Moze to sie wydac smieszne, ale pytam calkiem powaznie. Czy istnieje jakikolwiek sposob "zamkniecia" sygnalu z karty graficznej na jej wyjsciu? Chodzi mi o to, by mozna bylo programowo wylaczac i wlaczac ten sygnal, najlepiej by bylo jeszcze gdyby mozna bylo ustawic domyslna wartosc na wylaczony (zebym go dopiero musial wlaczyc po kazdym uruchomieniu systemu). Jelsi to cos da, to powiem ze karta do ktorej mi to potrzebne to ATI albo Matrox.
Boje sie ze niestety moja wizja by to sie dalo zrobic jakos prosto jest utopijna, wiec w moim mozgu ktory nie ma pojecia o elektornice powstal zalazek takiego urzadzenia - maly uklad, ktory z jednej strony ma wyjscie takie jakie sie wtyka do karty, a z drugiej, takie jakie jest z niej wyprowadzone, podlaczany do portu COM. Wciskamy go miedzy karte i kabel, a on ma w srodku takie cos :), ze jak wysle sie ciag zer to zamyka sygnal, a jesli jedynek to go otwiera. No i koniecznie musi miec ta domyslna wartosc na 0.
Jesli to jest do zrobienia, albo jest jakis inny sposob, to moglby ktos cos napisac od siebie co o tym mysli :).