Macbook Pro na studia

0

Witam,
wybieram się na studia informatyczne i poszukuję jakiegoś laptopa który będzie mi służył przez te najbliższe parę lat. Najprawdopodobniej będzie to Macbook Pro 13 Retina. Dręczą mnie jednak pewne wątpliwości. Czy dwurdzeniowy niskonapięciowy procesor i 8GB ramu wystarczą do komfortowej pracy z maszynami wirtualnymi i środowiskami programistycznymi? Czy będę mógł na takim Macbooku odpalić np. Visual Studio przez Parallel Desktop i komfortowo go użytkować? Czy może zamiast Macbooka poszukać czegoś innego? Np. taki Asus Zenbook Pro? Warto zaczekać na premierę nowego Macbooka Pro?

2

Macbook Pro spokojnie starcza :) Do tego wzglednie lekki i dlugo trzyma bateria

1

Mam i nie polecam. Najwyzszy chyba model, MBP 13" 16GB ramu, i5 i 512GB ssd. Jak masz zamiar robic cos pod windowsa to zapomnij o maku, szkoda nerwow.

0
_________ napisał(a):

Jak masz zamiar robic cos pod windowsa to zapomnij o maku, szkoda nerwow.

Chodzi głównie o Visual Studio. Uczelnia będzie prawdopodobnie wymagała użytkowania tego programu (przynajmniej na początku).
Nie polecasz programować pod Windowsa na Macbooku, czy w ogóle nie polecasz Macbooków? I dlaczego? Czy istnieje jakaś lepsza alternatywa?

2

Na 13 calach realizacja projektów (nawet studenckich) nie należy do najprzyjemniejszych. Poza tym używałeś kiedyś Maca? Ja używam od kilku miesięcy Macbooka 13". Sprzęt oczywiście całkiem niezły, fajna kamerka, po zakupie taniej przejściówki z thunderbolta mogłem podłączyć monitor 27'' przez HDMI. Jednak usability moim zdaniem jest przereklamowane. Fakt, dają niezłe oprogramowanie (iMovie, QuickTime potrafiący nagrywać wideo z pulpitu), usypianie/wybudzanie działa bez problemu, ale...

Większość skrótów klawiaturowych, które robiłeś z Ctrl, teraz robisz z Cmd (chociaż na klawiaturze jest Ctrl). Nie ma klawisza print screen, trzeba wcisnąć Cmd + Shift + 3, prawda, że innowacyjne i intuicyjne? Touch pad jest nawet wielodotykowy, obsługuje różne zachowania z użyciem różnej ilości palców, ale prawego przycisku myszy Maki się nie dorobiły - na szczęście można w opcjach włączyć, żeby prawy dolny obszar touch pada był uznawany za prawy przycisk myszy. Dysk zewnętrzny z NTFS masz tylko do odczytu na Macu. Najlepiej dysk sformatować w formacie Maca...

To są drobiazgi, które wygooglujesz.. zazwyczaj po zakupie... Moim zdaniem studiów nie warto zaczynać z Macbookiem. Ja Maca kupiłem w celu wypuszczenia mojej gry w Unity na iOS'a. Jeśli chodzi o samą użyteczność tego sprzętu, to spokojnie można się bez tego obyć i zaoszczędzić kupując Windowsowego lapka. Kawał czasu działałem i wciąż działam na Toshiba Satelite P770-120, który 2 lata temu kupiłem za 3099zł. W tym roku kupiłem Macbooka za 5279zł, a ten parametry ma ciut niższe... Karta graficzna Intel zamiast nVidia, ramu tyle samo (8GB), procek i5 zamiast i7. Z tego co widzę, to granice między platformami się coraz bardziej zacierają. Coraz więcej twórców wspiera Windowsa, Maca i nawet czasem Linuksa, gry coraz częściej wychodzą na Steam, Google Play i App Store, czasem zahaczając o konsole. Kupno Maca dla użytkownika praktycznie nie ma sensu, chyba, że koniecznie wolisz wydać ekstra 2000zł za sprzęt.

Poza tym jak pokażesz się z makiem na wykładzie, to będziesz niepotrzebnie się wyróżniał z tłumu :D Prowadzący mogą mieć do tego swoje podejście, koledzy z roku też różnie mogą reagować. Lepiej się nie wychylać i mieć spokój, zamiast prosić się o flamewara na żywo ;)

3

Ale biedni Ci dzisiejsi studenci. Lol

Chcesz sie czegos nauczyc to bierz jakis sprzet i instaluj linuxa.

3

Uwielbiam słuchać jak ludzie nie potrafiący obsługiwać systemu jecza jaki jest nieintuicyjny :D

No tak bo kazdy kto nie lubi maka to debil... Panowie z Cupertino zjeb** wiele rzeczy w tym produkcie, a moda na niego do mnie nie trafia.
Dla mnei laptop to NARZEDZIE i jak to narzedzie nie spelnia moich wymogow - ergonomia - to zmieniam je na inne. Cena w okolicach 10k za narzedzie, ktore kupilem to duzo za duzo w stosunku do mozliwosci jakie oferuje. Jak masz jednego laptopa i jara cie jego wyglad i to ze mozesz sie z nim pokazac to twoj wybor. Ja potrzebuje terminala, z ktorego lacze sie do duzo wiekszych, ciekawszych i drozszych zabawek i mak nie spelnia oczekiwan bo miedzy innymi musze kombinowac z miliardem skrotow na klawiaturze. Sa lepsze laptopy w podobnym budzecie. Mak nadaje sie dla ludzi, ktorych srodowisko pracy to DTP lub hispterscy programisci web / ios. Nie jest to maszyna dla inzyniera, bo 1) osx nie jest kompatybilny z wiekszoscia softu do produkowania czegokolwiek 2) znowu ergonomia 3) integracja ze srodowiskiem korporacyjnym lezy i kwiczy. Plus tego laptopa to czas pracy na baterii i retina, ktora jest po prostu ok.

Wirtualki dzialaja slabo, rendering w OSX jest powolny do tego roznice w DPI. Praca na co dzien w Visual Studio to katorga i jest dla mnie bez sensu.
Co do nowych alternatyw to Dell XPS 13" lub Thinkpad T460p / T460s / X1.

2

Jeśli potrzebujesz do kodowania na studia, to zdecydowanie taniej i efektywniej kupić coś z Windows.
Na OS X dopłaca się dużo za logo.
Zaletą OS X jest brak crapware, dzięki czemu wszystko działa o wiele szybciej na Mac OS. Preinstalowane Windowsy, mają tonę zbędnego softu spowalniającego sprzęt.
Tak samo kultura oprogramowania na OS X jest większa, za to ogólnie oprogramowania jest zdecydowanie mniej.

1

OSX to bardzo dobry system ale jeżeli kupujesz komputer dla VisualStudio to musisz mieć Windowsa więc musisz go zainstalować i używać. Bez sensu wg mnie.
Na co dzień używam OSX i na Windowsa już pewnie nie wrócę. A gadanie że jest bee bo jest inny jest mało inteligentne.

0
............. napisał(a):

Co do nowych alternatyw to Dell XPS 13" lub Thinkpad T460p / T460s / X1.

Z porównań między XPS 13 a Macbook Pro wnioskuję, że XPS 13 jest droższy i wydajnościowo gorszy od Macbooka Pro. Po prostu ma niższą cenę wejścia.
Thinkpad T460p w wersji z i7 i Nvidia GPU jest znacznie droższy (wychodzi poza budżet), ma gorszą matryce, gorszy procesor, gorszy akumulator, gorszy dysk i tylko lepszą grafikę. Wersja z i5 i bez karty jest gorsza od Macbooka Pro chyba pod każdym względem.

MarekR22 napisał(a):

Na OS X dopłaca się dużo za logo.

Tak się może wydawać na pierwszy rzut oka, ale jak się porówna sprzęt Apple z konkurencją to wychodzi na to, że sprzęt Apple jest opłacalny.

Spine napisał(a):

Kawał czasu działałem i wciąż działam na Toshiba Satelite P770-120, który 2 lata temu kupiłem za 3099zł. W tym roku kupiłem Macbooka za 5279zł, a ten parametry ma ciut niższe... Karta graficzna Intel zamiast nVidia, ramu tyle samo (8GB), procek i5 zamiast i7.

Poza świętą trójcą (procek, karta, ram) jest jeszcze dysk, ekran, bateria, osprzęt, ergonomia :) Poza tym, i5/i7 to żaden parametr. i5 może spokojnie przegonić i7.

Nie mam wątpliwości co do tego, że Apple robi świetny sprzęt (mimo że nigdy Macbooka nie miałem). Moje pytania raczej brzmią, czy komfort pracy na Macbooku będzie zadowalający i czy mogę za podobne pieniądze dostać coś lepszego.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1