RTX - czyżbym miał rację, że "to po prostu nie działa"

0

Chciałem to dorzucić do postu, w którym ten temat był poruszany, ale uznałem, że tytuł tyczy się czegoś innego więc robię swój post, aby swoje komentarze uargumentować.
Zaczęło się od "Zestaw z Ryzen 2700"

Wyszedł Battlefield V, ruszyły testy Ray Tracingu i... Jest klapa! Od razu zaznaczam, że nie jestem fanem AMD, bo najeżdżam na Nvidię. Sam mam Asus GTX 1080 Ti Strix, ponieważ wcześniej zawiodłem się na czerwonych, którzy swoimi kartami ledwo ścigają GTX 1060 6GB.
Nawet dalej "nowe" wychodzą te radeonki RX 590

Ray Tracing w Battlefield V - GeForce RTX serii 2000 ledwo zipią
Ray tracing w Battlefield 5 dosłownie zabija FPS-y

Podobno spadki FPSów są z powodu błędów technicznych znalezionych w silniku. Jak poprawią to chętnie wrócę do dyskusji.
Jak wasze zdanie na temat RTXów?

0

To, że RT mocno obciąża nie znaczy, że nie działa. Po prostu efekt jest znacznie mniej zadowalający niż przypuszczano. nVidia i tak nie ma konkurencji, więc jakoś specjalnie ich ta wtopa z RT nie zaboli. RT cores mogą być za to wykorzystane np w oprogramowaniu profesjonalnym. Tam prawdopodobnie sprawdziłyby się lepiej.

0
  1. to dopiero wchodzi, według mnie to przyszłość bo wszystko ma swój kres tak samo jak sztuczki są coraz większym ograniczeniem w zwiększaniu odwzorowania realności świata w grze
  2. zapewne było by więcej tytułów z tym już (przynajmniej kilka) ale zawalił microsoft także wszystko sobie czeka, i autorzy gier po prostu sami mają programowo dezaktywowaną tą możliwość. Z tego co wiem ledwo co ruszył ponownie update windowsa
  3. aktualny rtx ma bugi, które są naprawiane tak w grze jak i w samej bibliotece, także trzeba poczekać ze 3-4 miesiące zanim się wyda jakąkolwiek ocenę
  4. to, że fpsy spadną ostro było wiadome od początku więc nie widzę tutaj zaskoku szczególnie na najsłabszej karcie która rtx wspiera (bo 2060 już nie będzie wspierać - jest za słaba) dlatego jak ja bym chciał cokolwiek z rtxa sprawdzić to na pewno nie kupował bym 2070, jest opcja że rzucę się na 2080 ti, ale jeszcze ze sobą walczę by jednak przeczekać tę serię...
  5. ... bo według opinii wielu ludzi z branży 20x to tylko taka testowa pośrednia seria i w ciągu roku nvidia zaprezentuje 30x które się beda do rtx nadawały tak jak powinny od początku, sugerują to też informacje odnośnie jednego z superkomputerów, który ma być oddany do użytku 2020 roku i ma być oparty o kolejną generacje kart nvidii, której premiera "nie jest znana"
  6. dla tych którym to niepotrzebne na pewno zwykła grfika nie zniknie bo wątpliwe by kolejna generacja konsol miała rtx w sobie tym bardziej, że tam znowu trafi amd które póki co nie chce się bawić w rtx, cóż jakbym robił tak słabiutkie karty też bym się nie pchał w rtx.
0

@Wibowit: No, ale przyznasz, że cena jest z kosmosu tylko dlatego, żeby mieć ray tracing w Full HD w 60 FPSach? Battlefield V w 4k + Ultra dla 1080 Ti to +/- 30 FPS mniej, ale nie kosztuje ponad 5k...

@mr_jaro Dlatego ja twierdze, żeby wydać hajsy na 1080 Ti i przeczekać tą serie. Niektórzy na poprzednim wątku/poście twierdzili inaczej. Lepiej jest wyłożyć kasę w błoto bo nowe.

Szczerze mówiąc nie mam hajpu na 4k i 300FPS. Full HD i 60 FPS w zupełności mi wystarcza, ale taką rozgrywkę ogarnie GTX 1060 6GB, która kosztuje od 1200zł na allegro.

PS.
Zastanawia mnie jeszcze ta znikoma różnica w DXR w kwestii medium, high i ultra, tak jakby za wiele nie było zmieniane względem opcji low.

0

cena 1080ti jest taka jak 2080, dlatego nie ma sensu kupować dziś 1080ti, gdy obie karty mają tę samą wydajność w aktualnych grach, a 2080 jednak ma trochę więcej rzeczy, które mogą sie przydać w niektórych tytułach. No i pamiętajmy o filozofii nvidii, jak wyjdą nowe karty to zawsze dla nowych gier bardziej wspierana jest nowsza seria, więc o ile w aktualnych tytułach nie ma rozjazdu to tych wydanych za parę miesięcy ten rozjazd już się zacznie. Podsumowując, jeśli kupujesz nową 1080ti, to lepiej kup 2080

0

No faktycznie, solidny argument. Czyli 1080 Ti = 2080 i cenowo i wydajnościowo, ale technologia nowsza w przypadku serii 20xx czyli lepsze wsparcie i przyszłościowo.

0

Z drugiej strony 2080 ma tylko 8 GiB RAMu, a to do 4K to niedługo może być za mało do grania na wysokich detalach.

1

@Wibowit: żeby grać w 4k to i tak trzeba kupić 2080ti, ani 1080ti ani 2080 nie nadają się do 4k w pojedynkę, nadają się do fullhd i wqhd ale nie do 4k. Pomijam fakt że dziś jednak idzie się bardziej w 120-144hz niż w 4k

0

Ile ty byś chciał tych FPSów, "żeby grać w 4k"??
Battlefield V 3840x2160 + Ultra
Wzięte stąd:
Battlefield V with GeForce RTX DirectX Raytracing Review

0

Jak spada poniżej 60 to jest to mocno odczuwalne. Tutaj masz średni fps, a mnie on nie obchodzi, najważniejsze przy pomiarze fps jest tzw 1% low i mając obraz kilku set testów, wiem, że te 70 fps na bf v na spokojnie w 1% będą miały 55fps a i tu masz jedną gre która wcale nie jest jakoś wymagająca. Innymi słowy, żeby grać w miare komfortowo (utrzymać 1% low powyżej 60 klatek w średnio wymagajacym bf) trzeba schodzić z detalami, w takim shadow of tomb raider trzeba by zejść do średnio-wysokich i nagle okazuje się, że gra na 4k wygląda gorzej niż na fullhd :)

0

Wiadomo, że tabelki i słupki są poglądowe. Skoki FPSów są i będą zawsze, bo sporo też zależy od optymalizacji gry. Przyczepiłem się tego BFa, ponieważ to jest pierwsza gra, która ma opcję ray tracingu.
Reasumując
RTX 2080 Ti nie ma sensu, ponieważ, według ciebie, żeby grać komfortowo trzeba zaniżać detale, a jaki ma sens 4k przy zaniżonych detalach? Dlaczego uważasz, że BF V jest średnio wymagający?
Żeby było jasne... Próbuje zrozumieć skąd bierze się ten hajp na 4k? Rozumiem jeszcze 120Hz, płynność jest zawsze mile widziana, zakładając, że stoimy przy FHD. Wydaje mi się, że nie ma takiej karty na której dałoby się grać "komfortowo" na 4k. Nawet SLI z 2080 Ti by nie dało rady, choćby nie wiem jak gra dobrze wspierała tę technologię.

0

nie napisałem, że 2080ti jest bez sensu, tylko, że 2080 i 1080ti nie nadają się do 4k i to potwierdza twoja tabelka.
2080ti to pierwsza karta która się nadaje do 4k by na wysokich/ultra detalach utrzymać 1% low powyżej 60fps, a to jest wyznacznik czy dana karta się nadaje do danej rozdzielczości. Spadki fpsów są zawsze i to norma i tylko po części są zależne od karty (i wyższa rozdzielczość tym więcej od kraty zależy) ALE jest różnica czy mając 60hz monitor masz fpsy
min 50, avg 70, max 90, 1% low 55
lub
min 62, avg 81, max 103, 1% low 64
Na pierwszym przypadku odczujesz spadek i to mocno, na drugim niezauważalnie

0

Z tego co ogólnie czytam na forach to RTX jest na razie odbierany jako kolejny Hairworks NVidii, przynajmniej do czasu podjęcia jakiejś walki o klienta ze strony AMD. Ostatnie wiadomości ze stajni czerwonych są takie, że będą zainteresowani wsparciem DRX ( implementacja jest w DirectX 12, więc obie firmy mogą swobodnie dodawać wsparcie sprzętową do Ray Tracingu ), ale nie w najbliższej przyszłości, co jest mądrym posunięciem. Na chwile obecną AMD nie powala w high-endzie ofertą i starają się w tym segmencie nadgonić do rywala. Jak dla mnie, jeżeli te katy będą nadal takie drogie w kolejnych generacjach to przyjmie się to tak jak Hairworksy, PhysiX czy Crossfire/SLI :D. Firmy nie będą tego implementować w swoje gry, jeżeli wartość dodatnia do tego będzie mała, kosztuje to cas pracy programistów, a liczba "entuzjastów" takich efektów w grach mała, no chyba że NVidia i AMD sypną kasą w stronę twórców gier i pomogą implementować to.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1