Defragmentacja i zniknięcie i jak odzyskać

Cześć. Jakie konsekwencje może pociągnąć za sobą przerwanie defragmentacji? Pytam się dlatego, że:
Miałem sobie folder z podkatalogami: C:\Moje dokumenty\N\ <-to ścieżka oczywiście do folderu N - tego, najważniejszego dla mnie.

W pewnym momencie zacząłem robić sobie defragmentację, ale po jakimś czasie ją przerwałem. Po około 20 minutach. Następnego dnia wieczorem spostrzegłem, że nie ma katalogu N wraz z innimi podkatalogami(katalog ten był dla mnie najważniejszy na kompie). W ruch poszło Easy Recovery 5.1. Odzyskało mi pliki, o których istnieniu już daaaawno zapomniałem, ale ani jednego z katalogu N!.

Czy akurat ten właśnie mógł zniknąć przez przerwanie defragmentacji?(jeśli tak, to czemu akurat ten? Fatum?), czy to zwykły zbieg okoliczności. Jak mogę odzyskać ten swój katalog i całą jego zawartość?
Aha jeszcze może ważna sprawa. Na dysku C pojawiło mi się kilka zagubionych klastrów(w postaci plików chk). Przeglądnąłem je wszystkie, ale żaden nie miał nic wspólnego z tym zaginięciem.

I teraz nie wiem co mam robić. Czy mogę zeskanować go scandiskiem i liczyć na inne zagubione klastry? Czy lepiej teraz scandiska nie ruszać?

Za bardzo to nie wiem czy przy normalnym zamknięciu defragmentatora ( chodzi mi o przycisk zatrzymaj a nie opcje CRTL + ALT + DEL czy reset etc ) windows podczas defragmentacji mogą wystąpić jakieś błędy, mnie samemu się to nigdy nie przytrafiło. Jesli chodzi o odzyskanie danych to jestem raczej sceptyczny. Jak Ci to przesuwał przy defragmentacji to na pewno dane te latały po dysku, a możliwe nawet, że zostały w RAMie i nie były nigdzie zapisane więc szlag je trafił. Może ktoś będzie miał bardziej optymistyczne zdanie ode mnie ale jak dla mnie to jest to szukanie w stogu siana.