Witam,

Mam sobie zainstalowane hyper-v + vagrant na Windows 10. Problem jest tego typu, że jak wysyłam requesta przez CURL to nie zwraca mi nic. Zupełnie zero, Jedynie błąd, ze host nie został zlokalizowany czy coś. Wiem, że problem jest z tą dwójką. Tylko nie wiem co. Jakiś firewall? Działam na wi-fi nie na lan. Czy muszę ręcznie podłączać się do neta za każdym razem jak wyłącze kompa w vagrant? Nie kumam zupełnie o co chodzi?