Witam!
Mam maly problem... Otoz moja kumpela ma neostrade TP 512 i gdy wejdzie na neta i wlaczy gg (internet po wlaczeniu gg i przy gadaniu jest aktywny) zostaje rozlaczona w przeciagu mniej wiecej 3-5 minut :/ :/ :/ Dzieje sie to o kazdej porze dnia i nocy wiec nie jest to chyba z tego powodu ze servery nie wyrabiaja zo obsluga uzytkownikow :/ Czytalem juz ze jest tam jakas opcja ze jezeli net jest nieaktywny to ze po 20 minutach rozlacza, ale chocby nawet byl aktywny to i tak to szajstwos ei rozlaczy :( Kumpela ma Winde 2000 :/ Wiecie moze skad moze wyikac takie ciagle i wkurzajace rozlaczanie z internetem?? Mieszkam za daleko od niej wiec niemoge tego samemu skonfigurowac i wszystko robie na wyczucie ale juz stracilem pomysly :( Zrobilem wszystko co umiem i dalej niedziala... powoli zaczynam przypuszczac ze jest to problem tepsy :/ Ktos mi mowil ze chodzi tutaj o to ze modem moze sie przegrzewac albo jezeli windows niebyl aktualizowany. Wiecie moze cos na ten temat?? [???]