Dbajmy o wzrok - obliczanie dpi ekranu

0

Hej, wyczytałem w sieci, że jeśli patrzysz na ekran z odległości około 45 centymetrów (18 cali), to zagęszczenie pikseli nie powinno spaść poniżej 190 dpi. Dla przykładu, 14 calowy laptop z wyświetlaczem HD daje 111 dpi – całkowita dyskwalifikacja. Przy FullHD wartość ta wzrasta do 156 pikseli na cal – czyli nadal poniżej „zdrowej” wartości. Powoduje to między innymi szybsze zmęczenie wzroku, co przy całym dniu pracy w ciągu kilku lat na pewno odbije się na naszym zdrowiu. Czyli jeżeli mamy rozdzielczość ekranu 1366x768 i ekran 15.6 to obliczamy to tak:
768 x 15.6 = 49.2308, 49.2308 x 2.54 = 125 dpi //1cal to 2.54cm

To jaka jest idealna rozdzielczość w monitorze 15 lub 17 calowym?

0
Nadziany Jeleń napisał(a):

Czyli jeżeli mamy rozdzielczość ekranu 1366x768 i ekran 15.6 to obliczamy to tak:
768 x 15.6 = 49.2308, 49.2308 x 2.54 = 125 dpi //1cal to 2.54cm

To jaka jest idealna rozdzielczość w monitorze 15 lub 17 calowym?

Nie. Źle dzielisz ilość pixeli w pionie (768) przez przekątną ekranu.
Albo dziel ilość pixeli w pionie przez wysokość ekranu w calach, albo ilość pixeli "po przekątnej" przez przekątną ekranu w calach.
No i w końcu przyda się na coś Pitagoras;)
Albo http://bfy.tw/JkeX

0

Tak masz rację, po prostu wpisała mi się literówka i nie mogłem jej poprawić. Smutne jest to, że optymalny ekran to 3200 x 1800 w 13.3 taki właśnie ma znany programista Linus Torvalds w swoim Dell XPS, niestety na Polskie warunki kosztuje ponad 4500 zł. Ludzie patrzą na podzespoły a oszczędzają na swoim wzroku, najtańsze laptopy z 4K to wydatek rzędu ponad 5000 zł. Dlatego na rewolucję w jakości matryc w laptopach czekam bardziej, niż na postęp w wydajności. Nie wiedziałem czemu nie oczy bardziej bolą w moim dużym monitorze zewnętrznym niż w laptopie, który przecież ma więcej kolorów. Obliczyłem wszystko i mi wyszło dlaczego, matematyki nie oszukasz.
Rozdzielczość 2560x1080 cali 25.
1080 / 25 = 43.2, 43.2 x 2.54 = 109.728 dpi
Rozdzielczość 1920x1080 cali 15.6.
1080 / 15.6 = 69.230769231, 69,230769231 x 2.54 = 175.846153846 dpi

0
Błękitny Wąż napisał(a):

Tak masz rację, po prostu wpisała mi się literówka i nie mogłem jej poprawić. Smutne jest to, że optymalny ekran to 3200 x 1800 w 13.3 taki właśnie ma znany programista Linus Torvalds w swoim Dell XPS, niestety na Polskie warunki kosztuje ponad 4500 zł. Ludzie patrzą na podzespoły a oszczędzają na swoim wzroku, najtańsze laptopy z 4K to wydatek rzędu ponad 5000 zł. Dlatego na rewolucję w jakości matryc w laptopach czekam bardziej, niż na postęp w wydajności. Nie wiedziałem czemu nie oczy bardziej bolą w moim dużym monitorze zewnętrznym niż w laptopie, który przecież ma więcej kolorów. Obliczyłem wszystko i mi wyszło dlaczego, matematyki nie oszukasz.
Rozdzielczość 2560x1080 cali 25.
1080 / 25 = 43.2, 43.2 x 2.54 = 109.728 dpi
Rozdzielczość 1920x1080 cali 15.6.
1080 / 15.6 = 69.230769231, 69,230769231 x 2.54 = 175.846153846 dpi

Smutne to jest to, że nie rozumiesz, co się do Ciebie pisze.
Ciągle dzielisz ilość pixeli W PIONIE przez ilość cali PRZEKĄTNEJ ekranu.
A to bez sensu.

0

Hej, wyczytałem w sieci, że jeśli patrzysz na ekran z odległości około 45 centymetrów (18 cali), to zagęszczenie pikseli nie powinno spaść poniżej 190 dpi.

Co to za bzdura? Zbyt mała rozdzielczość ma męczyć wzrok? Jest raczej odwrotnie, zbyt duża rozdzielczość powoduje że tekst i inne elementy GUI są za małe (jeśli nie zostaną powiększone by zrekompensować wysokie dpi) co na pewno jest męczące.

0

https://www.sven.de/dpi/

tutaj wynik mi wychodzi taki sam jak dla policzenia przekatnej z pitagorasa

0

@Błekitny, ale twoje obliczenia mają 222 dpi dla 1366x768 i 312dpi dla 1920x1080 czyli przekraczają 190dpi co jest dobre dla wzroku, coś tu się nie zgadza.

0

Najlepszy kalkulator dpi
http://dpi.lv/

0

Coś zbyt skomplikowane te wasze obliczenia.
Przecież to można na chłopski rozum.

dpi to punkty na cal. Czyli trzeba punkty (piksele) podzielić przez cale (ekranu).

  1. bierzemy miarkę albo linijkę calową i mierzymy nią szerokość ekranu. jeśli ktoś naprawdę nie ma to niech zmierzy w centymetrach i podzieli przez 2,5.
  2. rozmiar ekranu z punktu pierwszego dzielimy przez rozdzielczość w poziomie.

tadam.
wynik z mierzenia w pionie powinien być bardzo zbliżony.

0

To łatwo obliczyć np dla rozdzielczości 1920x1080 i ekranu 15.6.
Mnożysz
1920 x 1920 = 3686400
1080 x 1080 = 1166400
Dodajesz
3686400 + 1166400 = 4852800
Wyciągasz z tej otrzymanej liczby pierwiastek. Polecam tę stronę dla leniwych.
https ://www .calculat.org/pl/potegi-pierwiastki/pierwiastek-kwadratowy.html
Otrzymany pierwiastek dzielisz przez przekątną matrycy ekranu
2202,91 / 15.6 = 141,212179487
dpi = 141

Śmieszy mnie najbardziej to, jak ludzie kupują ogromne ekrany z 4K w formacie 21:9, gdzie taki 34-35 calowy monitor ma dpi na poziomie 88-102. Jest tylko kilka monitorów 21:9 które mają jako takie sensowne dpi i muszą się mieścić w 25 cala z 4K. Tak powyżej 190 dpi jest zdrowe dla wzroku przy czytaniu tekstu, do filmów i gier to co innego.

0
Nadziany Jeleń napisał(a):

Hej, wyczytałem w sieci, że jeśli patrzysz na ekran z odległości około 45 centymetrów (18 cali), to zagęszczenie pikseli nie powinno spaść poniżej 190 dpi. Dla przykładu, 14 calowy laptop z wyświetlaczem HD daje 111 dpi – całkowita dyskwalifikacja. Przy FullHD wartość ta wzrasta do 156 pikseli na cal – czyli nadal poniżej „zdrowej” wartości. Powoduje to między innymi szybsze zmęczenie wzroku, co przy całym dniu pracy w ciągu kilku lat na pewno odbije się na naszym zdrowiu. Czyli jeżeli mamy rozdzielczość ekranu 1366x768 i ekran 15.6 to obliczamy to tak:
768 x 15.6 = 49.2308, 49.2308 x 2.54 = 125 dpi //1cal to 2.54cm

Nie ma czegoś takiego jak "zdrowa" wartość w tej materii. Siedzenie przed ekranem komputera, to nie jest to, co robili nasi przodkowie i nie jesteśmy (jeszcze) na to ukształtowani ewolucyjnie. Zatem, każda wartość jest szkodliwa z definicji i negatywnie wpływa na oczy w ogólności (zresztą, nie tylko na oczy)

Jedynie mógłbym zaryzykować, która rozdzielczość najmniej jest szkodliwa: ótóż ta najwyższa (najmniejszy tekst i elementy na ekranie) - z prostego względu: by coś zobaczyć, musisz kombinować mięśniami oka (mrużyć, itp) , co jest dla nich paradoksalnie korzystne (a dla Ciebie niewygodne na dłuższą metę).

Najmniej korzystne, jest po prostu nie angażowanie tych mięśni, a zatem duży, wyraźny, obraz, który nie wymaga żadnego wysiłku ze strony całej "aparatury" Twojego oka do patrzenia na niego.

To jaka jest idealna rozdzielczość w monitorze 15 lub 17 calowym?

Dla każdego może być inna.

0

Ja nigdy nie dbałem o wzrok i nie muszę nosić okularów. Kiedyś nie było okularów i każdy był anaflabetą teraz każdy nie nosi i nosi i też nie ma.

0
TurkucPodjadek napisał(a):

Jedynie mógłbym zaryzykować, która rozdzielczość najmniej jest szkodliwa: ótóż ta najwyższa (najmniejszy tekst i elementy na ekranie) - z prostego względu: by coś zobaczyć, musisz kombinować mięśniami oka (mrużyć, itp) , co jest dla nich paradoksalnie korzystne (a dla Ciebie niewygodne na dłuższą metę).

Najmniej korzystne, jest po prostu nie angażowanie tych mięśni, a zatem duży, wyraźny, obraz, który nie wymaga żadnego wysiłku ze strony całej "aparatury" Twojego

Nie zgodzę się. Chodzi o to, że patrzysz ciągle na obraz znajdujący się w tej samej odległości. Angażowanie mięśni polega na tym, że patrzysz raz na coś ci jest bliżej, potem dalej. Drugim problemem jest kolor ekranu i zbyt duża jasność, a trzecim suchość oka i zanik odruchu mrugania powiekami). Mniejszy tekst i wytężanie wzroku działa odwrotnie niż piszesz i szkodzi na wzrok.

0
kulson napisał(a):
TurkucPodjadek napisał(a):

Jedynie mógłbym zaryzykować, która rozdzielczość najmniej jest szkodliwa: ótóż ta najwyższa (najmniejszy tekst i elementy na ekranie) - z prostego względu: by coś zobaczyć, musisz kombinować mięśniami oka (mrużyć, itp) , co jest dla nich paradoksalnie korzystne (a dla Ciebie niewygodne na dłuższą metę).

Najmniej korzystne, jest po prostu nie angażowanie tych mięśni, a zatem duży, wyraźny, obraz, który nie wymaga żadnego wysiłku ze strony całej "aparatury" Twojego

Nie zgodzę się. Chodzi o to, że patrzysz ciągle na obraz znajdujący się w tej samej odległości. Angażowanie mięśni polega na tym, że patrzysz raz na coś ci jest bliżej, potem dalej. Drugim problemem jest kolor ekranu i zbyt duża jasność, a trzecim suchość oka i zanik odruchu mrugania powiekami). Mniejszy tekst i wytężanie wzroku działa odwrotnie niż piszesz i szkodzi na wzrok.

Do ostatniego się zdania się zgadzam - ostatnie wyjaśniłem. Jakakolwiek praca mięśni oka jest wskazana, nawet jeśli powodem są zbyt małe ikony. To nie zaszkodzi - albo delikwent nie będzie ich zwyczajnie widział, albo zmęczy sobie mięśnie oczu w końcu ciągłym "wyostrzaniem". Zauważ, że w "naturze" też tak "wyostrzamy" wzrok, gdy czegoś nie widzimy - mrugamy, wytężamy. W ostateczności zmieniamy odległość. Jest to niepraktyczne i niewygodne na dłuższą metę, ale mięśniom oka się przydaje. Tak jak w reszcie spraw ze zdrowiem, zaszkodzi im i samym oczom (niestety) "zbyt wygodna" praca, czyli brak częstej akomodacji (za którą one właśnie odpowiadają).

Kwestia kolorów, jasności - też są ważne, ale to już kwestie wtórne, a ja mówię o tej podstawowej, czyli: nie istnieje żadna "zdrowa" dla oczu konfiguracja pracy przed monitorem, bo nie jesteśmy przystosowani przez naturę do takiej "aktywności". Niewykluczone, że z powodu postępu technologicznego, m.in zwiększenia ilości godzin spędzanych przed ekranami, za 200-300 lat dzisiejszy "krótkowidz" zostanie uznany za kogoś, z sokolim wzrokiem...

0

No bo przecież szaraki z dużymi czarnymi ślepiami to nie kosmici, tylko my ludzie z przyszłości. Ewolucja wyrobiła w nas z przyszłości takie duże czarne oczy od wpatrywania się w ekran, a spędzanie życia na statkach kosmicznych bez grawitacji, pozbawiła nas mięśni. A tak na serio ppi jest bardzo ważne przy czytaniu, ostatnio czytałem na ten temat pokaźny artykuł. Jeżeli naukowcy się mylą to komu już wierzyć? Idealny ekran 24" z rozdzielczością 4K?

0

Jakiś czas zmieniłem sobie rozdzielczość w grze na niższą, żeby łatwiej się grało.

Po kilku tygodniach zauważyłem, że gorzej widzę obraz na full hd, według mnie to niskiej rozdzielczości obraz psuje wzrok lub przyzwyczaja do gorszego postrzegania.

0

Oczywiście, że tak, poniżej 190 dpi psuje wzrok.
https ://www .mobimaniak.pl/280820/matryce-laptopy-2018/

0

nie umiecie liczyć.

Dpi liczy się tak
title

Co do zdrowotności to przeszedłem ze starej matrycy asusa '17 TN 1600 x 900 na eizo '24 IPS 1900 x 1200 z automatyczną jasnością i kontrastem, filtrem światła niebieskiego, filtrem migotania i trybem papierowym i oczy nie męczą mi się tak jak wcześniej.

A w laptopie pracowniczym '14 przy 1900 x 1080 męczył mi się wzrok, przy 1600 x 900 znacnzie lepiej.

0

Dobrze na wzrok działa, jak sobie człowiek odpocznie z dzień, dwa od komputera, ale całkiem :) Sprawdzone empirycznie, jeszcze nie noszę bryli ;)

0
Brunatny Orzeł napisał(a):

Oczywiście, że tak, poniżej 190 dpi psuje wzrok.
https ://www .mobimaniak.pl/280820/matryce-laptopy-2018/

Co to w ogóle za źródło (mobimaniak) rzetelnej wiedzy o problemach z oczami?
I gdzie, w źródle pierwotnym tego tekstu (czyli tutaj: https://www.laptopmag.com/articles/laptop-screen-resolution-ripoff) jest w ogóle informacja, że poniżej 190 psuje wzrok?

0

Polecam wrócić do szkoły i nauczyć czytać się ze zrozumieniem zamiast się wymądrzać.
"you would need a ratio of at least 190 PPI "

0
Smutny Rycerz napisał(a):

Polecam wrócić do szkoły i nauczyć czytać się ze zrozumieniem zamiast się wymądrzać.
"you would need a ratio of at least 190 PPI "

Tak, ale obciąłeś dalszą część zdania: "in order to avoid graininess", pisaną przez hiperentuzjastę wysokich rozdzielczości.
Żadnych wyników badań dotyczących wpływu rozdzielczości na wzrok.

Sam używam różnych monitorów - od 1024x768 po 2K, różnice są oczywiste, ale póki nie ma wyników wiarygodnych badań nie robiłbym wielkiego tematu z czyichś subiektywnych opinii.
Ktoś inny może być mieć świra na punkcie kolorów, temperatury barwowej i też zaraz się okaże że 95% monitorów jest pod tym względem do kitu (bo w sumie jest…)

0

Ale autor tego artykułu napisał, że czytał najnowsze badania naukowców na ten temat, wystarczy go zapytać aby podał źródło tych badań.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1