Haj,
przyszła pora na zmianę wysłużonego już sprzętu. Celuję w używany sprzęt do 2.5k, SSD (może być nawet sam 64GB ;a), rozmiar <15, bo studia. I jestem w kropce. Jakiś Macbook czy tradycyjny windowsowy sprzęt?
Aktualnie pracuje zawodowo i hobbystycznie w Javie EE, jednak gdzieś mi tam świta plan, żeby programowanie na iOSa ogarnąć. Czy sam notebook bez iPhona (fanboy Cyanogenmoda z tej strony) da radę w tej kwestii?
Oczywiście oprócz komputera dojdzie jeszcze monitor (22", 16:10 myślę) oraz zewnętrzne akcesoria.
Przyznam, że w kwestii Apple jestem kompletnie zielony, więc liczę na rady w kwestii wyboru.
Moje typy:
MacBooków niestety nie ma dużego wyboru z i5+SSD do 2500. Może warto dołożyć? Ewentualnie: http://allegro.pl/apple-macbook-air-13-3-a1369-core-i5-4gb-fv-23-i5626314393.html
http://allegro.pl/dell-e6420-i7-3-4gh-8gb-256ssd-nvidia-nvs-w7-pr03x-i5185400330.html#gwarancja
Najchętniej tez bez systemu bym wziął, bo posiadam już W8. Warto się nie bać tych poleasingowych (?) laptopów tylko z baterią i zasilaczem? Czy jest się czego opowiadać?
Pozdrawiam,
Adrian