Partycje

0

Zainstalowalem linuxa(pierwszy raz mam z nim stycznosc) na dysk z dwoma partycjami c i d obje ntfs. Z tego co widze windowso juz sie niechce uchamiac a dane z dysku D sa usuniete. Wiem ze linux zamienil partycje ntfs na swoja, ale dlaczego na obu partycjach??. Glownie chodzi mi oto ze musze odzyskac dane z dysku d, jest to dlamnie bardzo waze!!. Blagam o pomoc!!!

0

Linux sam z siebie ci nic nie zrobil, sam musiales podczas instalacji sobie nie chcacy np. sforamtowac partycje albo cos innego.. a poza tym linux potrzebuje oprocz glownej partycji jeszcze partycje wymiany (swap) albo plik wymiany i bez tego nie pojdzie...

0

a poza tym linux potrzebuje oprocz glownej partycji jeszcze partycje wymiany (swap) albo plik wymiany i bez tego nie pojdzie...

Oczywiscie ze bez tego pojdzie :) Tylko ze jak sie na 64MB ramu to moze to srednio dzialac ale 256 w zupelnosci wystarcza aby darowac sobie swapa :)

A co do glownego pytania to jest taki programik do odzyskiwania danych z partycji ntfs i calkiem dobrze sie spisuje chyba GetDataBack jest pod ntfs nie pamietam dokladnie :)

0

juz mi sie udalo przywrocic to co trzeba. Przeszukalem chyba cale google by <ort>znaleŹĆ</ort> wszystko na temat partycji linuxa i ntfs
az w koncu mi sie udalo.

a poza tym linux potrzebuje oprocz glownej partycji jeszcze partycje wymiany (swap) albo plik wymiany i bez tego nie pojdzie...

Na poczatku mialem problemy bo faktycznie komputer wykrywal mi 4 partycje, a mialem tylko dwie :)

Oczywiscie ze bez tego pojdzie :) Tylko ze jak sie na 64MB ramu to moze to srednio dzialac ale 256 w zupelnosci wystarcza aby darowac sobie swapa :)

Z tym nie mam problemow bo mam 384 mb ramu ;P

Teraz juz dlugo nie zainstaluje linuxa :)
Dzieki za pomoc!!

0

Teraz juz dlugo nie zainstaluje linuxa

A to niby dlaczego ? Linux niczego sobie sam nie zmienił. na pewno podczas instalacji wybrałeś automatyczny podział na partyce albo cuś takiego (z tego co wiem to takie coś instaniej w Mandarke i RH) a takie są efekty [diabel]
Stary nie zrażaj sie!

0

ze dwa razy linux "niszczył" mi komputer, dopiero za trzecim udało mi sie go dobrze zainstalować... linux jest dobry tylko trzeba być ostrożnym i nie poddawac sie przy pierwszym problemie ;)

//kiedyś nie miały :-/

0

dajcie spokoj. Nowe dystrybucje chocby Red Hata i Mandrake maja takie ladne wizardy, ze mozna zaisntalowac system tak latwo jak sie instaluje winde.

// dajcie już spokój... linux to wybór pod każdym względem, łącznie z całkowitym odrzuceniem [mf]

0

na pewno macie racje, <ort>niemam</ort> zamiaru go nigdy ni zainstalowac. Najpierw to musze sobie zabezpiczyc dane przed utrata:). Jak to zrobie i bede mial troche czasu to zainstalujelinuxa, chce miec dwa systemy linuxa i windowsa.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1