stacja robocza zamiast PC ?

0

Tak sie zastanawiam nad konfiguracja sprzetu. Wczesniej myslalem o zlozeniu czegos z Ryzenem. Ale po rozmowach w kuluarach na JDD zaczalem sie zastanawiac ze moze warto byloby kupic np. HP workstation. Bo ceny wydaja sie calkiem niezle w stosunku do tego ile tam jest pamiecy, zasobow dyskowych itp.

Co myslicie? (generalnie praca, vmki, ale tez pasowaloby zeby Wiedzmin 3 na tym poszedl)

Kilka przykladow na szybko, przy czym mysle ze mozna lepsze konfiguracje upolowac.

Ot cos takiego: https://www.ebay.de/itm/HP-Z620-Workstation-Intel-Xeon-E5-1650-32GB-RAM-GeForce-GTX-1070-256GB-SSD-W10/253405113871?hash=item3b001f2e0f:g:mJsAAOSwOhNa4Hcg:rk:22:pf:0

Albo takiego: https://www.ebay.de/itm/12-Core-HP-Z420-Workstation-Xeon-E5-2695v2-RAM-64GB-GTX960-SSD-1TB-W10-Z440-Z840/253849147936?hash=item3b1a969a20:g:GP0AAOSweMVa4IvZ:rk:1:pf:0

albo takiego:

https://www.ebay.de/itm/Hp-Z620-Spiele-Pc-Desktop-VR-Bereit-6-Kerne-Nvidia-GTX-1060-16gb-Win10/253926421242?hash=item3b1f31b2fa:g:7pwAAOSwik9beuF1:rk:3:pf:0

0

Czemu nie, jedynie na co bym zwróciłbym uwagę czy nie ma plomb gwarancyjnych (chyba nie, ale lepiej się upewnić) i czy nie hałasują wentyle za bardzo, no i ciekawe jaka płyta główna (chociaż jak nie kręcisz to też marginalne znaczenie) i ssd.

0

Stacje z tych linków nie wyglądają ogólnie ciekawie, już lepiej złożyć w tej cenie zwykłego PCta z Ryzenem 5/7 i 16 GB ramu. Platforma na Ryznenie jest przede wszystkim bardziej przyszłościowa, bo pod obecne płyty główne w przyszłym roku mają się pojawić 12 lub 16 rdzeniowe procki. Oprócz tego w wielu testach Ryzeny sprawdzają się się lepiej w zastosowaniach wielowątkowych od najnowszych procesorów Intela.

0

Też obstawiałbym za złożeniem pod siebie tego czego chcę. Aczkolwiek ten z HP Z620 z Xeon E5-1650 w takich pieniądzach wygląda dość okazyjnie. Kwestia budżetu. Bo jak nie za duży to brałbym ten zestaw ;-)

0

Nie postawił bym tak brzydkiej skrzynki w domu :D

0

Czym się różni „stacja robocza” od „zwykłego peceta” poza logiem HP? :-D
Używam czegoś podobnego w pracy i do głowy mi nie przyszło by stawiać jakiś kontrast między „pecetem” a „stacją roboczą”.

To pojęcie może miało jakiś konkretniejszy sens w latach 90-tych, bo kojarzy mi się z jakąś egzotyką typu SPARC…

1

To stopień pośredni między desktopem Brajanka gierczarza a serwerem wujka Janusza admina w poważnym datacenter. Nie serwer bo w rack go nie wsadzisz i nie pozbawiono go wsparcia dla kart i peryferiów desktopowych. Więcej niż desktop bo pracuje typowo na serwerowych procesorach z obniżonym taktowaniem i wieloma rdzeniami oraz z typowymi dla serwerów wiadrami gigabajtów w porywach do terabajtów pamięcią ECC RAM na pokładzie. Samych procesorów jest typowo sztuk raczj nie więcej niż dwa. Dodatkowo często parowany z kartami wspierającymi pracę z 4 i więcej monitorami i zdolnymi ładować większych rozmiarów modele 3D niż desktopowe oraz obsługuje dłuższe niż desktopowe karty typy zmiennoprzecinkowe bywa, że ma też jakieś akceleracje do dwuwymiarowych operacji w programach CAD/CAM czy liczenia symulacji Metodą Elementów Skończonych. Niekoniecznie też będzie umieć w DirectX. W OpenGL raczej na bank będzie.

Wszystko to jak na serwerach niżej taktowane niż deskotpy oraz dopchane różnego rodzaju mechanizmami korekcji danych celem zapewnienia stabilności pracy, stabilności obliczeń i minimalizacji błędów obliczeniowych. Oraz różnej maści mechanizmami pompowania z podzespołu do podzespołu hurtowych ilości danych 24/7, których nikt nie pcha w układy komputerów do oglądania kotów na youtube.

Zabezpieczenia przed kupą rzeczy które nie mają znaczenia np. grając w Quakea, ale w obliczeniach naukowych/inżynieryjnych mogłyby sprawić że kilka dni obliczeń zostałoby przerwane np. przez jakiś kernel panic bo aktywność Słońca wpłynęła na jakiś ważny dla systemu operacyjnego bit w RAM albo w którymś obliczeniu pojawił się błąd bo to się po prostu zdarza w desktopowych podzespołach pracujących na nie do końca zapewniających stabilność taktowaniach procesora (zasada im szybciej tym więcej błędów). Na desktopach nikt nie wręcza medalów za stuprocentowo poprawne wyrenderowanie każdej klatki w grze ale oczekuje się by ich było jak najwięcej. W obliczeniach naukowych/technicznych przez duże O zaś jakiś błąd na dowolnym etapie mógłby spowodować, że wyniki można wyrzucić do kosza albo trzeba by je było wielokrotnie powtarzać i wykonywać na nich różne statystyczne wygibasy celem niwelowania błędów. Motto stacji roboczej tutaj - policz raz a dobrze i dokładnie, nawet jeśli będzie to znaczyło wolniej i rób wszystko żeby uniknąć przerwania obliczeń. A jak już musi być przerwa - to niech będzie jak najkrótsza. Stąd np. niestandardowe obudowy, które umożliwiają szybszą wymianę podzespołów, jak w serwerach.

Co do wielordzeniowości i wielowątkowości to ostatnio sporo więcej rdzeni niż zwykle trafia do desktopów. To dobra wiadomość w dobie Firefoksa, który potrafi w wielowątkowość, i hektolitrów JavaSciptu na prawie każdej stronie internetowej. Kompiluje się na tym również miło, jeśli system budowania korzysta z wielowątkowości.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1