Witam,
Nie mogłę włączyć swojego telefony huawei p9. Przy odblokowaniu telefonu za 2-3 sekundy znowy sie blokuje i wygasza. Szalu idzie dostac. Szukam dobrego, sprawdzonego telefonu. Ktory chociaz potrzyma z 3-4 lata. Ktoś ma sprawdzoną markę albo model? Apple, Samsung etc?
Tylko Apple, chyba, że jesteś juniorem, to refurba z chin.
Nigdy nie miałem Apple. Zawsze coś ze średnio-wyższej półki z androidem. Ale to się badziewo psuje po 2-3 latach max. I tak już mam z kilkoma telfonami. LG, Sony, Huawei 2 lata i zgon. Ledwo przyzwyczaje się do fonika już trzeba zamieniać. Tylko taki iPhone 11 to już z 3500zł :O Nooo i czy na pewno sie oplaca?
Tak na poważnie, nie wiem, miałem kilka firm i praktycznie nigdy mi się nie psuło (pomijam uszkodzenia mechaniczne), obecnie mam xiaomi 9t pro bez "dziury" z przodu.
Mi zawsze siadało coś tak po 2 max około 3 latach i zawsze coś siadało w smartphonie. Juz z 5-6 telefonów i zawsze to samo.
Trochę loteria. Nikt Ci nie powie czy obecne modele przetrwają 3-4 lata, jak chcesz mieć pewność to wybieraj w 3-4 letnich modelach ale pewnie ich nie chcesz bo mają kiepskie aparat / procesor ;)
Powiem tylko że osobiście zraziłem się do apple - iphone X padł 2 miesiące po zakończeniu gwarancji, serwis powiedział że są kiepsko zaprojektowane i płyty główne często padają. W sklepie apple powiedzieli że mogą wymienić płytę główną ale danych nie odzyskają bo są na płycie (na szczęście większość była w chmurze ale nie wszystko). Koszt wymiany w apple to praktycznie koszt nowego telefonu, można wykupić rozszerzoną gwarancję ale to produkt dla frajerów bo miesięcznie płaci się za nią tyle że jeśli nie planujesz psucia telefonu co 6 miesięcy to lepiej będzie kupić nowy.
Zraziłem się też do samsungów - mimo to ciągle je kupuję z jakiegoś powodu naiwnie wierząc że kolejny model będzie dobry. I faktycznie są dobre - przez 2, max 3 lata, potem niewyobrażalnie spowalniają z jakiegoś powodu i trzeba kupić nowy albo najlepiej odmawiać od początku każdej aktualizacji.
Dokładnie, ja mam tak samo. Zaraz ja tylko minie około 2 lata to każdy z telefonu bardzo zwolnił. Każdy z poprzednich telefonów po 2 latach zaczynał zamulać i to już oznaka, że trzeba szukać nowego. To taki czas kilka miesięcy od producenta. Jak odchodzisz z pracy masz wypowiedzenie, a tutaj takie ostrzezenie szukuj sie na kupno nowego telefonu, bo ja juz sie starzeje.
poniatowski napisał(a):
Każdy z poprzednich telefonów po 2 latach zaczynał zamulać i to już oznaka, że trzeba szukać nowego.
Jak zamula to problem softu, a nie hardware, trzeba zrobić Full wipe i tyle.
Bierz jakiegoś starego flagowca od Samsunga. Wychodzą znacznie taniej niż nowe, na "hype", a mają podobne bebechy. Ja siedzę na S7. Można teraz kupić za mniej niż 900zł.
iPhone zawsze się opłaca.
Nie musisz mi wierzyć, zapytaj tutaj: https://www.reddit.com/r/iphone/