Cześć,
Zastanawiam się nad kupnem Maca żeby trochę pokodzić na telefony z jabłkiem (ogólnie chciałbym pójść hobbystycznie w mobile). Równolegle chciałbym sobie dłubać w androidzie, javie, czasem na uczelnie w c++, pythonie czy php. I pytanie: tak jak żeby kodzić na ios'a muszę mieć maca to nie będzie problemu w drugą stronę? Czy mac może mnie ograniczyć pod kątem programowania w w/w technologiach?
Dzięki za odpowiedź.
Zależy jaki Mac. Jak kupisz mocno-przeprajsowaną-pro wersję 2.0 (czyli 2x cena PC) to spokojnie we wszystkim będziesz mógł zakodować.
https://www.mediaexpert.pl/laptopy/ultrabook-apple-macbook-pro-15-mlw72ze-a-,id-770407
Ja kupisz coś z i5 2C lub mniej niż 16 GB RAM to Jave i wirtualki możesz sobie darować.
Bardzo dobry wybór jeżeli Cię stać. Mnie niestety nie stać, ale też bym chciała. Poza tym zobacz sobie jak ten system pięknie wygląda:
posiadam macbooka air i5 8gb ramu od 3 lat? jakos tak, i nigdy nie miałem problemu z pisaniem lub tworzeniem czegokolwiek na cokolwiek, a wrecz uważam, że przyjemność pracy z ich systemem jest nieporównywalnie wysoka do innych systemow
do niedawna bylem zdania ze nowy system appla jest piekny na retinie (ktorej nie posiadam jak pewnie wiesz), poki nie zainstalowalem win10 - wg mnie designowo ciekawszy, ale dziala miernie (jako windows w pojeciu ogólnym). mac OS dziala git
Mam, uzywam, jest c****. Sa lepsze laptopy na rynku. O samym Mac OSX sie nie wypowiadam bo szkoda slow. Jak juz jestes przyzwyczajony do pracy na Windowsie czy nawet Linuxie (sic) to OSX jest jak system dla pierd*lnientych....
"A argumentacja warta prawdziwego fanboya"
Ah, podziwiam Apple jak mocno spozycjnonowalo swoj brand w ocenie ludzi, ze kazda negatywna opinia o ich produkcie to niemal atak personalny.
"Mak jest dobry bo jest drogi". Nie jest drogi, ani nie jest dobry. Przecietnie zarabiajacy programista moze sobie maka kupic. Chyba ze jestescie Hindusami, wtedy wspolczuje. Inne laptopy, biznesowe i stacje robocze, nie chlam dla Kowalskiego do ogladania dup i kotow w internetach, kosztuje podobnie, czesto wiecej, ale przewaznie oferuje better value for money. Moj polowe tanszy prywatny laptop dziala dluzej na baterii niz mak. Zamiast retiny mozna miec chociazby IPS 4k itd itp.
Co do samego urzadzenia. Ja uzywam go w PRACY, slowo klucz, a musze miec miliard dongli zeby podpiac go nawet pod jeb_any kabel ethernet.
Do tego dwa porty usb i thunderbird ktory tez zapychaja dongle.... Wydajnosciowo jest slabo, nie wiem czy brak zoptymalizowanego softu czy co, ale system dziala przecietnie i Linux dziala duzo szybciej na porownywalnym sprzecie. Usability to tragedia, finder to najbardziej zjebany manager plikow jaki znam, apki w javie dzialaja hmm srednio, chociazby Eclipse - tak WOW niektorzy pisza cos wiecej niz apki w JS na 5 plikow w Atom.io czy innym Sublime. Virtualki - jak masz UI to masz ochote wyjebac ten sprzet przez okno, strzelam ze brak zoptymalizowanego softu. Komunikacja z systemami korpo - sa protezy rozne, da sie zyc ale szalu nie ma, taka glupota jak dyski sieciowe ciezej podmontowac niz nawet na Linuchu. Stabilnosc pozostawia wiele do rzyczenia. OSX potrafi sie zawiesic, po paru dniach swap jest zapchany i mimo ze SSD to muli, nawet Windows lepiej sobie z tym radzi. Sa jazdy z zewnetrzym sprzetem. Idziesz na spotkanie z klientem a tu ch%j, albo OSX sie wyjebal albo gadac z TV nie chce czy DPI si jebie.
Bawi mnie najnowszy model z touchbarem i srajfon bez audio jacka, bo mozna miec dongla... Nawet ludzie ktorzy uzywaja tego chlamu od lat mowia ze Appla popier$$^& i szukaja alternatyw.
Nie wiem co to za troll który nawet nie chce użyć swojego normalnego konta, ale wali ścieme jakich mało.
Fakt - sporo osób pracujących na macOS szuka alternatyw - to akurat chyba nic dziwnego, o ile ktoś nie jest spętany wymaganiami narzędzi.
Nie ma opcji żeby system mulił - widziałem jak działa na airze z 2012 roku z podzespołami z kalkulatora i sporo on dał radę, to każdy komputer da. Co do przejściówek i 'dongli' też nie będę wchodził w szczegóły, bo jeśli ktoś chce laptopa z pełnym zestawem łączy to kupuje woła roboczego typu ThinkPad, a nie ultrabooka, które z założenia najbardziej mają stawiac na odchudzenie sprzętu.
Co do samego softu: jeśli mac ogarnie zrypany applowy kompilator (Xcode) z paroma projektami na raz, to ogarnie też VMki.
Do autora, żeby przejść do meritum:
Wykosztujesz się, ale ostateczni będziesz zadowolony ze swojego wyboru. Jeśli nie, to znaczy że naprawdę potrzebujesz stacjonarnego PCMasterRace ze względów wydajnościowych.
HEMIkr napisał(a):
jeśli ktoś chce laptopa z pełnym zestawem łączy to kupuje woła roboczego typu ThinkPad, a nie ultrabooka, które z założenia najbardziej mają stawiac na odchudzenie sprzętu.
Tylko to odchudzanie sprzętu trzeba robić z głową. Apple robi to za wszelką cenę, produkując sprzęt drogi i kulawy.
Ja od 5 lat używam Macbooka PRO :) Robiłem na nim projekty zarówno w php, javie, .net jak i swift :) pomimo wieku śmiga aż miło ;)
Nie ma problemu z uruchomieniem wirtualnych maszyn (parallels) z WIndowsem :)
Na iOS nie ma i3wm window tiling managera, ktory jest genialny :P