Poszukuję jakiegoś proxy albo bridge - nie wiem jak to nazwać, do konta pocztowego IMAP.
Najlepiej pod Linuksa, żeby mogło sobie działać na RPi w tle w sieci lokalnej.
Idea jest taka, że program pocztowy łączył by się z serwerem IMAP na RPi, a ten przekierowywał zapytania do właściwego serwera - tak żeby możliwe było korzystanie z poczty na komputerze, który nie ma bezpośredniej łączności z serwerem.