Jednosobowe projekty a zarządzanie nimi

0

Jako programista tworzymy często małe projekciki by poznać nową technologię i coś zrobić. Takie moje "projekciki" trwają od paru dni do paru tygodni.
Pojawia mi się wówczas problem zarządzania nimi. Pracuje w korporacji i tam używamy Confluence, Jira i EA ale od tego jest mnóstwo ludzi.

A jako deweloperzy czego używacie:

  1. Do opisu projektu - założenia, zadania - confluence/github(readme)
  2. Zarządzanie zadaniami - jira?
  3. Zarządzanie wersją?

Ja np. spisuje w README czym jest projekt i ogólnie bardzo co będzie robić. Nie ma makiet, nie ma ekranów ani opisu obszernego. Po jakimś czasie się gubię co zostało zrobione a co do poprawy. Brak mi zadań.

0

przy małym projekcie to wystarcza nawet opisy w git+komenty+readme, no chyba, że ktoś faktycznie jest zawalony robotą bądź ma problemy z pamięcią to wtedy trzeba więcej zapisywać

0

Dodam jeszcze, że w OneNote tworzę sekcję i w niej strony typu: readme, zadania, bugi, inne. I tam umieszczam co trzeba.

0

otwieram folder "projekt" i dodaje kolejny dokument worda w którym wypisuje co ma być zrobione i tyle wystarcza.

1

Zarządzanie zadaniami - jira?

Toż to overkill. Mnie tam do jednoosobowego projektu wystarczy twórczy zamysł i notatki, które piszę sobie gdzieś na boku, w osobnym pliku/plikach. W porywach zakładam issue na stronie projektu na Github albo piszę TODO w pliku w kodzie, co mam jeszcze zrobić.

Nie mówię, że to idealny sposób (bo te notatki u mnie trochę chaotycznie wyglądają), więc może jakbym poznał jakieś narzędzie do bardziej zorganizowanego zarządzania jednoosobowym projektem, to bym skorzystał, ale póki co nie widziałem takiego (istniejące rozwiązania skupiają się na bardziej zespołowych ficzerach, które niekoniecznie są mega potrzebne jak się pisze samemu).

Zarządzanie zadaniami - jira?
(...)
Do opisu projektu - założenia, zadania - confluence/github(readme)

W jednoosobowym projekcie to zlewa w jedno. Opis projektu (co ma być zrobione?) oraz zarządzanie zadaniami (kto i kiedy ma to zrobić?).

Czyli jeśli opisuję co mam zrobić na potem, to jak w końcu jeśli się wezmę do jakiegoś zadania i je zacznę robić, nie potrzebuję nikogo powiadamiać, że to "ja robię" (bo kto inny?) ani że coś jest IN PROGRESS (jak się to robi w firmach na kanbanowej tablicy), bo żaden product owner i tak nie będzie na to patrzeć (skoro we własnym projekcie sam jestem dla siebie product ownerem, developerem, uxem, testerem...).

Brak mi zadań.

Ale z drugiej strony nie wszyscy tak potrafią pracować. Jest taka apka Trello, która jest prosta w obsłudze, a można robić sobie listy zadań do zrobienia. Ale szczerze mówiąc nie bardzo mi się to sprawdziło. Jakoś nie mam cierpliwości do robienia i aktualizowania takich list, wolę coś zrobić, niż napisać że to zrobię.

Tj. w swoich projektach myślę o "kolejnej rzeczy do zrobienia". Jest wiele rzeczy do zrobienia, ale jest zwykle jedna, czy dwie, którą muszą być zrobione, żeby projekt poszedł dalej (np. refaktor modułu, dodanie funkcjonalności X itp.) i je robię.Następnego dnia kolejną ważną rzecz, albo kilka najważniejszych itp.

Zarządzanie wersją?

Git

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1