Otóż mój komputer się buntuje. Mam w środku 2 dyski i jedną nagrywarkę. Wszystko jest podłaczone prawidłowo, zworki są prawidłowo ustawione.
Prawidłowe nazewnictwo to:
C: (1 partycja dysk Seagate)
D: (1 partycja dysk Caviar - USZKODZONA)
E: (2 partycha dysk Caviar)
F: (2 partycja dysk Seagate)
G: nagrywarka.
Czasami partycje e i f zamieniają się nazwami. Czasami dochodzi jakby jeszcze jeden dysk H i wtedy on staje się nagrywarką, a G nieistniejącym CD-romem. Czasami w ogóle nie widzi E i/lub zamienia nazwami d z f.
Tylko nic(thx God) nie dzieje się z C. Co zrobić, żeby mój komputer przestał szaleć?. Oczywiście mogę kilkakrotnie go uruchamiać ponownie aż do oczekiwanych skutków, ale przyznacie, że tn pomysł nie jest dobry na dłuższą metę.