IE jest zbyt zintegrowany w system żeby coś się dało z tym zrobic... sp2 daje teorie zabezpieczeń, ale pełną ochronę da ci: inna niż IE przeglądarka (nie sugeruje jakiejś, ważne by nie bazowała na silniku IE, jak np Maxthon), inny niż Outlook program pocztowy (nadal nic konkretnie nie sugeruje), Firewall programowy (ten z sp2 jest kicha, nic nie sugeruje, ale dobrze skonfigurowany firewall sprzętowy bije na głowę programowy), dobry antywir (nic nie sugeruje, ale obecnie Norton AV nie jest juz najlepszym wyborem), dobry antyspyuware (sugeruje Ad-Aware, choć są inne równie dobre, a nawet lepsze). I ważna rzecz: Profilaktyka i regularne (częste) sprawdzanie systemu i już kłopot z głowy. Tak postępując nie miałem ani jednego wirusa czy spyware od 3 lat! (i tyleż lat stosowałem powyższe zalecenia)