[FreeBSD] niedziałająca mysz

0

Prawdopodobnie problem nie dotyczy samego FreeBSD a KDE. Calos moze nie jest grozna ale dosc irytujaca - surfuje sobie po necie, albo robie cokolwiek zwiazanego z poruszaniem mysza i nagle ona przestaje dzialac :( po prostu sie zacina i nawet nie drgnie. Mysz Logitecha. problem jest wg. mnie natury programowej, bo rozwiazanie jest bardzo proste - wystarczy wlaczyc np. sysinstall i w konfiguracji myszy ja ponownie uaktywnic. Problemy sa 2.

  1. jest to denerwujace bo dzieje sie bardzo czesto i jest wg. mnie nieprzewidywalne, a wlaczanie gryzonia jest juz nudne
  2. mam ustawiona w rc.conf typ myszy na auto, ale po restarcie gryzonia nie moge jej juz tak ustawic bo wszystko zaczyna mi wariowac (np. ruszam mysza w lewo a efekt jest taki jak bym krecil kolkiem). Z drugiej strony ustawienie Logitech powoduje brak rolki :( (nie reaguje na obrot, tylko na nacisk(??)).

Dziekuje za wszelka pomoc

0

a jak wyglada wpis w configu xorga/xfree... (sekcja myszy)

z opisanych objawow wynika ze system laduje niewlasciwy sterownik myszy (ostatnio mialem podobna sytuacje)

PS: napisz czy w terminalu tez masz problemy z mysza, jezeli nie - to wina jednak konfiga Xserwera

0

/etc/X11/xorg.conf

Section "InputDevice"
Driver "mouse"
Identifier "Mouse0"
Option "Buttons" "7"
Option "Device" "/dev/sysmouse"
Option "Protocol" "Auto"
Option "ZAxisMapping" "4 5 6 7"
EndSection

Przy standardowym ustawieniu xorg'a problem tez wystepuje

/var/log/Xorg.0.log

(II) LoadModule: "mouse"
(II) Loading /usr/X11R6/lib/modules/input/mouse_drv.so
(II) Module mouse: vendor="X.Org Foundation"
compiled for 6.9.0, module version = 1.0.3
Module class: X.Org XInput Driver
ABI class: X.Org XInput driver, version 0.

/etc/rc.conf

moused_enable="YES"
moused_port="/dev/psm0"
moused_type="auto"

Niestety jak nie uzywam myszy w terminalu zbyt intensywnie i nie moge stwierdzic, ze nie ma z nia tam problemu. Wiem tylko, ze jak wlacze sysinstall/configure/mouse/enable to pojawia sie kursor (pod terminalem) ale gdy wcisne tak (ze widze kursor) to on znika :(

Dodam jeszcze, ze co do pracy myszy nie mam zadnych zastrzezen od uruchomienia systemu do czasu pierwszego padu. Po wlaczeniu systemu wszystko normalnie dziala (mysz sie pokazuje, przyciski i rolka dzialaja jak nalezy). Myslalem, ze moze to wina Mouse Gestures spod ff, ale po odinstalowaniu tej wtyczki nadal gryzon mnie denerwuje.

0

to w koncu uzywasz sysmouse czy psm0?

0

dzieki za ta uwage :-) Usunalem z /etc/rc.conf linijke moused_port="/dev/psm0" i juz wydaje sie wszystko dzialac ok - od czasu ostatniego wlaczenia komputera mysze jeszcze nie padla :-D [soczek] Nie moge ustawic w rc.conf i w xorg.conf tego samego bo dostaje komunikat, ze dane uzadzenie (sysmouse lub psm0) jest juz uzywane przy starcie Xservera - co akurat latwo bylo przewidziec :-). Co ciekawe ustawienie w xorg.conf psm0 + brak w rc.conf powoduje taki efekt jak poprzednio - mysz przestaje odpowiadac.

Dzieki za pomoc :-D

EDIT://
Troche za szybko sie ucieszylem - mysz znowu zaliczyla zwis :-(

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1