Witam!
Mam 2 dyski:
Pierwszy: Windows XP Pro -> 160 GB Dysk
Drugi: Linux Fedora -> 40 GB Dysk
Jak zrobie STAND BY w windowsie to nie moge powrocic z powrotem do winda. [stuk]
tzn >> komp zaczyna dzialac ale na monicje nic nie ma.
Jedyna rzecza jaka mi zostaje zrobic do wylanczenie kompa z buta :-/
Wszelka pomoc mile widziana [browar]
Pozdrownienia ! [browar]
P.S. Sorki ze ostatnio tutaj bardzo malo pisze (brak czasu). Ale nadal odwiedzam was [browar]
ja mam dokladnie to samo. (chyba)
jesli porusze myszka monitor sie nie wlacza, notomiast po wcisnieciu klawisza na klawiaturze wszystko sie wlacza normalnie.
dolaczam sie wiec do postu.
jesli ktos wie dlaczego tak jest i jak to naprawic takze bylbym wdzieczny
skoro mowa o problemach dysk <-> NT, to ja mam taki zabawny problem: po pewnym czasie nieużywania komputera wyłącza się drugi dysk (i prawidłowo, bo tak jest ustawione). potem gdy coś chcę od tego dysku, to się zaczyna od nowa kręcić - to też jest ok (-; tylko że mój komputer wraz z zainstalowanym na nim w2k kilka minut później się po prostu resetuje. problem rozwiązałem blokując wyłączanie dysku, ale to chyba nie jest dobre rozwiązanie.
hm? :|