Najbardziej dopracowany program

1

Jaki najbardziej dopracowany program spotkaliście? Chodzi o jak najbardziej wszechstronne dopracowanie: jasność i dokładność interfejsu, liczba funkcji, używane zasoby itd.
Ciężko wymienić jeden, bo kategorie oceny mogą być różne, więc napiszę ja:

  • Foobar2000: nie mam do czego się przyczepić,
  • Vim, Emacs: akurat brak wymaganego GUI na serwerze zdalnym potrafi oszczędzić dużo czasu, a wtyczki dużo wnoszą.
    Mam jeszcze kilka innych na myśli, ale stwierdziłem, że jest do czego się przyczepić.

EDIT: Pytanie o program z jakiego korzystacie jako użytkownicy. O ocenę kodu zapytam innym razem, bo to prędzej do flame trafi.

0
  • Volcow Commander,
  • Winamp 2.x,
  • Notepad++,
  • Daum Potplayer (w kategorii miliona funkcji, bo z gospodarką zasobami już gorzej),
  • Firefox do wersji 52.
1

nano
total commander
3D Studio pod DOSa.
Turbo Pascal pod DOSa
Quick Assembler na Atari 8 bit

1

No kandydatów jest dużo.

vim, choć pewnie nie w kategorii "interfejs" i pewnie nie będę obiektywny, bo wciąż z niego nie wyszedłem, ale chodzi o możliwości, wydajność i stabilność w jednym. Np. w vimie 8 bawiłem się makrami, rejestrami, jakimiś custom script-łącznikami, edytując plik txt co miał ~50 GB na spuchniętym i generalnie legacy i spustym ~/.vimrc, odtwarzając "pozycję" z pliku sesyjnego i mając różne kolorowania a i tak go to nie zawiesiło (wydajność to inna sprawa przy czymś takim)
Generalnie takaiej prawdziwej zwiechy vima (zwiechy, nie zamyślenia) chyba nigdy nie uświadczyłem, pomimo jego niemałych możliwości.

postfix - czysto serwerowa zabawka do poczty, 0 zwiech i dziwnych zachowań (nie to co exim). Solid as rock - ponoć działa do dziś na serwerku z 2003 (i obsługuje z ~300 kont z niemałym ruchem)

irssi - gdy zaczynałem używać różnie bywało, bo był to wtedy "świeży" debiut, ale od 15 lat solid as rock (rekord sesji - 2000 okien w bocie perlowym)

Do kategorii "nie zwiech" kandyduje** screen**, kiedy na moim najstarszym serwerze, którym biłem rekordy uptime odkryłem, że miał z 100~ "okien" (jeden program z błędem w przełączniku odpalał się tak jakby w nowej karcie w istniejącej karcie). W oknach odpalone różne dziwadła, które działały a OoO Killer na szczęście upodobał sobie inne procesy, sam screen przetrwał dużo jego "interwencji".

**Midnight Commander ** - historia podobna, 0 padów (na nfs/smb czasem się dłużej namyślał, gdy źródła lub sieć znikała), używam odkąd pamiętam.

**XFCE **- w kategorii "środowisko graficzne" - nigdy mi się nie zawiesiło (któryś z kluczowych komponentów xfce, nie np. xorg), a używam często, czasem okazjonalnie, czasem ciągiem przez tygodnie/miesiąca, czy to bare metal czy w vmce. Każde inne środowisko graficzne, które używałem, a było ich sporo, ma takich zwiech conajmniej kilka na koncie. Bardzo wolno się rozwija na tle innych środowisk.

To takie przykłady na szybko, dopracowanych, szybkich, użytecznych i cholernie stabilnych programów (według mnie)

3
  • TeX

I chyba nic więcej na tej liście nie znajdę.

2

Hello world by Kernighan & Ritchie

10

Kopiczek

1

Total Commander (oraz jego dosowy brat Norton Commander)
Wszystkie winampy (czy to 2,x czy 3 czy 5... Wszystkie wyglądały tak samo, różniły się jedynie ilością funkcji i pluginów)
HeidiSQL (zważywszy na to, że jest to program napisany przez jednego człowieka)
FileZilla
TeamViewer
DosBox
HdTune 2.55
Postman
CdBurnerXP
Tag&Rename (o ile ktoś jescze w tych czasach korzysta z mp3 i taguje jest własnoręcznie)

1

Biłem się z myślami, ale jednak to napiszę - Visual Studio. Nadal jest to chyba najbardziej rozbudowane IDE z wygodnym (dla mnie) interfejsem :P

1

Przeglądarka.

2

Coyote™ <3

0

Nie ma takich, aczkolwiek...

Sublime?
Tzn. obecnie nie używam Sublime do kodowania (VSCode ma więcej opcji i wygodniej się pisze w JS), co najwyżej do edycji tekstu zwykłego. W każdym razie jest to super szybki programik, dopracowane GUI (nawet nie wiem, czy to nie Sublime wprowadziło do edytorów rozwiązanie podobne do makowego spotlight (Ctrl+P?)). Aczkolwiek cóż, i tak Sublime to bardziej wygodny edytor plików tekstowych niż pełnoprawny edytor do kodu moim zdaniem (a przynajmniej w JS się średnio w tym pisało, choć może brakowało mi jakichś wtyczek).

macOS - dobry system, dopracowany interfejs... ale czasem po apgrejdach są bugi, poza tym macOS jest miejscami dziwny. Więc też nie tak dopracowany wcale.

Vim - bardzo wielkie możliwości dostosowania wszystkiego pod siebie, ale z drugiej strony... Vim jest dziwny.

Blender - bo jest po prostu super, tyle można robić (ale znowu - w ostatnim czasie z programów 3D tylko z Blendera korzystam - więc też nie mam dużego porównania).

VLC - kombajn do video, zachwycające ile potrafi. Ale znowu - interfejs użytkownika jest taki dość surowy i trudny w obsłudze.

Więc... jakikolwiek przykład mi przychodzi do głowy, to od razu widzę też ograniczenia tych programów (ew. ograniczenia mojego doświadczenia, jak w przypadku Blendera - bo mam małe porównanie i nie wiem jak wypada w stosunku do innych programów do 3D).

No i jeszcze V8 - czyli silnik JavaScriptu, który Google ciągle optymalizuje i można być pod wrażeniem, jakie to szybkie jest (chociaż ktoś kiedyś odkrył buga, że przez optymalizację coś się robiło śmiesznego. Ale to naprawili już https://blog.ghaiklor.com/2016/06/23/strange-bug-ever-in-v8/ ).

0

umlet, Weka, to mi na razie przychodzi na mysl. Pierwsze bo mało waży, jest darmowe i proste w obsludze. Drugie bo malo waży, jest darmowe i w miare proste w obsludze... Takie programy szanuje, pewnie dlatego nie zabralam sie do tego czasu za C#, bo skompilowanie w nim hello worlda wymaga instalowania gigabajtow badziewa od microsoftu

1

https://httpie.org/ - bardzo prosty konsolowy klient HTTP, jedno z moich ulubionych narzędzi. Kolorowanie HTML i pretty-print JSON, super intuicyjne wszystko, no i bez klikania myszką :P

0

Ok, znalazłem jeszcze parę "najbardziej dopracowanych" w sensie jak ja to rozumiem, czyli nie tylko przydatnych, ale i z dobrze napisanym kodem:

  • LuaJIT
  • Erlang

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1