Kłopoty z pamięcią patriot 2133 dual channel

0

Płyta głowna: Gigabyte GA-Z87-DS3H
Pamięć: Patriot Viper3 - Black Mamba LP - DDR3-2133 - CL11 - 8 GB (2x4)
Procesor: Intel Core i5-4570
Karta graficzna: MSI GeForce GTX 750Ti 2G OC 128bit
Zasilacz: Corsair 550W - dokladnie jaki nie pamiętam.

Chciałem wyczyścić kompa bo zakurzony był strasznie. Rozebrałem na części pierwsze, wyczyściłem, złożyłem do kupy i pojawił się problem. Po naciśnięciu przycisku zasilania komputer restartuje się co około 10-15 sekund i piszczy (krótkie piski cały czas). Wyciągnąłem wszystko co było podpięte pod płytę, został tylko procesor i nic to nie zmieniło, ale po podłączeniu tylko jednej kości ram i dysku komputer się uruchomił bez problemu. Po dołożeniu kolejnej kości tak by obie pracowały w dual channel restarty i piski wróciły (nieważne czy kości włożę w sloty 1-3 czy 2-4) ale jak kości włożę tak by nie było dual channel (1-2 lub 3-4) to komputer startuje normalnie (konfiguracji 1-4 nie testowałem).
Podobno ten rodzaj piszczenia oznacza, że coś nie tak z zasilaniem, ale po podłączeniu innego zasilacza również Corsair tylko 450W efekt taki sam komputer startuje tylko jak ma kości nie w dual channel.

A problem numer dwa to karta graficzna. Zdjąłem radiator, odpiąłem wentylator, wyczyściłem izopropanolem 50% starą pastę, nałożyłem nową skręciłem wszystko i karta nie wyświetla obrazu mimo, że bios nie zgłasza uszkodzenia (testowane na dwóch komputerach) karta wizualnie wygląda ok (nic nie urwane, nie połamane, nie widać śladów spalenia, kondensatory nie są spuchnięte)

Przy czyszczeniu pamiętałem o elektrostatyce i rozładowaniu kondensatorów czyli opaski nie mam ale uziemiłem się przez kaloryfer a po odłączeniu kabla zasilającego nacisnąłem power by rozładować kondensatory (przynajmniej te które da się w taki sposób rozładować)

Ktoś ma jakiś pomysł co sie stao sie, jak to naprawić i czy ewentualnie karta do odratowania?

0

jakiś syf do złącz Ci się nie wepchnął i gdzieś styku nie ma.

0

Jak czyściłeś (nie wiadomo jak) to możliwe, że zwarcie bądź gorzej, uszkodziłeś jakąś ścieżkę, tranzystor, jest tam mnóstwo małych elementów, nawet nieumiejętne czyszczenie sprężonym powietrzem może uszkodzić układ, to samo GPU.
Jeśli masz opcję to spróbuj jeszcze podbić volty na ramie, ale jak działało i nie działa to logika, że coś uszkodziłeś

0

@abrakadaber: No na to nie wpadłem, chociaż z tym syfem to raczej średnio bo obojętnie w które gniazdo włożę, byle nie dual channel, to obie kości działają.
@czysteskarpety nie używałem sprężonego powietrza tylko małym pędzelkiem czyściłem.

Ogólnie co się stało to się nie odstanie. Karta graficzna nowa do mnie już jedzie, a że z tą płytą główną były problemy od nowości to tez wymieniłem na nową.

EDIT:
Kartę graficzną udało się reanimować i śmiga jak nowa, ale co z płytą główną to nie mam pojęcia.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1