VPN server na domowym komputerze

Cześć,
chciałbym z mojego domowego komputera (windows 10 pro, i5, 8GB RAM, 1 dysk SSD 2 dyski HDD) zrobić taki pseudo-serwer tj. umożliwić kilku osobom logowanie się do niego z dowolnego miejsca na ziemi i korzystanie z wybranych aplikacji, folderów etc. Czyli człowiek loguje się -> odpala jakąś apkę na serwerze -> wrzuca coś na server / pobiera coś z serwera na własny dysk etc.

Chciałbym to zrobić przy pomocy jakiś darmowych narzędzi. Myślałem o OpenVPN.

Moje pytanie brzmi z jakich kroków powinno się składać wykonanie powyższego zadania? Czy dobrze rozumiem, że najpierw tworzę konto na "serwerze" tj. w systemie operacyjnym dla każdego użytkownika, który będzie się logował (ew. jedno wspólne). Następnie instaluję OpenVPN i je konfiguruję (nadaję dostępy). A następnie każdy użytkownik również instaluje OpenVPN i łączy się za jego pośrednictwem z moim komputerem?
Czy może to coś bardziej skomplikowanego?
Czy mogę prosić o takie skrótowe poinstruowanie jak to powinno prawidłowo przebiegać?

VPN to połączenie tunelowe szyfrowane.
Aby uruchomić server przez VPN:

1. Instalujesz server VPN, może być stunnel lub coś podobnego.
2. Generujesz klucze (urząd certyfikacji, certyfikaty) dla każdego użytkownika.
3. Wysyłasz bezpiecznym protokołem klucze do poszczególnych klientów.
4. Ustawiasz swoje usługi: HTTP,FTP,SFTP itp poprzez stunnel.

VPN to tylko bezpieczne połączenie nic dodatkowego. Aby udostępniać pliki lub coś innego musisz to sobie zrobić i skonfigurować tak, aby przechodziło przez to połączenie. W internetach jest masa tutoriali na ten temat i napisano wiele książek. Daleko nie trzeba szukać.

Są pewnie szaleńcy, którzy stawiają serwer OpenVPN na Windows, w teorii to pewnie ma szansę działać. Oczywiście, musisz mieć zewnętrzny IP, a na routerze odblokować odpowiednie porty (zwykle wystarcza UDP 1194)

pooglądaj sobie softether VPN