Mega lekkie IDE do Javy na starym lapku

0

Hej, mam kiepskiego lapka z (o zgrozo 2GB RAM). Czy istnieje jakieś IDE do javy, w którym da się jakoś w miarę fajnie developować "w podróży na kolanie, bez ciągłych zwiech?
IntelliJ nawet nie biorę pod uwagę, Eclipse w sumie nie działa jakoś wybitnie. Jakieś alternatywy?

Zainstalowany OS to Debian 10.

0

Spróbuj VisualStudio Code

0
Meini napisał(a):

Spróbuj VisualStudio Code

Korzystałem raczej do jakiegos HTML-a etc. Czy da się na tym kompilować, puszczać buildy? Niejednokrotnie korzystające ze Springa.

2
Belka napisał(a):
Meini napisał(a):

Spróbuj VisualStudio Code

Korzystałem raczej do jakiegos HTML-a etc. Czy da się na tym kompilować, puszczać buildy? Niejednokrotnie korzystające ze Springa.

Do "kompilowania" polecam Mavena. Kompiluje nawet Springa. Trochę gorzej jak chcesz debugować

0
Kamil Żabiński napisał(a):

Trochę gorzej jak chcesz debugować

W sumie chciałbym. Doprecyzujmy więc request o:

  • możliwość debugowania

Jakieś propozycje? :P

1

Niby wygląd, że jest jakaś wtyczka do debugowania w VSC https://code.visualstudio.com/blogs/2017/09/28/java-debug.

0

W książeczce dla początkujących "Think Java" jest proponowane lekkie IDE DrJava z debuggerem. Sam nie próbowałem.
https://books.trinket.io/thinkjava2/appendix-a.html

0

Eclipse. Nie korzystam od dawna, więc nie wiem czy aktualne wersje to nie kobyły.
Ale lata temu w czasach Intel Atom na 2 GB RAM działało dobrze (wersje Eclipse wtedy aktualne).

Zamiana na lapka ze słabszym prockiem ale 4 GB RAM to już był odlot. Eclipse fruwał (a IntelliJ nawet na 4 GB RAM i wolnym intelu wtedy okropnie mulił).

1

Emacs

0

Warto zdawać sobie sprawę (zwłaszcza w przypadku javy), że tłuste IDE czasem przesłania to co warto widzieć:

And I wanted to write new code. To clean up my mind, I took a break from IDE-driven development and moved to barehanded text editors: Vim, Textmate, Sublime Text. It’s hard to remember exact motivation for the change (lack of IDE for Erlang? Multiple languages in a project? Hardware too slow for IDEA?), but the value of it I see clearly in hindsight.

Working with program’s text directly, without an autopilot, lets you really feel what your program is made of. It makes you aware. A software project is not a big shapeless thing that let you accidentally type stuff inside anymore. You value each line—you’ve typed each line with your own hands. You know exactly what, where, when and why happens. You own every piece, without “I write this part, hope everything else will work OK too” attitude. You become less tolerant for unnecessary formalities, bloated abstractions, excess future proofing—all types of noise. Imagine turning on a bright light in a poorly lit room: what was hidden in the shadows stands out immediately. The first step to improvement is to see.

https://tonsky.me/blog/interactive-development/

0

Wszedłem i byłem pewien, że nie będę pierwszy. A tu się zdziwiłem, bo nikt jeszcze nie polecił notatnika title

Co z wami :)

0
BraVolt napisał(a):

Eclipse. Nie korzystam od dawna, więc nie wiem czy aktualne wersje to nie kobyły.
Ale lata temu w czasach Intel Atom na 2 GB RAM działało dobrze (wersje Eclipse wtedy aktualne).

Zamiana na lapka ze słabszym prockiem ale 4 GB RAM to już był odlot. Eclipse fruwał (a IntelliJ nawet na 4 GB RAM i wolnym intelu wtedy okropnie mulił).

Laptop jest tak odporny na modyfikacje, że jest to zdecydowanie niemożliwe. Gdyby się dało, od razu bym wrzucił jedną z kości, które walają mi się po szaflach w oczekiwaniu na mityczny "wszelki wypadek" :D

1

Lekkie na lapka z debugowaniem - polecam NetBeans - chyba jeszcze nie padło.
Dobierz wersję, która będzie znośnie chodziła.
Możesz również zainstalować z pakietów.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1