OC karty graficznej - warto?

0

Witam,

Mam kartę graficzną Radeon HD 7850 (wersja z dwoma wentylatorami i 2GB VRAM GDDR5). Programem "MSI afterburner" zobaczyłem, np. podczas gry w WoT'a, że karta graficzna jest wykorzystywana w 100%(tak samo jak pamięć VRAM). Co ciekawe dla mnie rdzeń karty nigdy nie przekroczył 60°C, a szybkość wentylatorów 45%. Wydaje mi się, że to są idealne warunki do OC. I tutaj moje pytanie czy jak to podkręcę to zauważę jakieś różnice (dodam, że gram na ~40fps, więc 5 fps to będzie dla mnie satysfakcjonujący wynik) oprócz większego poboru prądu :-)?

Dodam, że w komputerze nic nigdy nie podkręcałem i chciałbym bez względu na opłacalność tego zabiegu hobbystycznie spróbować :D.

Wielkie dzięki za zainteresowanie

0

Z każdą kartą jest inaczej - czasem zyskuje się 2 FPSy, czasem więcej; poczytaj w internecie, spróbuj na własną rękę.

Licz się jednak z tym, że OC może skończyć się uśmierceniem Twojej karty ;-)

0

Jeśli karta w grze nie jest wykorzystywana w ~100% to znaczy że

  1. sam ograniczyłeś liczbę klatek ustawieniami lub masz coś w stylu gsync i monitor z kartą synchronizują liczbę klatek
  2. gra jest słaba że nie potrafi wykorzystać karty

Podsumowując w każdej grze powinieneś mieć użycie karty na maxa, tak jest zawsze, niezależnie czy masz karte 10 letnią czy nowego nvidia tytan. Tak działa karta, jej celem jest wyprodukowanie takiej liczby klatek jaką tylko da rade.

0

ja miałem swego czasu to na dobrym chłodzeniu spokojnie 1200/1400, zostawiłem pewien luz żeby nie było artów w grach, ponadto przyrosty na max ustawieniu były w sumie żadne, jednak pewnego poziomu nie przeskoczysz, bo tylko 2GB ram ogranicza na wysokich teksturach

0

0

Warto, kiedyś jak podkręcałem Nvidia FX5200 lub zmieniłem firmware/bios tej karty, to po dokupieniu ramu na 4GB mogłem już pograć w Gothic 3. A normalnie się nie dało, wymagało to karty z serii FX5700 lub 6600GT.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1