W zeszłym roku używałem HP 850 G6 z i7-8565U (Q3'18) ostatnio zastąpiony (nie mój wybór, corpo maszyna) przez HP 745 G6 z AMD Ryzen 7 PRO 3700U (Q3'19) oba 16GB RAM, bardzo podobne SSD. Wydajność bardzo podobna w codziennej pracy biurowej (powiedziałbym, że pod AMD system częściej się 'zacina' jeśli masz coś w tle odpalone, sporo tabów, jakiś Excel mielący dane etc, ale równie dobrze mogłem już zapomnieć jak to było na i7). Kompilacja projektu C++ (Windows/MSVC) skali około 1/2 Firefox'a troszeczkę na rzecz AMD (tak 20-30sec z ok.15-20min), ale nie ma tu dużej różnicy. Dużo lepiej się za to sprawują przeglądarki (np. Google Maps jest tak z x1.5 'żywsze' pod Chrome).
Ciepło generują podobne, 850 G6 dało radę do dociągnąć do ok.7-8h (bardzo lekkiej) pracy, 745 G6 tak z 6.5-7.5h (powinno być więcej imho, Chrome pchające wszystko przez GPU, łatwo AMD nie ma). Obiecywanych 10h nie uświadczyłem.
Pod Fedora oba systemy zachowywały się bardzo podobnie, z niewielką przewagą Intel'a w ciężkiej kompilacji (np. kompilacja Python'a oszczędzi Ci tak z 2-3min).
Kolega używa ThinkPad T495 też z 3700U (mimo, że E495 jest sporo tańszy, to nie pozwalał mu na wybranie WiFi Intel'owej i chyba był tylko na wolniejszych pamięciach, czy jakoś tak). Jest pod Ubuntu, miał trochę problemów z konfiguracją Vega, ale wszysko jest ok. Coś tam marudził, że nie można go rozszerzać, ale o co chodziło nie pamiętam.
Mój HP chyba jest bardziej ograniczony (throttle) termicznie. Bo T495 wskakuje mu szybciej na 4GHz, ale też troche bardziej się grzeje i jest odrobinę głośniejszy.
Po kilku latach na HP przyzwyczaiłem się już do klawiatury na EliteBook. I tu meritum, od pewnej klasy sprzętu klawiatura, monitor, głośności pracy i ciepło to chyba najważniejsze parametry ;-)