Wentylatory

Otóż komp mi się grzeje i chciałbym włożyć kilka
wentylarów w obudowe i mam pytanie jak musze je rozmieścić
żeby był dobry przepływ powietrza?

A nie wystarczy ci tylko na sam procesor i grarte graf? Wiesza ci sie komp z przegrzania? Czy po prostu chcesz aby mu bylo chlodniej tak na zas? Jesli to drugie to po co sie meczyc jak dziala i jest mu dobrze i dziala to nie ma co zmieniac :) Jesli bardzo chcesz to kup jakis dobry wiatrak na cpu i gpu i juz :)

Nie koniecznie. Duzo zalezy od obudowy - ja mam sredniej wielkosci obudowe oraz 4 wentylatory: z tylu obudowy, na procesorze, karcie graficznej i zasilaczu (P4 2,8) i w ciezkich grach jak na moja karte graficzna (GF 2 MX 200 32MB) po jakiej godzince obfitego grania wywala sie MainBoard Monitor z komunikatem ze temp za wysoka (powyzej 60*C na CPU).
Jezeli chodzi o rozmieszczenie wiatrakow. Jesli masz obudowe z miejscem na wiatrak w bocznej zasuwie tam umiesc wlot powietrza, z tylu obudowy i na zasilaczu wylot. Zalezy jednak jak masz umieszczony komp. Raczej ustaw wloty tak aby dochodzilo chlodniejsze powietrze np. od okna :] A najlepiej spraw sobie chlodzenie wodą :)
Pozdrawiam

Dobra a chłodzenie wodą to przy jedenej awari może paść cały komp. Jak np układ wyleje :(

Co do wcześniejszej wypowiedzi: Jakby komp mi się nie grzał to bym o to nie pytał :> to chyba logiczne.

mozesz sprobowac tez cieklym azotem chlodzic :d kiedys fotke widzialem takiego monstrum

a mam jeszcze pytanko, kiedys slyszalem plotke, ze ponoc komp nie moze byc wlaczony przy otwartym oknie ( przyplyw zimnego powietrza ). Wydaje mi sie to nielogiczne, ale czy to prawda?

Dobra a chłodzenie wodą to przy jedenej awari może paść cały komp. Jak np układ wyleje :(

U mnie dziala dluuugo i nie bylo zadnej awarii ;)

CyberKid tak teraz pomyslalem ze moze dlatego ze jak zimne powietrze wleci do cieplego to sie rosa tworzy? Nie wiem tego na pewno ale tak teraz pomyslalem i wydaje mi sie to logiczne a jak wiadomo komputer i wilgoc nie sa najlepszymi znajomymi :>

Z przodu ssajacy do wnetrza, z tylu wyrzucajacy na zewnatrz, standard. Oczywiscie zeby zrobic wietrzyk musza to byc glosne wentyle a to juz jest problem ...
Ogolnie proponuje 2 ciche w budzie i zainwestowac w coolerek na procka - Zalmanek, Pentagram czy inny tego typu - cichy, duzy i wydajny. Do tego mozna wrzucic nowszy zasilacz z obecnie popularnymi 120x120 wentylami ssace z budy powietrze, a nie z zasilacza. I temp nie powinien byc juz problemem.

jak chłodzenie wodne nawali to się stanie ... nic, a przynajmniej powinno sie stać nic. A to dlatego, ze woda <ort>nie</ort> powinna być z kranu, tylko destylowana, a taka prąu nie przewodzi, wiec teoretycznie mozna trzymać kompa w wannie pełnej takiej wody i będzie spoko chodził. A jak juz się wyleje, i procek zostaje bez chłodzenia, to powinien sie komp utomatycznie wyłączyć, ew. są programy które sprawdzają temp. procka i jak za bardzo rośnie to zmniejszają np. częstotliwość szyny i inne, wiec teoretycznie procek powinnien zmniejszyć częstotliwosć na tyle, zeby mógł sie nie przegrzewać nawet bez chłodzenia...
tak czy inaczej jesli woda jest destylowana to niewielki wyciek dla kompa nie powinien byc groxny, oczywiście należałoby go zlokalizować i usunąć ;-0

riposta do powyższego o wodzie destylowanej: woda destylowana, która wyleje się na cokolwiek, co nie jest czyste szybko przerabia się na wodę zwykłą... zachodzą reakcje, jonizacje itp. i z destylówy mamy mineralke. oczywiście piktogram kurzu 1,5 litrowi destylówy wielkiej szkody nie zrobi... Lepsza już jest ta niedawno wynaleziona sucha woda, ta to jest bezpieczna

//kurz prąd przewodzi... może nie aż tak dobrze, ale przewodzi... szczególnie jak jest naelektryzowany. Stało mi się tak z SBLive i teraz wykrywa go jako "Karta Graficzna VGA"

wiadomo, że jak woda się wyleje to pzrestaje byc destylowana, ale skoro to co było na tej powierzchni na którą sie wylała (kurz itp.) nie przewodziło prądu do tej pory, to po wylaniu tez nie stanie się super przewodnikiem i raczej żadnego zwarcia nie będzie

U mnie dziala dluuugo i nie bylo zadnej awarii ;)

CyberKid tak teraz pomyslalem ze moze dlatego ze jak zimne powietrze wleci do cieplego to sie rosa tworzy?

Raczej na odwrót: jak ciepłe, wilgotne powietrze trafi na zimną powierzchnię (albo zimne powietrze) to tworzy się rosa :)
Dlatego otwarcie okna nie powinna szkodzić... chyba, że zawiewa śniegiem, albo deszcz zacina ;)
:)