Windows 7 w wersji 32, na którym instalowałem Virtual PC,
Potem wsadziłem path, w celu rozszerzenia RAM powyżej 4GB,
no i ten Virtual PC nie działa na tym sys., znaczy on sam działa,
ale system pod tym virtualem nie chce się uruchomić - konkretnie win98.
Startuje, potem muli, muli, muli... i tyle - nie może się załadować!
Przełączam na standard win7 - i tu zasuwa normalnie.
Co to ma być?
Potem wsadziłem path, w celu rozszerzenia RAM powyżej 4GB,
Mówisz tu o nieoficjalnym patchu do Windowsa czy o czym?
Startuje, potem muli, muli, muli... i tyle - nie może się załadować!
Ile pamięci przydzielasz wirtualce? Win98 bez dodatkowych zabiegów obsługuje max 512 MB.
Co to ma być?
Patch na >4GB jest teoretycznie niegroźny dla aplikacji, ale potencjalnie może powodować błędy w (źle napisanych) sterownikach, co było zresztą głównym powodem wprowadzenia ograniczenia przez Microsoft przestrzeni adresowej do 4 GB.
Virtual PC (jak i inne wirtualizatory) instaluje swoje własne sterowniki do wyczyniania jakichś cudów z systemem.
Może to w nich jest błąd.
Spróbuj VMware Player albo Virtual Box. Nie mam z nimi problemów.
Azarien napisał(a):
Potem wsadziłem path, w celu rozszerzenia RAM powyżej 4GB,
Mówisz tu o nieoficjalnym patchu do Windowsa czy o czym?
Tak. Konkretnie o tym waszym PEA path, który tu był omawiany, tak z rok temu chyba to było.
Ile pamięci przydzielasz wirtualce? Win98 bez dodatkowych zabiegów obsługuje max 512 MB.
Sam win98 ma tam tylko 128MB, i dysk z 2GB chyba.
W każdym razie ten wasz path coś tu ostro knoci.
Po pierwsze nie "path" tylko "patch". Po drugie nie ostro knoci, tylko sknocony to jest Virtual PC.
Cudów nie oczekuj.
Podałem dwie alternatywy, które wiem że z patchem działają.
też coś kminiłem na virtualPC i nic dodatkowego nie 'komibonowałem' - proste instalacje 2 systemow obok siebie (2x windows 7 po 3 gb każdy) i co... i po prostu się zjeb***.
Czy coś wymusza na Was używanie tego starocia?
somekind napisał(a):
Czy coś wymusza na Was używanie tego starocia?
Co masz konkretnie na myśli: Virtual PC, 32-bitowy system, czy Windows 7?
somekind napisał(a):
Czy coś wymusza na Was używanie tego starocia?
Tak.
Pamiętam że ten nowszy czyli Windows Virtual PC, nie działał mi w jakimś tam wymaganym zakresie,
dlatego też użyłem Microsoft Virtual PC.
Dostałeś już odpowiedź. Weź zainstaluj VMware Player albo Virtual Box.
Przy czym VMware ostatni jaki ci pójdzie to prawdopodobnie 6.0.7.
https://pcappsstore.blogspot.com/2015/12/vmware-player-for-windows.html
Nie wiem jak vbox, nie używam na co dzień.
amment napisał(a):
Pamiętam że ten nowszy czyli Windows Virtual PC, nie działał mi w jakimś tam wymaganym zakresie,
dlatego też użyłem Microsoft Virtual PC.
Spoko, ale są też inne narzędzia.
Tyle że ja mam konkretne dane na tym wirtualnym win98, które chciałbym zachować.
Zatem inny virtualal musiałby odczytać ten dysk softowy zrobiony na Microsoft VM - jest takie coś?
VirtualBox ma obsługę plików VHD wbudowaną.