Cześć!
Od paru tygodni posiadam windowsa. Niestety mam z nim pewien problem- mianowicie zużycie ramu które dochodzi do 99% przy czym ilość ramu wykorzystywana przez programy i usługi które są wypisane w menażerze zadań wskazują na zużycie dużo niższe. (koło 30 programów/usług każda średnio 0,2 MB ramu) . Czy jest jakiś sprytne narzędzie/program które pozwoli mi zdebugować czemu tak się dzieje?
Na liście procesów - Pokaż procesy wszystkich użytkowników
zasadnicze pytanie: ile masz ramu :)
Proponuję wyłączyć aktualizacje automatyczne. Przerabiałem to na dwóch komputerach.
@mr_jaro: Jestem jedynym użytkownikiem
@czysteskarpety: 16Gb 3GHz
NickOver napisał(a):
@mr_jaro: Jestem jedynym użytkownikiem
@czysteskarpety: 16Gb 3GHz
Co to ma do rzeczy? Część procesów działa poziom wyżej niż ty i są określone jako użytkownik "SYSTEM" lub "Usługi"
@mr_jaro: W win10 chyba pokazują się wszystkie procesy. Przynajmniej nie znalazłem opcji włączenia podziału na userów.
Edit
Jednak znalazłem. Uwzględniany jest też system.
Nie napisałeś, ze win 10 a to by sporo pomogło
- Zrestartuj komputer
- Wyłącz antywirusa łacznie z tym wbudowanym
- Wejdź w aktualizacje -> wyszukaj ponownie -> zainstaluj jeśli są jakieś i w tym czasie nie tykaj kompa
Czasem wbudowany antyvir potrafi się zwiesić sam na sobie jak i na innych składnikach systemowych tak samo jak potrafi się pogryźć z antyvirami firm trzecich, nie mówiąc o przeszkadzaniu przy aktualizacji.
Dzięki @mr_jaro czas pokaże czy pomogło.
- Wyłącz antywirusa łacznie z tym wbudowanym
Niestety, jego wyłączenie w Win10 działa tylko do restartu. Można wyłączyć permanentnie w rejestrze:
Windows Registry Editor Version 5.00
[HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Policies\Microsoft\Windows Defender]
"DisableAntiSpyware"=dword:00000001
Pod tym względem Win10 doprowadza mnie do furii. Sam miałem sytuację, że w pewnym momencie jakieś "hosty usług..." zaczęły zabierać mi 80% zasobów i wszystko zaczęło mulić. Przeszedłem na Linux Mint i żyje. Do Win 10 wracam jak muszę,
Niestety nadal zużycie ramu sięga 99% z otwartym IDE i chrome z paroma zakładkami (normalnie przy takim połączeniu mam jakieś 16%). Jest może jakieś narzędzie które pozwala monitorować jaka aplikacja wrzuciła jaką ilość danych do ram'u? Lub jakieś inne mądre coś co pozwoli mi dojść dlaczego się tak dzieje?
Jakie IDE?
Masz uruchomione jakieś maszyny wirtualne? Ich procesy nie są widoczne w taskmanagerze, a RAM zjadają.
PHPStorm, maszyn wirtualnych brak. Jedyne co jest uruchomione to ide własnie, przeglądarka, panel od sterowników dźwięku i internetów, uTorrent no i procesy windowsa. Normalnie to wszystko je jakieś 16/17%. Jednakże czasem leci na 99% i już się w sumie nie da używać komputera.
win-r
, uruchom resmon
, zakładka pamięć, posortuj malejącą po ostatniej kolumnie i daj screenshot z całego okna (alt-prtscn
).
(sorki, ofc resmon zamiast perfmon)
Nie wiem czy o to chodziło bo pod samym perfmon nie było zakładki pamięć. Kliknąłem w "Monitor Zasobów"
Dodam że w momencie robienia tego zrzutu miałem chrome + utorrent + ten monitor zasobów, a no i steam w tle (nic nie pobierał).
W 2 załączniku jest jeszcze printscreen z uruchomionym jedynie sterownikiem dźwięku.
wejdź przez wiersz poleceń w regedit->HKEY_LOCAL_MACHINE\SYSTEM\ControlSet001\Services\Ndu->start zmień z 4 na 2, zobacz czy jest lepiej, ew. zrestartuj
@czysteskarpety: No niestety nie działa :(