Maccbook czy zwykły laptop?

Cześć, mam dylemat którego lapka kupić i liczę na Waszą pomoc! Wspomniany laptop ma być głównie do programowania i tworzenia grafiki plus od czasu do czasu jakaś gra i league of legends. Głównie zależy mi na płynności pracy w sensie, żeby wszystko od razu sie włączalo i chodziło bez "zamuly".

Zastanawiam się nad:

1. Apple macbook air 13 - i5 piątej generacji 2x1.8, 8gb ram, intel 6000, 128 ssd. (Np na media markcie widzialem za 3550zl, a taki sam na stronie apple 4800zł.. Ktoś mi wyjaśni skąd taka różnica cenowa?)

2. Apple macbook pro 13 - i5 siódmej generacji 2x 2.3, 8gb ramu, intel iris plus 640, 128 ssd, wyświetlacz z retina. Cena 6500 zł

3. Laptop gamingowy od msi i7-8250H 6x2.20, 16gb ramu dd4, 240 ssd, 1tb hdd, gtx 1050. Cena 4300

A może Wy polecacie jakieś sprawdzone laptopy/ultrabooki? :)

Samsung ma tak samo. Wyższa cena u producenta niż u sprzedawcy.

Te maki obydwa mają za mało ramu i za mały ssd.

jak dla mnie takie minimum to dwa mocne rdzenie i nie z serii U, gamingówka bardziej pewnie styka

Czy to musi być 13' ? Z wiedzy którą posiadam wynika że macbooki 13' są tylko dwurdzeniowe.

Jak chcesz grać to nie bierz maca

z 13-tkami to warto uważać. Parametry mają dobre, ale tylko przez chwilę, zanim się nie nagrzeją, potem jednak wpadasz w cpu throttling i masz przycinki.
Znajomi jawocy i scalowcy (:-) bardzo rok temu na to narzekali (nigdy więcej 13 cali). Dotyczy to wszystkiego małego, nie tylko maków.
Miałem kiedyś (ale dawno) air i nie odczuwałem tego problemu.
Więc tak - jeśli przewidujesz jakieś dłuższe obciążenia CPU (wielominutowe) - to jakiekolwiek 13 może być problemem (nie tylko mac). Idealnym rozwiązaniem tego są gamerskie, ciężki i głośne laptopy. Ale oczywiście biznesowe pietnaski też zwykle dają radę.
LOL ci nie zamuli raczej, proste projekty front, java, python raczej też nie. Ale jakiś render 3d, większe kompilacje w scali czy tego typu jezykach mogą cię wkurzać.
(podobno, ja tego osobiście nie widziałem, - powtarzam konkretne ostrzeżenia od znajomych).

Przecież to raczej oczywiste, na takiej przestrzeni nie odprowadzisz ciepła, nawet montując "turbinę odkurzacza" bo trochę miedzi też musi być do jego przekazania, a to raz, że waży, dwa zajmuje miejsce, możesz to zaklinać montując procki U, które właśnie po kilku sekundach spadają z 4Ghz na 2Ghz ze względu na niskie TDP, na benchmarki w testach starczy i tak się kręci biznes :)

Używam MB Pro 2017 z i17 16GB RAM. Mamy potężną kobyłę Javovą (build + inicjalizacja trwa około 1,5h), komputer się grzeje do granic możliwości. Ciężko mi sobie wyobrazić uruchomienie tego na mniejszym, jeszcze bardziej kompaktowym laptopie. No ale to dość specyficzny case.

Ogolnie maci są nie opłacalne cenowo jesli chodzi o wydajnosc, natomiast pracuje sie na nich duzo wygodniej niz na linuxie czy windowsie.
Jesli lejesz na hajs i firma ci kupuje bier zawsze mb pro 15.
Jak nie to polecam gamingowe sam mam aktualnie kobyle gamingowa z gtx 1080 i i7-8700k i to jest bestia, pracuje sie ok plus za taka sama cene jak mb pro 15 z 32gb ramu a wydajnosciowo go miazdzy (no ale wazy 3.7 kg).
Mialem mb air'a 13 i szczerze nie polecam zwykly scraping potrafil zarznac procka przez throttling, na mb pro 15 wszystko smiga i pracuje sie przyjemnie ale cenowo zdecydowanie nie warto.
tl dr:
Bierz gamingowego jesli masz taki budżet, przy wyzszym zastanow sie nad mb pro 15

Ok, dziękuję wszystkim za pomoc! :) decyzję podjąłem i myślę, że temat można już zamknąć.