Nie mogę zbotować zaszyfrowanej partycj z linuxem (fedora)

0

mam 2 linux oba zaszyfrowane.
Zainstalowałem dodatkowe dla testów - popOs. Niestety po instlacji Pop-a nie mogę zbutować fedory (mint działa).

1 pytanie odnosnie FEDORY
I teraz noszę się z pytaniem. Jak to naprawić ?
error - no such device, u need to load kernel first
file vmlinux not found

// i trochę powiązane pytanie z obawy prze utraty dnych na innym systemie

2 pytanie odnośnie MINT-a

Czy chcąc przywrócić snapshota z zaszyfrowanego dysku mam to zrobić następująco:

  1. Zainstalować czystego linuxa mint:
    a) bez szyfrowania ?
    b) z szyfrowaniem ?
  2. Wgrać plik snapshota  
    za pomocą timeshifta ? Pytanie która kopia jest wówczas odpowiednia ? Rsync czy BTRFS . A może obie są odpowiednie ?

Chce przywrócić wszystko dokładnie taki sam stan sprzed formatu komputera. Czy wielkość partycji oraz już wspomniane szyfrowanie (wraz zhasłem) mogę mieć znaczenie ??

//
Aktualnie mam takie partycje. Fedora jest na sdb8. A może mogę ją w jakiś sposób "zamontować" na aktualnym systmie linux mint lub dodać do gruba aby jednak udało się go wczytać...
https://imgur.com/4XhbKmh

1
  1. Podaj, jak wygląda GRUB u Ciebie. Podaj dokładnie wszystkie informacje (co do znaku). Jeśli któryś wpis jest zagnieżdżoną listą wpisów, podaj też wszystkie informacje z tej listy.
  2. Czy pisząc "popOS" masz na myśli to? -> https://system76.com/pop
  3. Czy pamiętasz, na jakich partycjach instalowałeś poszczególne systemy?
0
Silv napisał(a):
  1. Podaj, jak wygląda GRUB u Ciebie. Podaj dokładnie wszystkie informacje (co do znaku). Jeśli któryś wpis jest zagnieżdżoną listą wpisów, podaj też wszystkie informacje z tej listy.
  2. Czy pisząc "popOS" masz na myśli to? -> https://system76.com/pop
  3. Czy pamiętasz, na jakich partycjach instalowałeś poszczególne systemy?
  1. No dobra ale dokładnie który plik gruba masz na myśli . Z fedory ? Możesz podać dokładną lokalizacje tego pliku (sorry ale różnie z tymi grubami jest i można się pomylić)
  2. Tak - testuje Pop-OS. I co dziwne. Pierwszy raz spotkałem się z linuxem który bootuje się bez okna gruba (to znaczy nie pojawia się w ogóle menu z innymi systemami tylko od razu ładuje system.
  3. Tak pamiętam gdzie mam jaki system. I żeby było śmiesznie albo mniej mam jedną partyche fat 16 , drugą fat 32 a do tego dwie ext4 po około 500-1000mb i dla każdej instalki Linuxa instalowałem osobno gruba... Dlaczego ? Bo działało wszystko tak jak trzeba to dlaczego nie..
    czyli miałem: Mint + Fedora + Debian. Usunałem debiana chcąc testować w to miejsce Pop-Osa

Natomiast być może instalując PopOS wybierając partycje ext4 (tę do bootowania 1gb a nie jako systemowa - dla jasności) być może nadpisałem sektor rozruchowy feedory) może stąd ten problem....

I zwyczajnie gdyby analogicznie zrobić czyli znow - nowa partycja 500mb specjalnie tylko dla gruba PopOs to byłoby ok. Pewnie tak.. Ehh

0

Ad 1. "GRUB" – mam na myśli informacje tekstowe w terminalu, wyświetlane PRZED załadowaniem systemu. Tam, gdzie wybierasz system i/lub wersję jądra. Te informacje są co prawda trzymane w – zdaje się – jednym pliku, ale w tej sytuacji większą wartość mają dla mnie informacje wyświetlane podczas runtime.

Ad 2.

Pierwszy raz spotkałem się z linuxem który bootuje się bez okna gruba (to znaczy nie pojawia się w ogóle menu z innymi systemami tylko od razu ładuje system

To chyba nie jest cecha jednej dystrybucji – ja na przykład mam Fedorę i w niej domyślnie jest tak, że jeśli nie zrestartowałeś komputera sprzętowo / nie wykonałeś innej niestandardowej czynności, to GRUB-a nie widać (pokazuje się jedynie poziomy kursor migający na czarnym ekranie).

Ad 3. To napisz to, co pamiętasz. Chodzi mi raczej o nazwy typu /dev/sda, /dev/hda1, ale podaj wszystko, co pamiętasz.

0
Silv napisał(a):

Ad 1. "GRUB" – mam na myśli informacje tekstowe w terminalu, wyświetlane PRZED załadowaniem systemu. Tam, gdzie wybierasz system i/lub wersję jądra. Te informacje są co prawda trzymane w – zdaje się – jednym pliku, ale w tej sytuacji większą wartość mają dla mnie informacje wyświetlane podczas runtime.

Ad 2.

Pierwszy raz spotkałem się z linuxem który bootuje się bez okna gruba (to znaczy nie pojawia się w ogóle menu z innymi systemami tylko od razu ładuje system

To chyba nie jest cecha jednej dystrybucji – ja na przykład mam Fedorę i w niej domyślnie jest tak, że jeśli nie zrestartowałeś komputera sprzętowo / nie wykonałeś innej niestandardowej czynności, to GRUB-a nie widać (pokazuje się jedynie poziomy kursor migający na czarnym ekranie).

Ad 3. To napisz to, co pamiętasz. Chodzi mi raczej o nazwy typu /dev/sda, /dev/hda1, ale podaj wszystko, co pamiętasz.

generalnie to widziales tego screena ? -> https://imgur.com/4XhbKmh
jak sprawdzałem to:
sdb5 ->ext4 -> boot
sdb6 -> fat16bit(210mb) -> tez chyba boot (albo windowsa 7.. bo tez jest na tym dysku..ale on ssie laduje osobno z pierwszego dysku gdzie jest win10 i nie koliduje z niczym)
sdb7-> efi 32 bit -> 1gb -> na pewno boot pytanie czy jeden linux czy dwa

0

Pierwszy raz spotkałem się z linuxem który bootuje się bez okna gruba (to znaczy nie pojawia się w ogóle menu z innymi systemami tylko od razu ładuje system

To chyba nie jest cecha jednej dystrybucji – ja na przykład mam Fedorę i w niej domyślnie jest tak, że jeśli nie zrestartowałeś komputera sprzętowo / nie wykonałeś innej niestandardowej czynności, to GRUB-a nie widać (pokazuje się jedynie poziomy kursor migający na czarnym ekranie).

tutaj co znajduje gdy szukam hasła grub -> https://imgur.com/PiJeShN
tutaj masz błąd że plik uszkodzony (może PopOs mi go nadpisał i nie potrzebnie wybrałem partycje bootowania prawdopodobnie tam gdzie było bootowanie fedory)
->https://imgur.com/MqBHcdx (grub2.cfg)
a tutaj blad drugiego pliku uszkodzonego:
https://imgur.com/ALhRcu8 (grub2-efi.cfg)

tutaj mam pliki w folderze grub.d (nie są uszkodzone) ale one chyba mnie nie intersuja -> https://imgur.com/nmngscw

1

Uporządkujmy informacje:

  1. Nadal nie napisałeś, co wyświetla się w terminalu. Jest to najpewniejsza opcja naprawy z mojego punktu widzenia, ponieważ nie znam się aż tak dobrze na Linuksie.

(albo windowsa 7.. bo tez jest na tym dysku..ale on ssie laduje osobno z pierwszego dysku gdzie jest win10 i nie koliduje z niczym)

  1. Z tego wynika, że masz dwa dyski, a jeden odczytuje dane z drugiego. (To nie powinno mieć znaczenia w tym przypadku, ale: wymieniłeś jedynie partycje typu "sdb", więc domniemywam, że przynajmniej jeden z dysków jest typu SSD – patrz: komentarz @cerrato poniżej).

mam 2 linux (...)

Zainstalowałem dodatkowe dla testów - popOs. Niestety po instlacji Pop-a nie mogę zbutować fedory (mint działa).

czyli miałem: Mint + Fedora + Debian. Usunałem debiana chcąc testować w to miejsce Pop-Osa

(albo windowsa 7.. bo tez jest na tym dysku..ale on ssie laduje osobno z pierwszego dysku gdzie jest win10 i nie koliduje z niczym)

  1. Z tego wynika, że początkowo na dwóch dyskach miałeś zainstalowane 5 systemów: Linux Mint, Fedora, Debian, Windows 7 oraz Windows 10. Następnie odinstalowałeś Debiana i zainstalowałeś PopOS.

mam 2 linux oba zaszyfrowane.

Czy chcąc przywrócić snapshota z zaszyfrowanego dysku mam to zrobić następująco:

  1. Z tego wynika pewna dwuznaczność: możesz mieć zaszyfrowane oba dyski, jeden z nich, albo jedynie niektóre partycje. Domniemywam z kontekstu, że chodzi Ci wyłącznie o zaszyfrowane niektóre partycje.

Chce przywrócić wszystko dokładnie taki sam stan sprzed formatu komputera.

  1. Ta informacja wprowadza zamieszanie do pozostałych. Robiłeś format? Co taki "format" dla Ciebie oznacza? Był przed wystąpieniem problemu z pierwszego posta czy po nim?

Fedora jest na sdb8.

https://imgur.com/4XhbKmh

I żeby było śmiesznie albo mniej mam jedną partyche fat 16 , drugą fat 32 a do tego dwie ext4 po około 500-1000mb

sdb5 ->ext4 -> boot
sdb6 -> fat16bit(210mb) -> tez chyba boot (albo windowsa 7.. bo tez jest na tym dysku..ale on ssie laduje osobno z pierwszego dysku gdzie jest win10 i nie koliduje z niczym)
sdb7-> efi 32 bit -> 1gb -> na pewno boot pytanie czy jeden linux czy dwa

  1. Z tego wynika, że masz co najmniej 10 partycji na wspomnianych dwóch dyskach. Ze zrzutu ekranu domniemywam, że sprawdzałeś partycje za pomocą gnome-disks. Nie wiem niestety, jak on wyświetla różne dyski – czy np. może wyświetlać je razem, jako jeden. Z tego względu poniższa lista domniemanych przeze mnie partycji będzie bez kolejności oraz umiejscowienia na dyskach. Spróbuję na niej zmapować systemy operacyjne.
    1 — 134 MB (/dev/sdb1?) – Windows/Linux?
    2 — 52 GB (/dev/sdb2?) – Windows/Linux?
    3 — 40 GB (LOCKED; /dev/sdb3?) > 40 GB (system plików: z wystającej litery domniemywam, że jakiś Ext) – Linux
    4 — 50 GB (/dev/sdb4?) – Linuks?
    5 — 1 GB (system plików: Ext4; BOOT; /dev/sdb5) – Linux (przy okazji: partycja o nazwie "boot" w nomenklaturze Windowsa ma inną zawartość niż partycja o nazwie "boot" w nomenklaturze Linuksa – zob. Wikipedię)
    6 — 210 MB (system plików: FAT (FAT16); /dev/sdb6?) – Windows?
    7 — 1.1 GB (system plików: FAT (FAT32?); /dev/sdb7?) – Windows?
    8 — 62 GB (LOCKED; system plików: jakiś Linuksowy najpewniej; /dev/sdb8) – Linux (Fedora)
    9 — 35 GB (system plików: z wystającej litery domniemywam, że jakiś Ext; /dev/sdb9?) – Linux?
    10 — 8,3 GB (SWAP; /dev/sdb10?) – Linux?

Na powyższej liście nie uwzględniłem PopOS, Minta, wszystkich partycji dla Fedory oraz najpewniej wszystkich partycji dla obu Windowsów. Wynika z niej jednak, że:

  • PopOS może korzystać z partycji nr 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 9 lub 10. Nie wiem, ile partycji potrzebuje, i czy może korzystać z partycji z systemem plików z rodziny FAT.
  • Ponieważ zakładam domyślną instalację Fedory, instalator utworzył/potrzebował najprawdopodobniej czterech partycji: BOOT, /, /home oraz SWAP. Fedora ma już przypisaną partycję o rozmiarze 62 GB (nr 8), z czego domyślam się, że to jest jej /. Powinna w takim razie posiadać jeszcze partycje /home, BOOT oraz SWAP. /home mogłoby być większe niż / (gdyby samemu ustawić albo domyślnie, nie pamiętam), ale myślę, że nie u Ciebie. BOOT i SWAP na pewno najpewniej są mniejsze niż /, a także niż /home. Partycja BOOT dla Fedory powinna mieć około 1 GB, więc najpewniej jest pod numerem 5 lub 7. Partycja SWAP dla Fedory może mieć różny rozmiar w zależności od rozmiaru innych przypisanych jej partycji, więc najpewniej jest pod numerem 7 lub 10.
  • Linux Mint – pytanie do @cerrato: ile i jakie partycje tworzy domyślnie?
  • Nie pamiętam, jakie partycje tworzy Windows 7 domyślnie.
  • Nie wiem, jakie partycje tworzy Windows 10 domyślnie.
  • Debiana w ogóle nie uwzględniłem, ale może się zdarzyć, że jeśli jakaś partycja zawiera nie-wiadomo-co, to to jest po nim pozostałość.
  1. Prośby do Ciebie:
  • Powiedz, czy się nie pomyliłem nigdzie (według Twojej aktualnej wiedzy).
  • Odszyfruj partycję Fedory (jeśli możesz/chcesz) i pokaż jej zawartość (tzn. informacje np. z gnome-disks, nie pliki ;) ).
  • Czy możesz zrobić kopie obu dysków (na jakieś urządzenie zewnętrzne oczywiście)? Wtedy nie byłoby problemu z ewentualną utratą danych. Jeśli wiesz, na których partycjach masz dane, możesz skopiować jedynie te partycje.
  • Napisz, co wyświetla się w GRUB-ie w terminalu. Jeśli nic, spróbuj twardo zresetować komputer – GRUB powinien się pokazać. Jeśli nie chcesz robić twardego resetu, OK.
  • Na jakim systemie teraz działasz? To znaczy, z jakiego odczytujesz informacje np. o partycjach? Jakiś Linux z USB?

UPDATE: Piszę to wszystko jako osoba, która naprawiała u siebie GRUB, ale nie zaznajomiona z nim zbyt dobrze. Jeśli uznasz, że moje wskazówki/prośby są niewłaściwe, oczywiście nie musisz według nich działać.


UPDATE2: Zgodnie z postem @cerrato poniżej, edytowałem informację o SSD: nie musi to być SSD.

1

Tak się odniosę do fragmentu partycje typu "sdb", więc domniemywam, że przynajmniej jeden z dysków jest typu SSD - albo ja o czymś nie wiem, albo tutaj mijasz się z prawdą. W dawnych czasach (piszę w dużym uproszczeniu) dyski IDE były oznaczane jako hda, hdb i tak dalej, natomiast literka S (np. sda) oznaczała SCSI. Później trochę się to "S" rozszerzyło i w dużym uproszczeniu zaczęto tak nazywać inne rzeczy, niedające się zakwalifikować jako IDE (chociażby podpinane przez USB). Kolejnym krokiem (dobre kilka lat temu) było wprowadzenie SATA, które (zgodnie z tym, co napisałem w poprzednim zdaniu) także było nazywane "S". Obecnie praktycznie wszystkie dyski są SDx.

W każdym razie - albo zrobiłeś literówkę/czeski błąd i myślałeś o SATA, ale napisałeś SSD, albo raczej jesteś w błędzie. Samo sdb w żaden sposób nie wskazuje, że mówimy o dysku SSD. Zwykły talerzowy 80GB SATA także będzie wykryty jako sdb.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1