Oki mam:
kablek do dwóch portów LPT1
dwa kompy
i ochotę zgrania w sieć z kumplem, jednak do grania potrzebne jest coś co zwie się IP?
jak wyprodukować sieć bez sieciówek, z IP, normalnymi prędościami
I to wszysto tylko w winXP
Oki mam:
kablek do dwóch portów LPT1
dwa kompy
i ochotę zgrania w sieć z kumplem, jednak do grania potrzebne jest coś co zwie się IP?
jak wyprodukować sieć bez sieciówek, z IP, normalnymi prędościami
I to wszysto tylko w winXP
Kablem od drukarki to raczej marnie będzie. W nowsze gry się nie da grać. Kupcie se dwie sieciówki i po kłopocie (40 złotych kosztuje jakieś tanie padło). Do tego kabel skrętka i macie sieć (z możliwością jej rozbudowy w przyszłości)
Tak Detox ma racje karty sieciowe mają o wiele :-P lepszą przepustowość niż drukarczany kabelek. A poza tym, większość gier z multiolayerem, ma tylko opcje gry przez internet oraz gry w sieci.
Można też przez USB.
Tak zapomniałem tego dodać, ale musisz przyznać (i ja też) że połączenie przez dwie karty sieciowe jest najlepsze, mimo że nie najtańsze. Tu najważniejsza jest przepustowość, bo z tego co pamiętam to chodziło głównie o giery. [diabel]
Teoretycznie przepustowość LPT1 jest do gier w zupełności wystarczają (chyba 33,6KB/s), tylko to jest już przeżytek i nikomu nie chce się dodawać do gier obsługi tego portu, więc jedynym sensownym rozwiązaniem jest kupienie 2 kart sieciowych (mogą być najtańsze - mint) i skrętki.
Ale jeżeli nadal chcesz grać , to masę starych (i to bardzo dobrych gierek!!) Obsługuje to połączenie , wystarczy podłączyć dwa kompy i wybrać opcję Serial Game, tam powinno się obyć bez podawania nr. IP , ponieważ automatycznie powinien go znaleźć...
Dobra. Razem z quplami wpadłem na extra pomysł.. na wakacje robimy sobie małą kafejkę sieciową.. na 4 kompy! ale nie da się połączyć w tak beznadziejny sposób... potrzebyję HUB, i sieciówek, możecie mi doradzić..
Ja grałem z qmplem po kablach com i GTA 2 troche szarpało ale proponuje 2 sieciówki cross na kablu i problem rozwiązany.