Mam dysk Caviar WD 7200 RPP. Coś kasuje mi boot sector.

0

Mam dysk Caviar WD 7200 RPP. Coś kasuje mi boot sector. Raczej to nie jest wir, chyba że jakiś ukryty w biosie. Tablica partycji jest czysta.
Proszę o wsk. wina dysku czy sprzętu, ochrona przed kasowaniem boot sektora w biosie aktywna. Mam podstawy do reklamacji?

Moje progsy ............ trafił

0

ja bym sprobowal zobaczyc co sie bedzie dzialo na innym kompie z tym dyskiem

ewentyalnie sproboj przeskanowac dysk NDD (NortonDiskDoctor)

0

ja bym sprobowal zobaczyc co sie bedzie dzialo na innym kompie z tym dyskiem

ewentyalnie sproboj przeskanowac dysk NDD (NortonDiskDoctor)

oki ale to się stało po miesiącu nie ma takiej opcji abym dysk na miesiąc oddał
ma ktoś namiary na jakiś program który odzyska mój MBR czy jest ktoś kto poradzi jak go odzyskać???

0

Dyskietka startowa > "4"+"Enter" > fdisk /mbr

To już było. Nie sprawdza się w tym przypadku, ale dzięki

Czy odzyskanie MBR można dokonać, bez wcześniej wykonanego jego backup do pliku. Najlepiej freewerowym progsem .

0

Jak chcesz odzyskać dane, to mogę ci puścić mailem Easy Recowery (bardzo skuteczny!!)...
A tak w ogóle, to idzie ci o FAT-a, czy MBR-a ?? (tablicę partycji, czy bootsektor)

0

Moje progsy ............ trafił
</quote>

Przepraszam ,że zawracałem głowę. Ale byłem już przewrażliwiony na punkcie zaczarowanej siły która regularnie przerabiała mi tablicę partycji, być może nieoryginalne (znaczy ściągnięte nie ze strony producenta sterowniki do płyty). W tym przypadku zawinił dysk uszkodzone sektory. Stracone dane. Żyjemy dalej.
Dzięki i przepraszam.

0

jest taki świetny program wdcleaner wyzyści ci doszczętnie wszystkie sektory i będzie ok o ile masz bad sectory

0

A nie kombinowałeś przypadkiem z kilkoma systemami operacyjnymi?? Jeżeli tak, to pewnie to jest przyczyną.

0

Temat częściowo zakończony.
Prawdopodobnie pojawiło się fizyczne uszkodzenie dysku, w pewnym momencie na partycji E miałem dane o łącznej pojemności T bajtów.
Dysk od początku, wydawał mi się jakiś beeeeeeeeeeeeed.
HDD został wymieniony na nowy.

0

Ja miałem podobny kłopot: dostałem maila zwrotnego, klikam na załącznik, żeby sprawdzić jaki mail nie doszedł, klikam "otwórz w bieżącej..." i jeszcze raz się pojawia - myślałem, że nie zaskoczył, a tu się okazało że załączony mail miał w załączniku plik .com ;(
Po resecie wchodzę do DOSa i na C: a tak siekanka - tak jakby losowe znaki ASCII wklepywać (i to nie te z zakresu a - Z). Nic to sformatowałem dysk i to samo. Wkurzyłem się i odpaliłem Partition Manager i usunąłem wszystkie partycje i utworzyłem je na nowo - kiszka. Sformatowałem więc cały MBR - nic. Następnie wyzerowałem dysk - dalej nic. W końcu dałem kompa wujkowi, którego kolega miał coś na to poradzić... Próbował z Norton Ghostem, system się ładował, wszystko masa. Przyjeżdża kompek do mnie, włączam kompa - działa. Resetuje - sieczka. Załamałem się, ale chyba setne odzyskiwanie partycji pomogło i działa do dziś (odpukać ;))

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1