Podłączam używany SSD, na którym widzę trzy partycje, a w tym dwie ukryte, których nie da rady usunąć.. w Win7.
Jak to wyczyścić, znaczy tak totalnie wykasować do zera?
Bo gdy teraz odpalam komputer coś tu się pieprzy straszliwie: nie ma menu wyboru systemu, jak to zwykle bywa,
tylko od razu startuje mi w nie wiadomo co a potem jeszcze wywala mi komunikat że mam kradziony Windows!
Prawdopodobnie ten SSD był wcześniej systemowym dyskiem, no i teraz to się posrało totalnie - jak zwykle zresztą.
Aha, zapomniałem dodać że ten manager dysków z Win7 nie pozwala mi usuwać tych partycji,
no a fdiska to tam chyba w ogóle nie ma... no a inne partytionery są blokowane, oczywista... hihi!
nie wiem jakiej firmy to dysk, ale prawie każda ma w swym sofcie "secure erase"
czysteskarpety napisał(a):
nie wiem jakiej firmy to dysk, ale prawie każda ma w swym sofcie "secure erase"
W jakim sofcie?
Wsadzam dysk i tyle, nie mam żadnego softu do tego.
A zresztą już go wyczyściłem - za pomocą instalatora Windows, bo tam są opcje operacji na dyskach...