Switch, router i sieć domowa

No więc mam 3 kompy w domu: starego grata i dwa dobre. I na starym gracie chce zrobić router i switch w jednym. Sytuacja wygląda tak:

Jeden komp (Kosiarka się nazywa :)) ma połączenie z dostawcą netu przez sieć i provider rozpoznaje mie po MAC karty sieciowej (ta pójdzie do "routera"). Komp tez ma druga kartę sieciową. I na nim jest WinXP.

Drugi komp będzie miał sieciówkę (zaraz :)). Na nim mam WinME.

Trzeci komp (grat) będzie miał 3 sieciówki - jedną tą co jest do internetu przeznaczona (z Kosiarki wzięta), i dwie aby robił za switch. Na nim będzie dystrybucja FreeSCO.

Czy zajmowaliście się czymś takim? Potrzebuję informacji czy mogą normalnie popodłączać kabelkami zwykłymi karty każdego z kompów do "routera", a "router" do gniazdka providera i czy to będzie działać? Dodatkowo chciałbym mieć możliwość pracy w sieci na obydwu kompach...

Sugeruję Linux Router Project (niewiele trzeba zrobić, by coś takiego uzyskać), a jak chodzi ci o kabelki to przy skrętce inaczej się podłącza końcówki, żeby łączyć dwa kompy ze sobą, inaczej, żeby połączyć komp ze switch'em albo hub'em. Jak masz koncentryk, to nie będzie problemu, tam wszystko jest normalnie (nie ma co zmieniać, masz jeden kabelek i oplot ;) ).

http://www.trzepak.pl
http://www.infojama.pl

Na moją głowę to będzie tak... Wszystko jest mozliwe, tylko trzeba zadbać o szczegóły... Jesli łączysz dwa kompy 'na skrętkę' bez huba/switcha pomiędzy nimi, to musisz skrosowac kable, tak aby mozliwe było połączenie 1 do 1. Co do Lana nie jestem pewien, czy będzie chodzić, bo to po prostu zależy od konfiguracji oprogramowania. Co do dostępu do inetu, nie widze żadnych problemów. Router przydziela wewnętrzne ip (dla lana), natomiast na zewnątrz widziany jest tylko on. Cała sieć jest maskowana przez jego zewnętrzne otrzymane przez providera ip i macadres jego sieciówki.
Jeśli używasz koncentryka (50 ohm), to na końcu kabli trzeba mieć terminatorki. Ale lepsza (szybsza) jest skrętka. To, czy w lanie ip będzie zmienne, zależy też tylko od oprogramowania, zmienne jest bezpieczniejsze, ale kompy trzeba rozpoznawać po macadresie. router ma zazwyczaj stałe wewnętrzne ip.

ps. Najszybciej postawisz serwer/router na linuchu. Ale tez najszybciej można się wbić na taki (linuchowy) serwer , więc zaopatrz się w firewalla (piszę oczywiste bzdury).