Chcę złożyć sę kompa ale nietypowego :). To będzie pseudo konsola do gier (albo odtwarzacz) operujący na FreeDos złożony z jakiś tanich części OD TAK DLA CHECY!
Paczałem za słabszymi komponentami ale ku mojemu zdziwieniu (jednak zrozumiałym w dzisiejszych czasach) najopłacalniej wychodzą mi np. RAM to tak 512-1012MB LoL.
Własne oprogramowanie z Turbo Pascal'a, dołożyć jakiś napęd. Ciekawe czy da się zrobić program na DOS'a wymagający co najmniej 1GB RAM...
Pomysł raczej prozaiczny.
Miej problemów byś miał z linuxem
A jakie jest pytanie?
Chwalisz się czy żalisz?
To będzie pseudo konsola do gier (albo odtwarzacz) operujący na FreeDos
Kup jakiś stary komputer po prostu, z epoki Pentium II powiedzmy.
Największy problem będziesz miał z dźwiękiem. Gry DOS-owe korzystały z kart Sound Blaster oraz Gravis Ultrasound.
Najlepszą kartą do gier będzie Sound Blaster AWE32 albo AWE64. Ale musi to być wersja na slocie ISA; późniejsze na PCI nie były kompatybilne z kartami ISA, i w grach DOS-owych albo nie działały w ogóle, albo w trybie emulacji z czym były problemy.
Problem tylko że żadna dzisiejsza płyta główna (poza bardzo specjalistycznymi) nie będzie miała slotu ISA. Dlatego musisz szukać odpowiednio starej płyty.
Jedyny DOS-owy program jaki znam który obsługuje natywnie karty PCI bez emulacji to Mpxplay.
Ciekawe czy da się zrobić program na DOS'a wymagający co najmniej 1GB RAM
Da.