Wątek zablokowany 2015-11-25 10:23 przez Ktos.

udostępniane foldery w windows

0

Czy poprzez udostępnienie foldery w Windows można uruchamiać całe zdalne programy?

Chodzi mi o to że instaluję program tylko na jednym komputerze,
a potem sobie go uruchamiam na drugim komputerze w sieci,
poprzez samo udostępnienie folderu, w którym został zainstalowany?

0

Zależy od programu, niektóre działają, inne nie. Od takich rzeczy jest Remote App Terminal Services raczej.

0
Afish napisał(a):

Zależy od programu, niektóre działają, inne nie. Od takich rzeczy jest Remote App Terminal Services raczej.

Nie słyszałem o tym.
Zatem, czy ten Remote App pozwala uruchomić dowolny program zdalnie?
Chodzi mi tylko o lokalne sieci - takie w domu czy w biurze.

0

Guglaj: https://technet.microsoft.com/en-us/library/cc753844(v=ws.10).aspx
Wszystkie aplikacje na pewno nie zadziałają, nie udało mi się tak zmusić Outlooka lub kafelkowych programów, ale reszta działała (visual studio, komunikator, git extensions [chociaż ten czasami się sypał]). Do office'a Microsoft ma jeszcze inne rozwiązania, ale nie bawiłem się, więc nawet nazw nie pamiętam.

0

Nie testowałem wszystkich programów ale te co testowałem działają sprawnie
Zazwyczaj jednak działa to średnio i lepiej połączyć się zdalnie przez pulpit zdalny - w poprzedniej firmie tak miałem że wielu pracowników łączyło się do jednego terminala gdzie mieli wszystko poinstalowane - pracowało się przy tym całkiem przyzwoicie.

Wymagany jest zaledwie jeden wypasiony serwer a pracownicy mogą pracować na najgorszym syfie za 200 zł z Windows XP, 512MB RAMu i dyskiem twardym 40GB nie odczuwając tego wcale

0
Afish napisał(a):

Guglaj: https://technet.microsoft.com/en-us/library/cc753844(v=ws.10).aspx
Wszystkie aplikacje na pewno nie zadziałają, nie udało mi się tak zmusić Outlooka lub kafelkowych programów, ale reszta działała (visual studio, komunikator, git extensions [chociaż ten czasami się sypał]). Do office'a Microsoft ma jeszcze inne rozwiązania, ale nie bawiłem się, więc nawet nazw nie pamiętam.

Raczej chodzi mi o polskie programy, jak te do księgowania, i innych podobnych specjalistycznych rzeczy.

0

Jeśli zamontujesz zdalny katalog pod konkretną literką dysku, a nie tylko \\coś\tam, to jest duża szansa że pójdzie.

Jeśli zamontujesz jak wyżej, a potem zainstalujesz program lokalnie ale podając dysk sieciowy jako ścieżkę instalacji to prawie na pewno pójdzie.

pod Terminal Services powinno pójść wszystko co nie wymaga super grafiki, bo w tym scenariuszu program jest faktycznie uruchamiany na serwerze, a u siebie widzisz tylko obraz przesyłany przez sieć, a nie jest to tylko uruchomienie programu z dysku sieciowego.

0
Azarien napisał(a):

pod Terminal Services powinno pójść wszystko co nie wymaga super grafiki, bo w tym scenariuszu program jest faktycznie uruchamiany na serwerze, a u siebie widzisz tylko obraz przesyłany przez sieć, a nie jest to tylko uruchomienie programu z dysku sieciowego.

Czy to znaczy że taki program jest faktycznie zawsze uruchomiony na tym jednym komputerze,
tam gdzie jest fizycznie zainstalowany, a jedynie obraz - ekran, czyli te okienka windowsowe, są przerzucane na te zdalne?

Jeśli tak, to program chyba musi być typu 'multiple instance',
bo programowo można dość łatwo zabronić uruchamianie kilku instancji - applikacje typu single-instance.

A i nawet bez tego można to zablokować:
wystarczy że program otwiera pliki w trybie wyłączności, a wówczas już dwa nie mogą działać jednocześnie.

0

Czy to znaczy że taki program jest faktycznie zawsze uruchomiony na tym jednym komputerze,
tam gdzie jest fizycznie zainstalowany, a jedynie obraz - ekran, czyli te okienka windowsowe, są przerzucane na te zdalne?
Tak. Dlatego wydajnej grafiki pod tym nie będzie, a i na bajery-shadery też nie ma co liczyć. Choć wiem że M$ swego czasu zapowiadał obsługę Direct3D - tak że byłoby renderowane przez kartę graficzną klienta a nie przesyłany obraz w całości przez sieć. Nie wiem jak im to wyszło. Również Windows Media Player potrafi dekodować strumień MP4 na kompie klienta, dzięki temu mamy płynny film pod zdalnym pulpitem.

Jeśli tak, to program chyba musi być typu 'multiple instance',
bo programowo można dość łatwo zabronić uruchamianie kilku instancji - applikacje typu single-instance.
Instancje uruchamiane przez różnych użytkowników są uruchamiane pod osobnymi kontami użytkowników - więc się wzajemnie nie widzą.

bo programowo można dość łatwo zabronić uruchamianie kilku instancji - applikacje typu single-instance.
W ogromnej większości przypadków jest to głupi pomysł.

A i nawet bez tego można to zablokować:
Zablokować pracę komputera można też za pomoca młotka - tylko dlaczego o to pytasz?

Przykładem programu niedziałającego na serwerze terminali jest Office 2007 (i nowsze pewnie też) w edycji dla „użytkowników domowych i uczniów”. Program sprawdza konkretnie czy jest uruchomiony na serwerze z aktywną rolą Terminal Server, i jeśli tak wyświetla komunikat. Licencja Office'a na użytek domowy nie pozwala na takie użycie.

A i jeszcze jedno: zabawy z remote app i terminal services wymagają na serwerze systemu Windows Server, który do najtańszych nie należy..
Windows Pro może co prawda działać jako serwer zdalnego pulpitu, ale tylko dla jednego użytkownika w danym momencie, blokując też w tym czasie pracę lokalną.
Windows Home może być tylko klientem.

0

A czy tego Windows Servera nie ma w windows 7, czy nawet w starszych XP, przypadkiem... i w wersji professional, powiedzmy?

0

Windows Server to oddzielny system.

Samo RemoteApp da się też uruchomić na klienckich systemach (i nawet na XP Pro, bo tak działał XP Mode w Windows 7), ale jest to obwarowane ograniczeniami podanymi powyżej.

0
Azarien napisał(a):

Jeśli zamontujesz zdalny katalog pod konkretną literką dysku, a nie tylko \\coś\tam, to jest duża szansa że pójdzie.
Jeśli program nie ma hardcodowanych (w ogóle kto to robi?!) ścieżek i jakoś dziwnie nie wczytuje plików ze swojej lokalizacji to powinno pójść nawet jak skrót zrobi się do lokalizacji \serwer\zasob\program.exe

0
Ktos napisał(a):

Windows Server to oddzielny system.

Samo RemoteApp da się też uruchomić na klienckich systemach (i nawet na XP Pro, bo tak działał XP Mode w Windows 7), ale jest to obwarowane ograniczeniami podanymi powyżej.

Nawet nie słyszałem żeby ktoś reklamował, ani tym bardziej kupował, jakieś tam Windows Servery.

Ja znam tylko Windows 95, 98, ME, 2000, XP, 7, 8, itd.
2000 był 5, XP to 6, itd.

Stary WinNT to wersja 4... a jeszcze starszy był 3 - to taki 16 bitowy system z lat 80-tych.

0
szary ptak napisał(a):

Nawet nie słyszałem żeby ktoś reklamował, ani tym bardziej kupował, jakieś tam Windows Servery.

Ja znam tylko Windows 95, 98, ME, 2000, XP, 7, 8, itd.
2000 był 5, XP to 6, itd.

Stary WinNT to wersja 4... a jeszcze starszy był 3 - to taki 16 bitowy system z lat 80-tych.
Tak, my też znamy te Windowsy, ale że Ty nie słyszałeś o takim Windows 2008 Server czy 2012 Server to nie znaczy, że go nie ma. Taki system jest wymagany jeśli chce kilka osób na raz łączyć się za pomocą RDP w tym samym czasie. Po co komuś taki serwer do którego może tylko 1 osoba pracować zdalnie? Nawet jakbyś odblokował równoczesne połączenia RDP na Windows XP czy Windows 7 to i tak to nie jest zgodne z licencją Windowsa. Do takich zastosowań służą wersje serwerowe.

0

Nawet nie słyszałem żeby ktoś reklamował, ani tym bardziej kupował, jakieś tam Windows Servery.
O wielu rzeczach na świecie jeszcze nie słyszałeś. Przyzwyczaj się :-)

2000 był 5, XP to 6, itd.
XP był 5.1

Stary WinNT to wersja 4...
Były wcześniej NT 3.1, 3.5, 3.51

a jeszcze starszy był 3 - to taki 16 bitowy system

Nie, NT był od początku 32-bitowy. Bo był Windows 3.1 i Windows NT 3.1. Potem z pierwszego wywodziły się 3.11, 95, 98 i Millennium, a z NT - NT 4.0, 2000, XP, Vista, 7, 8, 8.1, 10 i wszystkie Servery.

z lat 80-tych.
Raczej początku 90-tych. W latach 80-tych to był Windows 1 i 2.

Zrobię ci tabelkę która wersja Servera odpowiada której wersji klienckiej:

wersja kernela klient serwer
4.0 NT 4.0 Workstation NT 4.0 Server
5.0 2000 Professional 2000 Server
5.1 XP -
5.2 - Server 2003, Server 2003 R2
6.0 Vista Server 2008
6.1 7 Server 2008 R2
6.2 8 Server 2012
6.3 8.1 Server 2012 R2
10.0 10 -
2
szary ptak napisał(a):

Nawet nie słyszałem żeby ktoś reklamował, ani tym bardziej kupował, jakieś tam Windows Servery.

haha
nawet nie wiesz o jak wielu ciekawych produktach i rozwiązaniach nie słyszałeś bo zwyczajnie nie są przeznaczone dla Ciebie i nie są reklamowane w miejscach w których się kręcisz
a jeśli myślisz że zobaczysz reklamę windows servera w reklamach między "dlaczego ja" a "top pedał" to się mylisz :D

0
Azarien napisał(a):

Nawet nie słyszałem żeby ktoś reklamował, ani tym bardziej kupował, jakieś tam Windows Servery.
O wielu rzeczach na świecie jeszcze nie słyszałeś. Przyzwyczaj się :-)

2000 był 5, XP to 6, itd.
XP był 5.1

Stary WinNT to wersja 4...
Były wcześniej NT 3.1, 3.5, 3.51

a jeszcze starszy był 3 - to taki 16 bitowy system

Nie, NT był od początku 32-bitowy. Bo był Windows 3.1 i Windows NT 3.1. Potem z pierwszego wywodziły się 3.11, 95, 98 i Millennium, a z NT - NT 4.0, 2000, XP, Vista, 7, 8, 8.1, 10 i wszystkie Servery.

z lat 80-tych.
Raczej początku 90-tych. W latach 80-tych to był Windows 1 i 2.

Zrobię ci tabelkę która wersja Servera odpowiada której wersji klienckiej:

||=wersja kernela||klient||serwer
||4.0||NT 4.0 Workstation||NT 4.0 Server
||5.0||2000 Professional||2000 Server
||5.1||XP||-
||5.2||-||Server 2003, Server 2003 R2
||6.0||Vista||Server 2008
||6.1||7||Server 2008 R2
||6.2||8||Server 2012
||6.3||8.1||Server 2012 R2
||10.0||10||-

Ja też mogę sobie to wykopać z wikipedii:
https://en.wikipedia.org/wiki/Comparison_of_Microsoft_Windows_versions

I w zasadzie nic z tego wynika.

Przykładowo: server 2003 był robiony z Windows vista,
a Windows 7 jest nowszy, zatem ogarnia oba, i plus coś tam jeszcze...

Kiedyś były dwie oddzielne rodzinny: NT i ta druga - nieco prostsza,
bardziej do zabawy, niż do pracy: jak np. 95, 98, ME.

Myślałem że od XP to się w zasadzie skończyło, no ale jak widać MS nadal ciągnie ten dualizm..

0
Krzywy Kaczor napisał(a):
szary ptak napisał(a):

Nawet nie słyszałem żeby ktoś reklamował, ani tym bardziej kupował, jakieś tam Windows Servery.

haha
nawet nie wiesz o jak wielu ciekawych produktach i rozwiązaniach nie słyszałeś bo zwyczajnie nie są przeznaczone dla Ciebie i nie są reklamowane w miejscach w których się kręcisz
a jeśli myślisz że zobaczysz reklamę windows servera w reklamach między "dlaczego ja" a "top pedał" to się mylisz :D

Masz zabawne podejście..
Niby kto ma zobaczyć reklamę, która nie jest prowadzona otwarcie - może mafia, rząd, tajne służby?

0

I w zasadzie nic z tego wynika.
A co chciałbyś żeby wynikło?

Kiedyś były dwie oddzielne rodzinny: NT i ta druga - nieco prostsza,
bardziej do zabawy, niż do pracy: jak np. 95, 98, ME.

Myślałem że od XP to się w zasadzie skończyło, no ale jak widać MS nadal ciągnie ten dualizm..

Nie «ten» dualizm, tylko zupełnie inny: wersja dla komputera roboczego i dla serwera. Obie są z rodziny NT.

Nie rozumiem twojej postawy: narzekasz na Windows Server że istnieje, czy co?

0
Azarien napisał(a):

I w zasadzie nic z tego wynika.
A co chciałbyś żeby wynikło?

Kiedyś były dwie oddzielne rodzinny: NT i ta druga - nieco prostsza,
bardziej do zabawy, niż do pracy: jak np. 95, 98, ME.

Myślałem że od XP to się w zasadzie skończyło, no ale jak widać MS nadal ciągnie ten dualizm..

Nie «ten» dualizm, tylko zupełnie inny: wersja dla komputera roboczego i dla serwera. Obie są z rodziny NT.

Nie rozumiem twojej postawy: narzekasz na Windows Server że istnieje, czy co?

Nie narzekam, ale wiem z praktyki że w przeważająca większość funkcjonują te wersje: XP, Win 7, 8,
i niezależnie czy do domu, czy też do prowadzenia działalności gospodarczej -
księgowość, rachunkowość, i różne inne typowo biznesowe programiki.

Te wersje serwerowe są prawdopodobnie kierowane do zupełnie innych użytkowników - specyficznych,
i zapewne z branży informatycznej, czyli serwery www, ewentualnie dla dużych firm - typu korporacje,
gdzie używają setki terminali, a nie 5 czy 10 zaledwie, podłączonych do jakiejś centrali - serwera.

0

Te wersje serwerowe są prawdopodobnie kierowane do zupełnie innych użytkowników
Są kierowane do użytku na serwerach, a nie na komputerze przy którym ktoś będzie normalnie pracował. Mimo że na Windows Server pracować też się da.

i zapewne z branży informatycznej,
Z każdej branży.

czyli serwery www
Akurat to w większości działa na Linuksie.

ewentualnie dla dużych firm - typu korporacje, gdzie używają setki terminali, a nie 5 czy 10 zaledwie,
5 czy 10 stanowisk z Windowsem w firmie to akurat dobry rozmiar by się już zastanowić nad Windows Server.
Swego czasu Microsoft miał ofertę: jeden Server + chyba 4 czy 5 windowsów „zwykłych”.

0

Przestań osmieszać się człowieku. Jak sama nazwa wskazuje, wersje z "Server" w nazwie są na serwery, a te które znasz - na desktopy dla użytkowników.

0

Pytanie z pierwszego posta jest w miarę poważne, ale autor z każdym postem zgłębia coraz większe meandry ignorancji bądź głupoty. Jeśli dyskusja nie wróci na sensowny tor, wszystko poleci do kosza.

0

Moim zdaniem albo trolluje albo naprawdę nie jest w stanie pojąć kto używa serwerowych wersji Windowsa.

0

Nie uzyskałem d/ostatecznie odpowiedzi, czyli na zadane pytanie:
czy i jak można odpalać zdalnie programy, i na typowych komputerach używanych w biznesie,
znaczy na Win 7 i 8 głównie, pomijając te starsze jak xp i vista.

0

Jednak nie wyjaśniłeś co dokładnie w/g Ciebie oznacza zdalnie. Ale jeśli Ci chodzi o logowanie po RDP to w wersjach Professional oraz wyższych tak, można się logować. Jednak tylko 1 użytkownik na raz, użytkownik lokalny jest wylogowywany po zalogowaniu się zdalnego.

0

Jeśli to ma być uruchomienie programu zainstalowanego na dysku zdalnym to dostałeś już kilka odpowiedzi na początku wątka: z zasady tak, chyba że dany program nie chce w ten sposób działać.

Pytanie po co - twoja odpowiedź na to pytanie pozwoliłaby nam nakierować cię na właściwe rozwiązanie.

0
Azarien napisał(a):

Jeśli to ma być uruchomienie programu zainstalowanego na dysku zdalnym to dostałeś już kilka odpowiedzi na początku wątka: z zasady tak, chyba że dany program nie chce w ten sposób działać.

Pytanie po co - twoja odpowiedź na to pytanie pozwoliłaby nam nakierować cię na właściwe rozwiązanie.

Jak to po co?

Po to aby używać jednego programu na kilku stanowiskach.

Np. kupuję program do prowadzenia księgowości, czyli tam jest jedna baza, a nie 6 czy 8,
która trzyma różne dokumenty firmy: jak przelewy, faktury, i wiele innych;
plus magazyny oraz ludzie: kadry - płace, z wyliczanymi kosztami na każdy miesiąc,
wynagrodzenia dla pracowników, no i te różne inne rzeczy...
m.in. mogą to być środki trwałe, wyposażenie, mój sprzęt - amortyzacja;
zamówienia, inwestycje, zlecenia, cenniki..

0

Czyli:

  1. Chcesz kraść poprzez nie kupowanie licencji na wiele stanowisk?
  2. Nie umiesz skonfigurować programu tak, aby wiele jego instancji korzystało z jednej bazy danych?
0

No i przede wszystkim jeśli program nie obsługuje pracy sieciowej, to nic nie da uruchamianie z dysku sieciowego. Co więcej w 99% program można zainstalować lokalnie, a łączyć się do bazy i do tego nie potrzeba żadnych dysków sieciowych. Tak więc trzeba by sprawdzić w instrukcji albo nawiązać kontakt z supportem celem sprawdzenia jak konfigurować system do pracy sieciowej.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1