezusfucator: http://www.foss.kharkov.ua/g1/projects/eazfuscator/dotnet/Default.aspx

Wystarczy otworzyć Ezusfucator nanieść execa na to zielone okienko po prawej a program zajmie się resztą.

Zresztą zrób sobie eksperyment. Napisz coś w C# i zdekompiluj.
Potem to samo zabezpiecz przed dekompilacją i spróbuj zdekompilować.

Do dekompilacji kodu możesz użyć programu .NET Reflector.

Napisałeś też że chcesz zabezpieczyć kod przed dessembleracją. Moim zdaniem nie ma to najmniejszego sensu. No bo co z tego jak ktoś dostanie kilkaset tysięcy stron kodu w asemblerze ? Przecież i tak nic z tego nie odczyta ani nie ukradnie.

0

Jaki język? Zależy co faktycznie chcesz zrealizować, jaką to ma mieć funkcjonalność. Znając życie to najprawdopodobniej C/C++.

nnn napisał(a)

Moim zdaniem nie ma to najmniejszego sensu. No bo co z tego jak ktoś dostanie kilkaset tysięcy stron kodu w asemblerze ? Przecież i tak nic z tego nie odczyta ani nie ukradnie.

Moim zdaniem to powinieneś zacząć wypowiadać się na tematy, o których masz jakiekolwiek pojęcie...

0

nie wiem o co wam chodzi. Wiem że można taki kod analizować w OllyDbg albo IDA. Nikt tego normalnie nie robi. Nawet twórcy szczepionek antywirusowych jak analizują kod to tylko najważniejsze fragmenty kodu. Weź sobie zdesaseembluj kod najprostrzej aplikacji np. Notatnika i spróbuj to sobie analizować.

0

jesteście naprawdę popaprani - komu by się chciało analizować taki kod ? Chyba tylko po to by znaleźć numer seryjny do aplikacji.

Deus spróbuj tego: http://3537.pl/analityk-zagrozen.html

0

Zabawa na mniej niż dwie godziny, zrobiłem rok temu, kiedy tylko wyszło. A i to jedynym opóźnieniem w analizie tego jest VB. Z każdą rekrutacją ESET prostsze crackme daje...

0

a mnie by to nie obchodziło że ktoś tam będzie analizował mój kod. I gdybym miał pisać kod w C++ to nic by mnie nie obchodziło że jakiś tam deus czy kto inny będzie analizował kod mojej aplikacji w asemblerze.

trochę zszedłem z tematu ale autor tego topiku raczej nie powinien obawiać się desembleracji.

0
nnn napisał(a)

a mnie by to nie obchodziło że ktoś tam będzie analizował mój kod.

ale jaktoooo???? nie boisz się, że ktoś go drożej odsprzeda?

0
nnn napisał(a)

trochę zszedłem z tematu ale autor tego topiku raczej nie powinien obawiać się desembleracji.

Do robienia co lepszych hacków trzeba posiłkować się RE, żeby ominąć antycheaty itd. trzeba wiedzieć jak działają. Poskładajmy do kupy: żeby zrobić sensowny hack trzeba mieć podstawy RE, żeby autor antycheata nie musiał się obawiać dezasemblacji (tak się to poprawnie po polsku pisze) to musiałby założyć, że nikt mający podstawy RE nie zbliży się do jego softu. Widzisz może gdzieś sprzeczność?

0

@nnn ile ty masz lat? 12? Normalny człowiek zareagowałby tak:
"Nie znam sie na RE i nie wiedziałem można z powodzeniem analizować kod zdeasemblowanego programu. W takim razie mój argument jest chybiony"
A ty wyskakujesz tu z jakimiś tekstami rodem z podstawówki...
Ale przynajmniej wiemy już ze twoja książka nie będzie dotyczyła RE :D

Wracając do tematu, @hitman98: mozesz przepuścić program przez jakiś obfuscator, spakować to, użyć jakiegoś protectora. Nie da ci to 100% pewności bezpieczeństwa twojego kodu, ale powinno zniechęcić większość cheaterów którzy mieliby ochotę ten system obejść ;)

0

jesteście porąbani - ja wiem że można analizować taki kod ale po co ktoś miałby to robić to nie rozumiem. Załóżmy ze napiszę kod w C++ i ktoś zechcę to analizować? Ciekawe co ciekawego tam znajdzie ?

0
nnn napisał(a)

ja wiem że można analizować taki kod ale po co ktoś miałby to robić to nie rozumiem.

Cholernie popularny tekst w branży: for fun and profit.

nnn napisał(a)

Załóżmy ze napiszę kod w C++ i ktoś zechcę to analizować? Ciekawe co ciekawego tam znajdzie ?

Zależy jaki to soft. Jeżeli jest to np. wspomniany antycheat to szuka się jego słabych punktów aby tworzyć hacki mogące go omijać. W innych przypadkach robi się to dla algorytmów (najczęściej szyfrowania) czy też znalezienia/wykorzystania luk. To wszystko można sprzedać, często z niezłym zyskiem. Pozostaje ostatni aspekt, nie taki znowu niespotykany, dla zabawy i dla wiedzy, doświadczenia.

Co znajdzie? Chociażby dowody głupoty autora, to zawsze jest ciekawe.

0

no to niech sobie znajduję ja niczego się nie boje. A nowych algorytmów szyfrowania też nie mam zamiaru wymyślać.

0

Nikt Ci nie każe, co z istniejącymi algorytmami szyfrowania, co?

0

ja nie muszę niczego szyfrować - a jeżeli już to prosty szyfr cezara mi wystarczy :)

0

ok ok, dobra chłopaki, bo zaraz wybuchnie wojna ;), masz racje Deus, ludzie szukają luk, do ominięcia zabezpieczeń wspomnianego anti-cheat'a, ciężko będzie mi zrealizować mój project, do tego myślę że wybiorę język C lub Object Pascal'a, znalazłem dzisiaj kawałek kodu źródłowego w Object Pascal'u, który mnie zainteresował, i pasuje do w/w tematu ;). Sądzę, że wkrótce podzielę się na forum, moim projektem i sądzę, że jeszcze nie raz zwrócę się do was o pomoc, pozdrawiam Bartosz S.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1